Jak zrzuciś jeszce 2 kg?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
lorak75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 255
Rejestracja: 28 gru 2008, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

Cześć
Poszę wi mieniu mojej znajomej, której swego czasu ułożyłem plan zrzucenia kilku kg.

Plan się powiódł i w ciągu 3 m-cy jej sylwetka wyraźnie się poprawiła.

No, ale wiadomo - apetyt rośnie w miarę jedzenia i zostało jej nieszczęsne 2 kg do pełnego szczęścia.

W chwili obecnej przy wzroście 160 waży 57 kg zatem jej BMI = 22,27. Jej waga jednak nie drgnie. Macie pomysł co dalej?

Plan dotychczasowy: treningi 3 x tyg. po ok. 60 min. Bieg w zakresie OWB1 + rozciąganie po wszystkim.
Do tego rozsądna dieta.
PKO
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

4x 60 minut ? ;-) zawsze to 700 kcal mniej tygodniowo ;-) więc prędzej czy później schudnie ;-)

ew. można dodać przebieżki po treningu dla ogólnego "pobudzenia wszystkiego" ;-)
Szymon
Obrazek
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jako specjalista (ponad 20 kg w rok) polecam wprowadzić coś szybszego - zabawe biegową itd. ja najwięcej schudłem (pomijając początek bo to najłatwiejsze) jak mogłem już troche szybciej biegać (ciągłe, interwały, zabawy itd) nie zmieniając zbytnio diety. Teraz też biegam mniej kilometrów ale szybciej i to jest klucz - do powolnego biegania organizm sie przyzwyczaja po jakimś czasie i zwalnia metabolizm - szybsze bieganie to kolejny etap
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Na odchudzanie dobry jest plaster. Można kupić w aptece, taki na usta ;-). Skoro bieganie już jakoś nie pomaga w zrzuceniu wagi, to może warto spróbować rozruszać mniej aktywne podczas biegania mięśnie? Może basen w tym pomoże albo jakieś ćwiczenia. Płyt DVD z różnymi zestawami jest cała masa. Moja żonka uskutecznia takie ćwiczenia 3-4x w tygodniu. Przeważnie zestawy z Cindy Crawford, czasami pilates i coś tam jeszcze ma. Usiłowałem Ją namówić na bieganie, ale stwierdziła, że umarłaby z nudów ;-). Teraz jest pod większą presją, bo po Krakowie-Skotnikach została sama niebiegająca :-).
A z biegania to Ssokolow i Gasper dobrze radzą - jakieś akcenty zamiast ciągle I zakresu.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ