Kros aktywny

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

U Skarżyńskiego występuje podział na kros pasywny i aktywny. Nie są one jakoś wyraźniej zdefiniowane. Przy aktywnym trzeba cisnąć, ... no ale właśnie jak dalece, aby nie przegiąć, a uzyskać pożądany efekt treningowy. Najporęczniej byłoby to opisać przez odniesienie do zakresów tętna, ale Skarżyński tego nie robi - nie bardzo rozumiem dlaczego. Zastanawiam się nad tym w kontekście dzisiejszego mojego biegania. Średnie tętno mi wyszło w górnym pułapie II zakresu i jakieś dosyć niewiarygodnie wysokie maksimum /może jakiś psikus pulsometru/.

BTW obiło mi się o uszy, że nowa książka Skarżyńskiego będzie lada moment i ciekaw jej jestem bardzo.
biegowa recydywa
PKO
Montano Corridore
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 632
Rejestracja: 28 lis 2003, 08:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

U mnie kros aktywny jest wtedy kiedy się nie opierniczam na treningu :)
A tak na poważnie to moim zdaniem to taki bieg w terenie podczas,którego występują mocniejsze akcenty ( np. podbieg ,czy bieg w trudnym terenie ) ,które specjalnie staramy  się zaakcentować,co faktycznie musi się odbić na wyższym tętnie. Cały trening krosowy także powinien nie schodzić poniżej pewnego założonego pułapu.
Przy krosie pasywnym pokonujemy trasę bez specjalnego szarpania tempa. Trzymamy się założonego zakresu i koniec.


(Edited by Montano Corridore at 4:55 pm on Mar. 25, 2004)
filipp
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 230
Rejestracja: 05 lip 2002, 15:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

najprosciej mowiac w krosie aktywnym starasz sie trzymac  tempo biegu (co skutkuje skokami tetna na podbiegach, trudnym terenie)
w krosie pasywnym raczej utrzymujesz tetno i odpuszczasz tempo biegu na podbiegach i trudniejszym terenie - po prostu sie "toczysz" przez przyrodę w około.
chyba kazdy z nas intuicyjnie wie kiedy sie narobil podczas treningu a kiedy po prostu odbębnił daną trase :)
Awatar użytkownika
meryt
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 228
Rejestracja: 08 mar 2004, 22:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olkusz

Nieprzeczytany post

w podręczniku D.Sidora znalazłem podział na kros1 i kros2 biegając k1 na podbiegach wchodzę w drugi zakres biegając k2 na podbiegach idę na maksa tak to zrozumiałem.Może trzeba Twoje wątpliwości wyjaśnić u żródeł.
Przeglądając stronę maratonu paryskiego z 2002 roku znalazłem treningi rozpisane na zakresy  w zależności jaki czas chcemy uzyskać w maratonie 4h,3h45min itd.
trening jest podany po francusku ale jest zrozumiały nawet przy minimalnej znajomości języka .
grupa biegowa www biegajznami.pl
Awatar użytkownika
toms
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 29 lip 2003, 10:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

meryt, możesz podać namiary na tę stronę maratonu paryskiego?
z góry dziękuję
Tomasz
Awatar użytkownika
meryt
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 228
Rejestracja: 08 mar 2004, 22:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olkusz

Nieprzeczytany post

grupa biegowa www biegajznami.pl
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Quote: from meryt
Może trzeba Twoje wątpliwości wyjaśnić u żródeł.
Właśnie dlatego wspomniałem o nowej książce Skarżyńskiego. ... A czy Sidor precyzuje w jakich zakresach tętna należy biegać ten kros 1 i 2?
biegowa recydywa
Awatar użytkownika
meryt
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 228
Rejestracja: 08 mar 2004, 22:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olkusz

Nieprzeczytany post

kros jest to bieg w terenie pagórkowatym zmuszający do ciągłej zmiany rytmu i podczas jednego treningu można biegać cr1,oraz cr2 w moim przypadku wynika to  stąd,że na podbiegach nie zwalniam .
Nie doczytałem się u Sidora zakresu tętna w krosie /cz.2REKORD/
grupa biegowa www biegajznami.pl
DaB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1137
Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zgadam sie z tym, co napisano wyzej.
Jak biegne kros luzno, to zupelnie naturalne jest, ze na podbiegach, czy na trudniejszych odcinkach zwalniam, a na zbiegach przyspieszam. To jest niewymuszony rytm takiego biegu.
Kros aktywny oznacza, ze odwracam ten rytm i atakuje podbiegi, skacze przez przeszkody terenowe i zamiast omijac biegne na max trudniejsze odcinki. Na zbiegach "puszczam noge" i biegne swobodnie nie hamujac (no chyba, ze naprawde stromo).
O zakresach tetna trudno cos powiedziec. Jak pociskam pod gore to jest na pewno koncowka 3go zakresu, jak zbiegam moze byc pierwszy. Kros aktywny oznacza po prostu mocniejszy bieg terenowy
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ