Właśnie przebiegłam swój pierwszy półmaraton (czas 2:18 - dla większości z was to pewnie pryszcz ale jak na pierwszy raz to chyba nie tak źle)... doświadczenie fenomenalne ... chociaż nogi mi dziś nie dają żyć

Zapisałam się na Maraton Warszawski i ... no po tym półmaratonie już wiem jak daleko mi do formy pozwalającej na ukończenie go. Ktoś mi coś może doradzić? Czasu jeszcze trochę jest więc powinnam dać radę się przygotować.
Tylko błagam, jeśli będziecie mi proponować interwały lub coś w ten deseń to proszę tłumaczcie krok po kroku jak kompletnej kretynce bo to wszystko jest dla mnie super nowe :D
Z góry dziękuję !
Gosia