Ja teoretycznie, a raczej statystycznie

, powinienem mieć hrmax 184, a w biegu pod górkę miałem 193

. A od maksymalnego wysiłku byłem jeszcze daleki. Moim zdaniem lepiej biegać na samopoczucie. Jeśli chodzi o nadciśnienie, to bieganie pomaga je obniżyć, więc może po pół roku systematycznego biegania problem sam zniknie

.