by wytrzymać intesywny wysiłek w bardzo kródkim czasie

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
haruka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 12 sie 2010, 16:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam.
chciałam zasięgnąć porady na temat tego, jak mam się przygotować do bardzo intensywnego wysiłku w bardzo krótkim czasie. już mówię więcej szczegółów. wysiłek to tor przeszkód, który trzeba pokonać w określonym czasie (1minuta 45 s.) same czynności nie są trudne (przewroty, brzuszki, bieg wahadłowy i takie tam), ale trzeba mieć wytrzymałość, żeby nie paść na końcu.
mam na to jakieś 3 miesiące czasu.

od maja biegam codziennie, zaczynałam od 20 minut, teraz biegam 40 na dystansie około 5 km, nie wiem dokładnie, nie umiem tego zmierzyć, biegam po lesie. mój bieg to trucht raczej, niż bieg. ostatnio zaczęłam także w trakcie biegu, jak już się trochę rozbiegnę, przyspieszać na krótko... bo długo nie umiem :) (to robię od krótkiego czasu) i truchtać, jak już nie mogę.
ćwiczę do tego trochę swój zestaw ćwiczeń taki wymyślony.

co mogę jeszcze zrobić, by poprawić swoją wytrzymałość na taki krótki czas?
PKO
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

mozesz cwiczyc na takzwana zakladke czyli jesli dzisiaj biegniesz to po biegu ,ale bez odpoczynku rob brzuszki czy podskoki to co masz tam na tych testach. :hej:

Mozesz cwiczyc tak jak do triatlonu sa trzy konkurecje ,,plywanie,rower i bieg ;;wszystko osobno to prosta sprawa ,ale juz pocwiczyc po rowerku bieganie nie jest takie latwe. :orany:

Tylko wtedy zadodnicy widza ta roznice co to daje,,pozdrawiam :taktak:
Awatar użytkownika
krasnoludek6
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 825
Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
Życiówka na 10k: <40
Życiówka w maratonie: 3:27

Nieprzeczytany post

kolega moze jeszcze trenowac biegac codziennie jesli to jest tylko 4 km np; 3 razy w tygodniu a 2 treningi ciezsze lub mocniejsze ,albo na zmiane biegac mocno a na jutro lekko ale naprawde lekko.
Zrobilem kiedys test przez 10 dni robilem pompki codziennie na maxa po 7 dniu juz nie potrafilem zrobic tyle co 3 dni wczesniej ,,wniski prawidlowe kazdy wyciagnie.

Dlatego albo jak kolega napisal[santiago] nie biegac codziennie i tak raczej robia amatorzy lub biegac z biegami slabymi[regeneracyjnymi],,,pozdrawiam
haruka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 12 sie 2010, 16:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ja właściwie zaczynam biegać teraz. zawsze myślałam, że to nie dla mnie, bo jestem nieco przy kości. potem się długo zabierałam. w zeszłym roku zrobiłam trening osobistego trenera... tak się nazywał, i wtedy po raz pierwszy przebiegłam swoje pierwsze pół godziny. potem przyszła zima i przerwałam, chodziłam sobie na basen i na fitness. od maja biegam codziennie.

dlatego właśnie pytam o rady, bo mało się znam, jak widać.
do tej pory były to biegi właśnie...stałe? tak sobie truchtałam raz wolniej, raz szybciej, jak miałam siły i jak miałam ochotę. dopiero nie dawno zaczęłam robić ten "szybszy" bieg w trakcie truchtania. dosłownie parę razy zrobiła. więc zastosuję się do rady, i nie będę co dzień robić takiego samego treningu, ale co drugi. zobaczymy, jakie to przyniesie skutki.
dziękuję bardzo za rady:)
haruka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 12 sie 2010, 16:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no więc zobaczymy, co mi wyjdzie z treningów 4 razy w tygodniu.
jak sobie wrobiłam wczoraj luz, a dziś rano biegałam, to faktycznie miałam więcej sił i energii i mogłam energicznie pobiegnąć i więcej mi to sprawiło radości:) i nawet wstać mi się chciało po 7 rano, żeby pobiegać:) ... więc może coś z tym jest, że przesadziłam z treningami, dlatego nie wyszło mi tak, jak chciałam... zobaczymy:)

może się też nieco zasugerowałam pewnym moim ukochanym pisarzem oraz biegaczem maratonów i ultra maratonów...
zastanawiam się, czy kiedyś będę w stanie pobiec w jakimś maratonie... zawsze myślałam, że bieganie i ruch fizyczny nie jest dla osób takich jak ja, mających trochę więcej ciałka... :) pamiętam te nieszczęsne biegi przełajowe, których nienawidziłam. zastanawiam się, dlaczego tak źle traktują bieganie w szkołach...
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

haruka pisze:Witam.
chciałam zasięgnąć porady na temat tego, jak mam się przygotować do bardzo intensywnego wysiłku w bardzo krótkim czasie. (...) co mogę jeszcze zrobić, by poprawić swoją wytrzymałość na taki krótki czas?
Santiago pisze:bo jak zawody są a uczestnicy mało przygotowani to pchną się na siłę i prawie [być może] na maksa, i wysiadają gdzieś w połowie, potem zwalniają, mają ciężki oddech, mięśnie zwiotczałe itp...
Nie tylko na bieganie.pl :oczko:
gofator
Wyga
Wyga
Posty: 62
Rejestracja: 28 lut 2012, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

haruka pisze:Witam.
chciałam zasięgnąć porady na temat tego, jak mam się przygotować do bardzo intensywnego wysiłku w bardzo krótkim czasie. już mówię więcej szczegółów. wysiłek to tor przeszkód, który trzeba pokonać w określonym czasie (1minuta 45 s.) same czynności nie są trudne (przewroty, brzuszki, bieg wahadłowy i takie tam), ale trzeba mieć wytrzymałość, żeby nie paść na końcu.
mam na to jakieś 3 miesiące czasu.
Z tego co widzę szykujesz się do sprawdzianu policyjnego:) znam co nieco sytuację bo akurat moja znajoma uczestniczy w czymś podobnym i jeździ do trenera co tydzień. musisz zbudować odpowiednią wytrzymałość na krótkim dystansie. Długie spokojne wybiegania nic nie dadzą a raczej bardzo mało. Musisz trenować szybkość i interwały. Treningi szybkościowe wyglądają w taki sposób że po porządnej rozgrzewce robisz serię np skip "c" najszybciej jak potrafisz na maksa przez 12-15 sekund i odpoczynek minutę i znów max 12-15 sekund. W ten sposób możesz robić skakankę, biegi, skipy. Co do interwałów można po rozgrzewce zrobić 15 minutową szybką przebieżkę w trakcie której możesz robić brzuszki i pompki na przemian albo dźwigać 35 kilowe coś a następnie sprinty szybkościowe. Tylko takie treningi bardzo obciążają organizm i trzeba je wykonywać po porządnej rozgrzewce ogólnorozwojowej najlepiej i NIE CODZIENNIE:)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ