
Mam 26 lat, 88kg, niecałe 180cm wzrostu i zaznaczam, że moja nadwaga wynika tylko z BMI, a nie z rzeczywistości

Zastanawiam się co robić potem, około 1,5 miesiąca później mam w planach kolejny półmaraton i nie mam żadnego pojęcia jaki trening realizować. Zastanawiałem się nad jakimś planem na 10km w 40 minut, ale chyba jeszcze na to za wcześnie... A chciałbym poprawić czas uzyskany (czyli planowane okolice 1:50) w następnym starcie. Jaki trening/ plan proponujecie?
Może ktoś z Was był w podobnej sytuacji lub po prostu mógłby mi w czymś doradzić?