Komentarz do artykułu Przygotowanie do startu na 10km wg szk

[rosomak]

1 Daniels utrzymuje, że realizując jego plany, uzyskamy średnią poprawę o ~ 1 punkt VDOT na 4-5 tygodni

A czy on czasem nie wypowiada się znacznie ostrożniej ?
Chodzi mi po głowie, że wydaje mi się, że napisał raczej coś w stylu: "jeżeli biegamy plan, a na przykład nie mamy startów "po drodze" do wyznaczenia nowego VDOT, to możemy przyjąć, że VDOT rośnie o jeden po 3-4 tygodniach, i w ten sposób możemy (jak bardzo chcemy) korygować tempa, ALE najlepiej byłoby wyznaczyć nowe VDOT i dopiero na tej podstawie je zmieniać".

IIRC rzecz jasna

[Jurek z Lasu]

czyli słynne 3M Skarżyńskiego, w pojedynczej, zmniejszonej dawce?
zalatuje homeopatią.

jeśli natomiast chodzi o oswojenie się z tempem, to jestem sceptyczny, czy zastąpią powolutku zbierane doświadczenie startowe.

ale na pewno nic nie popsują.

zdrówko

To jest tak jak z piciem wódki. Jak kumpel przynosi flachę i nie macie jej z czym wypić głowa przyjmuje to: jako – tako. Ale jak do tej flachy będą też kiszone ogórki … to już inna sprawa. Ale zauważ że zawsze to jest jedna flacha. Jak wypijecie ją bez ogórków czy z ogórkami i tak wypijecie ją tylko jedną, (chyba że się Wam włączą szwendaki i pójdziecie po drugą) ale samopoczucie w trakcie picia będzie lepsze z ogórkami.

Tak samo jest z tym treningiem; on Ci nic złego nie zrobi ale samopoczucie w trakcie wyścigu będzie po tym lepsze.

Osobiście myślę że te ostatnie treningi są najlepsze w odcinkach (jakichś tam) bo trudno się na nich zajechać (przestrzegając przerw). W ostatnim tygodniu to Se można więcej krzywdy niż korzyści przed zawodami zrobić.

Głowa to potężny mechanizm w bieganiu (i w piciu wódki).

[piter82]

miały być jakieś plany "amerykańskie" pod maraton itd i chyba utknęło??

[Adam Klein]

Są tylko czekają na "edycję". Poczekają jeszcze kilka dni ale w przyszłym tygodniu powinny być.

[matush04]

Nie jest złym pomysłem by w ciągu roku przejść przez II i III plan ? Rozłożył bym sobie każdy z tych planów równomiernie przez cały rok tak aby start w sylwestra był zakończeniem III planu.

[piter82]

Są tylko czekają na "edycję". Poczekają jeszcze kilka dni ale w przyszłym tygodniu powinny być.

fajnie dzięki za info

[matush04]

Chodzi mi o te plany:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=1397
II i III

[Adam Klein]

No tak, jakos nie zauważyłem w jakim temacie jestem.

Pomysł jest zły.
PO pierwsze - Plan realizuje się po to aby w ostatnim dniu zrobić możliwie najlepszy wynik na 10 km.
Jaki jest sens planowania ukończenia planu akurat na 31 grudnia jeśli po pierwsze nie wiesz czy akurat będzie jakiś bieg w Twojej okolicy a po drugie zima to nie najlepszy okres na robienie życiówek.
A poza tym - planowanie, że będziesz przechodził przez kolejne etapy - nie ma sensu - może się okazać, że po pierwszym biegasz już tak dobrze, że powinieneś robić trening dla najbardziej zaawansowanych - albo coś wogóle zmienic bo Ci ten typ treningu nie leży.

[matush04]

A wiadomo już może jakie imprezy biegowe w tym roku będą w województwie łódzkim i kiedy ??

[harpaganzwola]

Ten ostatni trzeci plan dla mocno zaawansowanych to jest na jaki wynik mniej więcej. Ktoś sie orientuje

[Qba Krause]

Plany amerykańskie nie są na wynik. Żadne.

[harpaganzwola]

Ale orientacyjnie można przyszacować, na 40min czy na 35min czy na 30. Przecież im mocniejszy zawodnik tym plan jest inny

[Qba Krause]

To plan dla osób, które przetrenowały biegowo nie mniej niż 3 sezony i mają za sobą co najmniej 10 startów w zawodach. Pokonywały tygodniowo 60 - 90 km.

To jest komentarz autorów artykułu i jest zupełnie wystarczający jak dla mnie. Istotą treningu szkoły amerykańskiej jest trenowanie na podstawie aktualnej dyspozycji, nie zakładając żadnych konkretnych celów treningowych, a jedynie progres.

Ktoś przecież może trenować 3 sezony, startować co dwa tygodnie, tygodniowo biegać 90 km i mieć rekord na 10 km w okolicach 40 minut, kto inny po dwóch latach biegania będzie miał 35 - dlatego nie ma w artykule mowy o wynikach i musisz to przyjąć. Jeśli trenujesz 3 sezony, masz za sobą ponad 10 startów i biegasz powyżej 60 km tygodniowo to jest plan dla Ciebie. Jeśli nie - to nie