Komentarz do artykułu Metodą Skarżyńskiego 2:57 w debiucie.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

tym większy respekt. i inspiracja.

zdrówko
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
PKO
makarena2001
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 02 paź 2009, 14:53

Nieprzeczytany post

Nagor pisze:Aż ciężko poznać po tych zdjęciach, że to ta sama osoba - ten grubasek i wyżyłowany, umięśniony facet poniżej. To wygląda jak w reklamie tych ducownych środków odchudzających :ble: Gratulacje!

Taaa tez sie zastanawiam skad sie te bicepsy wziely ...no bo chyba nie od biegania ?


Pozdro :
Mak
henrykuz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 06 gru 2008, 19:56

Nieprzeczytany post

Nagor napisał(a):
Aż ciężko poznać po tych zdjęciach, że to ta sama osoba - ten grubasek i wyżyłowany, umięśniony facet poniżej. To wygląda jak w reklamie tych ducownych środków odchudzających Gratulacje!



Taaa tez sie zastanawiam skad sie te bicepsy wziely ...no bo chyba nie od biegania ?


Pozdro :
Mak

TO EFEKTY CODZIENNEJ GIMNASTYKI SIŁOWEJ NP 3 SERIE PO 40 POMPEK W SUMIE 30MINUT SIŁY
ref
Wyga
Wyga
Posty: 83
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:16
Życiówka na 10k: 00:47:32
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Nieprzeczytany post

Ktoś wie, czy Pan Henryk dalej biega?
RM
Awatar użytkownika
lebki
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 165
Rejestracja: 25 gru 2011, 16:08
Życiówka na 10k: 44:02
Życiówka w maratonie: 3:50:51

Nieprzeczytany post

A ja sobie to wszystko przeczytałem i nie mogę wyjść z podziwu :) Niesiony ciekawością, zapoznałem się z planem p. Skarżyńskiego na złamanie 3h. Wszystko jest cudnie.... ale tylko przez pierwsze dwa miesiące. Kolejna faza zakłada bieganie np. 12 km w tempie 4:20, co jak dla mnie jest mocno zaporowe.

Pytanie, czy tutaj rzeczywiście nie jest tak, że Pan Henryk miał mocne predyspozycje do długodystansowego biegania. Ja po 10 miesiącach systematycznych treningów (ok 45-50 km tygodniowo), mogę tylko pomarzyć, że utrzymam 4:20 przez 12 km. Może na 3 km - 4 km płaskiej trasy owszem, ale nie 12... Zatem dla kogo jest ten plan ? Zakładam, że dla osób, które już mają trochę kilometrów w nogach (więcej niż te moje marne 10 miesięcy), albo poprostu są predysponowani do długich biegów i tyle...Ciężko mi uwierzyć, że "kanapowy" typ może od tak zerwać się z fotela i zabrać za plan złamania 3h :)

Ale i tak postawa p. Henryka godna podziwu. Gratulacje !

PS. I proszę, nie piszcie, że 4:12 to jest szybszy trucht, bo można się podłamać :D
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ