Wysokie tętno w truchcie

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Logbyt
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 28 cze 2012, 17:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Zadaj proszę jeszcze raz pytanie może wtedy zrozumiem :D

Chyba że się pytasz kto tak jeździ. No ja na kolarce bez przystanków.
PKO
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

czy byłeś kiedysna kolarskiej ustawce w Poznaniu no. rondo obornickie?

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Tompoz, to nie jest jakiś wyczyn na szosie :)
Ja niedawno miałem śr 32.6 przy tętnie średnim 141. Solo. A to tylko dlatego tętno takie wysokie, że parę dni przedtem nie jeździłem.

Wracając do tematu, to normalne, że przez pierwsze treningi biegowe tętno jest bardzo wysoko. Więcej mięśni pracuje, a te co pracowały do tej pory działają w bieganiu zupełnie inaczej. Jak zaczynałem biegać miałem na zawodach tętno 175bpm przy tempie 5:00/km mimo dobrej kondycji. Teraz przy tym tempie mam tętno najwyżej 150bpm, a przy tętnie 175bpm mam tempo poniżej 4:00 /km.
The faster you are, the slower life goes by.
Awatar użytkownika
NecroVii
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 02 lip 2012, 10:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

klosiu pisze: Wracając do tematu, to normalne, że przez pierwsze treningi biegowe tętno jest bardzo wysoko. Więcej mięśni pracuje, a te co pracowały do tej pory działają w bieganiu zupełnie inaczej. Jak zaczynałem biegać miałem na zawodach tętno 175bpm przy tempie 5:00/km mimo dobrej kondycji. Teraz przy tym tempie mam tętno najwyżej 150bpm, a przy tętnie 175bpm mam tempo poniżej 4:00 /km.
Dokładnie tak jak napisał poprzednik... Nie używam pulsometru, biegnę "na czuja" jednostajnie cała trasę i z każdym tygodniem w tym samym czasie np. 60min dobiegam coraz dalej... Tak jak intensywność rośnie, tak wydolność serca rośnie, wiec po jakimś czasie z tym samym tętnem będziesz pokonywał dłuższe trasy...
Co do biegania 8-9min/km to jest to praktycznie marsz, wiec chyba wolniej nie ma sensu... Pobiegaj kilka tygodni i wtedy decyduj...
Obrazek
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

U mnie pół roku temu jak zaczynałem biegac też było kosmiczne tętno.
Teraz jest OK.Może jesteś jescze wysokotętnowcem jak ja.
Mimo 38 lat na zawodach wyciągam 200-203.
GoSouth
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 04 lip 2012, 09:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Legnica
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Na spadek tętna trzeba długo pracować, nie dzieje się to w przeciągu kilku-kilkunastu treningów. Średnią prędkością na rowerze się nie przejmujcie, zwłaszcza Klosia - on jest rowerowym tytanem.

Na swoim przykładzie widzę, że aby obniżyć tętno trzeba rozsądnie zaplanować sezon i trzymać się konsekwentnie planu. Mi od 4 lat średnio to wychodzi :), ale mimo wszystko nagminnie trenuję, a efekty przychodzą powoli, powoli. Powtórzę opinie przedmówców - postęp widać z czasem.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ