Co to jest dla Ciebie ciężki trening?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

Każdy, który opuszczam
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
PKO
Awatar użytkownika
lorak75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 255
Rejestracja: 28 gru 2008, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

Ciężki trening to dla mnie SB czyli "Siła Biegowa". Najpierw 10 km rozbiegania a potem 10 x 100m skipu.
:trup:
Podlaski Klub Biegowy
http://www.podlaskiebieganie.pl

Strony internetowe Białystok
http://www.komart.eu
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

30 min Easy na kacu.
jass1978
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 862
Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
Życiówka na 10k: 37:42
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

30 min Easy na kacu.
To fakt. Raz poszedłem na basen na kacu. Było ciężko. Dobrze, że się nie utopiłem.
Awatar użytkownika
Mariusz6430
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 151
Rejestracja: 15 sty 2010, 18:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nysa

Nieprzeczytany post

Dla mnie ciężkim treningiem było moje pierwsze 10km. Poczułem po tym że mogę zrobić wszystko, miesiąc regularnego biegania po 10 km, przerwa 2tyg świąteczna i odrazu 16km na dzień dobry. Wtedy po raz pierwszy na treningu przeszkodą nie było zmęczenie lecz wysiadające kolana no i narastający głód. Mam 14 lat jestem myślę w wieku w którym nie wiem co jest ciężki trening, na razie moim "cięzkim" treningiem jest pokonywanie barier swoich możliwości. jednak słyszałem że niezwykle męczące są tzw. ciągłe.
Awatar użytkownika
1->99%
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 22 mar 2009, 18:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: poznań

Nieprzeczytany post

ciezki to taki jakiego chyba jeszcze nigdy nie mialam :) zawsze mi sie wydaje ze sie opierniczam :D
Uważaj, uważaj.
Nie ma nic gorszego, niż pogarda neofity.
Awatar użytkownika
Matxs
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1318
Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
Życiówka na 10k: 47min 42 s
Życiówka w maratonie: 5h21min
Lokalizacja: Lubin

Nieprzeczytany post

Ja tak samo :chrap:
Mój blog
Komentarze do w/w

Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
Awatar użytkownika
huberts
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 311
Rejestracja: 20 sty 2010, 14:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Trzebcz-Polkowice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tempo 100, 200, 400, 600, ale to uczucie, kiedy po treningu kręci mi się w głowie, idę się wykompać, i po kompieli siedze i myśle co zrobiłem... Po każdym treningu tak jest.
Bieganie to coś więcej niż pasja, to styl życia, miłość oddanie.

KUPIĘ MOTOCYKL WSK, WFM, JUNAK, Z DOKUMENTAMI, NAJDALEJ 150 KM OD POLKOWIC, KONTAKT:

GG: 4373383
TEL: 697110266
thomekh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1337
Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

huberts pisze:Tempo 100, 200, 400, 600, ale to uczucie, kiedy po treningu kręci mi się w głowie, idę się wykompać, i po kompieli siedze i myśle co zrobiłem... Po każdym treningu tak jest.
Pomyśl np ile błędów zrobiłeś.



Kilometrówki są najcięższe. Szczególnie ten ostatni na maxa kiedy w połowie drogi ślina lepi się do brody :bum:
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Podbiegi - 12 x 41 s w przerwie w truchcie. A mamy taka swoją "Golgotę" :smutek: Wcześniej rozbieganie i rozciąganie. Na drugi dzień przydałby się kijek. Z ćwiczeń na sali najciężej odczuwam leżąc na brzuchu unoszenie tułowia albo wisząc na drabinkach unoszenie nóg do poziomu. Ogólnie stosuję zasadę aby treningi nie były ciężkie. Wolę częściej a lżej niż rzadziej i ciężej :uuusmiech:
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
bartex135
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 23 paź 2007, 13:44

Nieprzeczytany post

Zdecydowanie cross 2x6km w tempie 3:40 3:50
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

dla mnie nie ma ciężkich treningów, są najwyżej ciężkie dni ;) jak mam dzień to mocny trening robie z satysfakcją a jak mam kiepski dzień to sie męcze na wybieganiu po 6 minut ...
Awatar użytkownika
Buddy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 426
Rejestracja: 26 lip 2006, 00:56
Życiówka na 10k: 35:20
Życiówka w maratonie: 2:47:38

Nieprzeczytany post

Każdy poza rozbieganiem, gdy na trasie panuje wmordewind :wrrwrr:
Reszta to mały pikuś :hahaha:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ