Plan ale jaki? Pomożecie?

[Acid]

Mam pewien problem. Biegam od 7 m-cy, bieg 60 minutowy nie sprawia mi większego problemu. Do tej pory biegałem 3-4 razy w tygodniu po 10 km, niestety teraz kuruję się z kontuzji (przerwa 3 tygodnie). W 2004 roku chciałbym przebiec maraton. Planuję to zrobić pod koniec maja. Może ktoś kompetentny w tej materii poleciłby mi jakiś plan treningowy.
Proszę o konkrety. Dzięki.

[Mikael]

Też poszukuję.
Niemniej chyba sobie sam opracuję w oparciu o wskazówki ze strony www.mcmillanrunning.com

Wydają się dorzeczne.

Był jeszcze plan na stronie związanej z outdoorem, ale nie umiem jej teraz znaleźć.

[Arturo 51]

Pewnie juz jakis plan znalazles. Mysle ze sobie poradzisz i bez jakiegos rozpisanego planu. Jak jest plan to i musi byc trener aby go korygowal. Jesli biegasz 10 km bez problemu no to w czym problem . Na Twoim miejscu sprobowalbym czy dasz rade przebiec dystans maratonu, w jakim czasie i z jakim samopoczuciem. Widzisz ja mam gorszy problem bo 10 km biegam w godzine i niestety nie dam rady przebiec maratonu. Na ok. 23 km musze sie zatrzymac. Wiec trenuje wytrzymalosc. jezeli wytrzymujesz dystans 42 km to moze zacznij interwaly, sam sobie ukladaj trening. Ksiazka daje tylko wiedze jak go ukladac. Ja zrobilem kosztowne badania wydolnosciowe, a po 2-ch miesiacach treningu staly sie one nieaktualne, bo organizm sie przestawil na inne parametry. Dlatego niezbedny jest trener ktory dostosowuje trening do aktualnej formy zawodnika. Tylko ze nam amatorom nikt nie zafunduje trenera, a zauwaz Acid ze nawet najlepsi maja trenerow a nie trenuja na podstawie ksiazek, co niestety my musimy robic bo musimy sobie sami radzic jak to np. ma zamiar zrobic Mikael.

[Pit]

o ile pamietam to na stronie Crakowia Maraton był plan treningowy własnie do tego maratonu czyli na majowy start. Ale może był i znikł. Nie sprawdzałem.

[kaktus]

Ajajaj, niezrecznie mi sie wtracac, bo maratonu zadnego nei przebiegłem i jak na razie na treningach dochodze do 15km. Zaczynałem prawie od zera.
Przez kilka miesięcy regularnego biegania, czytania materiałów w sieci (zwłaszcza z tego forum! ) wyrobiłem sobie zdanie na kilka spraw i kilka punktów wypowiedzi Arturo wydaje mi się zaskakujących...

1) Jak można spróbować(?!) przebiec maraton biegając na razie 10km, skoro wszyscy trąbią o nie zwiększaniu dystansu więcej niż 10% tygodniowo?

2) Istnieją plany treningowe dla kompletnych amatorów być może nie gwarantujące najlepszego rezultatu ale skupiające się na zrealizowaniu celu jakim jest przebiegnięcie maratonu. Minimalizacja szans na kontuzje, obciążenia dające się pogodzić z codziennym życiem przeciętnego mieszczucha itp. Np. http://www.halhigdon.com/ lub nieco kontrowersyjne dla niektorych podejscie:
www.jeffgalloway.com

3) Amator może mieć swojego trenera za niewielkie pieniadze. Patrz: http://www.skarzynski.pl/


Co do mnie to zaplanowałem start w maratonie w Dębnie 4.IV.2004
i zacząłem realizować plań Hala Higdona dla początkujących. Także na tym forum spotkasz ludzi którzy go stosowali.
Jestem przekonany, że w miarę poznawania możliwości i reakcji organizmu można to i owo zmieniać, zresztą autor planu sam podkreśla, że jego plan jest elastyczny, jdenak pewnych rzeczy robić na pewno nie wolno i w każdym portalu poświęconym bieganiu o nich przeczytasz. Czy są one słuszne? Niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni. Ja się staram trzymać tych zasad, bo po co ryzykować?

[krzycho]

Niestety Skarżyński już nie przyjmuje nowych zgłoszeń...

[kaktus]

Heh, to dobrze - znaczy ze ma sporo podopiecznych, znaczy ze ebdzie mial kase, znaczy ze moze cos jeszcze wyda

[krzycho]

Quote: from Pit on 11:30 am on Jan. 1, 2004
o ile pamietam to na stronie Crakowia Maraton był plan treningowy własnie do tego maratonu czyli na majowy start. Ale może był i znikł. Nie sprawdzałem.

Jest, ale zagrzebany w archiwum.
Część I: http://www.cracoviamaraton.pl/maraton.p ... p2=10&p3=0
i II: http://www.cracoviamaraton.pl/maraton.p ... &p2=9&p3=0