Kiedy poziom HR jest za wysoki

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
turgorski
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 26 kwie 2010, 20:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kiedy poziom HR podczas treningu jest za wysoki? Zazwyczaj zaraz po rozpoczęciu treningu nie mogę zejść poniżej 170, biegam regularnie już od jakiś dwóch lat, ale dopiero od niedawna posiadam monitor serca i zwróciłem uwagę właśnie na wysoki HR.
Nieraz HR wzrasta (niebezpiecznie?) do granicy 190. Są jakieś sposoby na obniżenie tętna? Co zrobić by trening był jednak zdrowy a nie szkodliwy?
Dzięki za pomoc
PKO
Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

"nie miała baba kłopotu, kupiła sobie pulsometr" :hej:
biegasz od dwóch lat, jak robiłeś to nie mając pulsometru?
co wg Ciebie znaczy, "biegam regularnie"? jakie to dystanse, w jakim czasie, czy bieganie traktujesz po prostu jako "wyjść i przebiec się"?
Ostatnio zmieniony 14 lis 2012, 22:46 przez herson, łącznie zmieniany 1 raz.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

turgorski pisze:co zrobić by trening był jednak zdrowy a nie szkodliwy?
sprzedać pulsometr :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:
turgorski pisze:co zrobić by trening był jednak zdrowy a nie szkodliwy?
sprzedać pulsometr :)
Dokładnie. Z tego co piszesz to Twoje "problemy" zaczęły się wraz z zakupem pulsometru. Jeśli przez 2 lata biegania bez niego było ok to po co Ci on? :) Osobiście używam, ale tylko po to żeby porównywać pracę serca teraz i powiedzmy rok temu, albo po treningu sprawdzać intensywność np. interwałów na tle spokojnych biegów.
MJ
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 40
Rejestracja: 29 wrz 2009, 11:09

Nieprzeczytany post

turgorski pisze: ... Zazwyczaj zaraz po rozpoczęciu treningu nie mogę zejść poniżej 170 ...
:sss: Jeśli efekt nasila się w wietrzne dni to oznacza, że masz brudny pasek od pulsometru. Przed wyjściem na trening dokładnie spłucz go wodą i od razu załóż (nie wycieraj - szkoda czasu). :sss:
turgorski
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 26 kwie 2010, 20:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chłopaki normalnie boki zbijać.
herson pisze:co wg Ciebie znaczy, "biegam regularnie"? jakie to dystanse, w jakim czasie
Biegałem regularnie od 3 do 5 treningów tygodniowo przez dłuższe okresy czasu (czyt. 3-4 miesiące). Dystanse wahały się od 5km do 25km. W sezonie wiosennym biegłem 2-3 półmaratony oraz 3-5 "dyszek". Półmaratony biegałem zazwyczaj w tempie w granicach 4:55-5:10 czyli całkiem przyzwoicie jak na amatora.
Qba Krause pisze: sprzedać pulsometr
Bez komentarza
maly89 pisze:Jeśli przez 2 lata biegania bez niego było ok to po co Ci on?
Używałem przez 2 lata aplikacji Endomondo na telefonie, lecz ma ona jedną poważną wadę -> tempo biegu jakie podaje jest często urojone. Pulsometr z GPS kupiłem by: 1) kontrolować tempo treningów, co wg mnie pozwoliłoby mi przeskoczyć pewną barierę, której bez takie sprzętu po prostu się nie da (często wydaje się człowiekowi, że biegnie w miarę dobrym tempem po czym okazuje się, że tempo było do bani - i odwrotnie) 2) by kontrolować pracę serca, której z na Endo nie miałem.

Oczekuję w miarę poważnego podejścia do zagadnienia ;)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

turgorski pisze: Nieraz HR wzrasta (niebezpiecznie?) do granicy 190. Są jakieś sposoby na obniżenie tętna? Co zrobić by trening był jednak zdrowy a nie szkodliwy?
Pierwsza sprawa jest taka, że pulsometr może być wadliwy. To jest całkiem prawdopodobne i często się zdarza. (jakiej marki kupiłeś?)
Druga - czy w okolicach 190 czujesz sie źle? Niepewnie? Nie przypuszczam, żeby można było mówic w Twoim przypadku, że trening jest szkodliwy, ale poszedłbym na Twoim miejscu na wysiłkowe EKG, jeśli coś jest nie w porządku to tam powinno to być widać. I dobrze by było, żebyś wziął na to badanie swój pulsometr, zobaczysz, czy jest rozbieżność z tym co będzie pokazywało EKG (choć w EKG tętno to tylko drobny element).
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2751
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

turgorski pisze:Zazwyczaj zaraz po rozpoczęciu treningu nie mogę zejść poniżej 170
To bardzo częsta przypadłość pulsometrów, właśnie na początku treningu dają błędne (zawyżone, skokowe) wskazania. Najważniejsze to mocno zwilżyć wodą (lub specjalnym żelem) elektrody paska i odpowiednio napiąć pasek (żeby nie był zbyt luźny). Zrób też na początku biegu, gdy puls mocno podskoczy (ponad 170), następującą rzecz: mocno dociśnij dłońmi (przez ubranie) pasek w miejscach gdzie są elektrody - tętno powinno znacząco się obniżyć, a to oznaczać będzie, że te anomalie to wina paska, a nie twojego serducha. :)
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
turgorski
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 26 kwie 2010, 20:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam pisze:(jakiej marki kupiłeś?)
Timex Run Trainer GPS
Adam pisze: czy w okolicach 190 czujesz sie źle? Niepewnie? (...) poszedłbym na Twoim miejscu na wysiłkowe EKG
Cała rzecz w tym, że podczas biegu nie czuję się źle! Wręcz przeciwnie! Czuję się "uskrzydlony". Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy zrzucam trening na komputer.
Kiedyś byłem na testach wysiłkowych, które nic nie wykazały. Jakieś 3 lata temu odbyłem na prawdę kompleksowe badania serca i nic nie wyszło. Spróbuję odnaleźć wydruk z tego EKG i wtedy może będę wiedział więcej.
wigi pisze:Zrób też na początku biegu, gdy puls mocno podskoczy (ponad 170), następującą rzecz: mocno dociśnij dłońmi (przez ubranie) pasek w miejscach gdzie są elektrody - tętno powinno znacząco się obniżyć, a to oznaczać będzie, że te anomalie to wina paska, a nie twojego serducha.
Zrobię tak przy najbliższej okazji. Póki co L4 do końca przyszłego tygodnia :(
Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

Adam napisał coś co powinieneś zrobić, ale biegając tyle co biegasz, startując w połówkach z takim tempem, jak widać pulsometr jest Ci tylko przeszkodą i kilka odpowiedzi powyżej, wcale nie było głupich.
Moim zdaniem mając takie tętno, co raczej przy regularnym bieganiu od takiego czasu jest nierealne, pulsometr będzie Ci kulą u nogi, bo jak niby wyobrażasz sobie jego używanie? Do czego? Do ustawiania stref tętna?
turgorski
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 26 kwie 2010, 20:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

herson pisze:kilka odpowiedzi powyżej, wcale nie było głupich.
W takim razie przepraszam, odebrałem je jako kpinę.
Coś jest w tym, że pulsometr przeszkadza. Jednak nie racją też jest to, że ciężko przejść na poziom startowy w tempie 4:00 czy nawet 4:30 bez monitorowania tempa treningów.
...co więc robić? :)
Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

jw
1. wykluczenie błędów pulsometru, jeżeli będzie ok
2. badania i konsultacja z lekarzem medycyny sportowej
G_rzegorz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 24 wrz 2012, 21:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

turgorski pisze:Jednak nie racją też jest to, że ciężko przejść na poziom startowy w tempie 4:00 czy nawet 4:30 bez monitorowania tempa treningów.
...co więc robić? :)
Do sprawdzania tempa treningów nie potrzeba przecież pulsometru. Albo biegasz wg pulsu albo wg tempa - próby łączenia obu metod raczej kończą się zbędnym zamieszaniem...

Ja mam czasy o których piszesz a biegam ze zwykłym stoperem - nawet międzyczasów mi nie łapie. Wystarczy orientować się w trasie jaką planujesz przebiec - w sensie podzielić ją na kawałki o znanej długości (np. 1 czy 2 km) i tempo wychodzi Ci jak na dłoni...
Pozdrawiam
Grzegorz

42,195km - 3:44:40; 21,097km - 1:33:04; 11km - 0:44:28
turgorski
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 26 kwie 2010, 20:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

G_rzegorz pisze: Wystarczy orientować się w trasie jaką planujesz przebiec - w sensie podzielić ją na kawałki o znanej długości (np. 1 czy 2 km) i tempo wychodzi Ci jak na dłoni...
I tutaj jest pies pogrzebany, gdyż zazwyczaj biegam "spontaniczne" trasy, niekiedy przełajowe, podczas których nie mam zielonego pojęcia ile i jak szybko przebiegłem ;)
Jakby ktoś jeszcze chciał coś dodać to śmiało pisać!
Dużo wartościowych informacji wyciągnąłem z wątku, dziękuję wszystkim za wkład :usmiech:
Awatar użytkownika
apaczo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1565
Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
Życiówka na 10k: 34:54
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dobrze by było pożyczyć komuś doświadczonemu ten pulsometr na sprawdzenie. Jeżeli doświadczony kolega stwierdzi , że odczyty z twojego zegarka w jego przypadku też są zawyżone to mamy pewność, że sprzęt jest wadliwy.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ