Co trudniej wytrenować?
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6528
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Rozumiem, że masz na myśli wytrzymałość i siłę?
Trudno odpowiedzieć, są to dwa różne, a zarazem w pewnym stopniu zależne od siebie elementy, jeden nie może istnieć bez drugiego, chociaż w toku treningu specjalistycznego można skupić się tylko na sile lub tylko na wytrzymałości.
Trudno odpowiedzieć, są to dwa różne, a zarazem w pewnym stopniu zależne od siebie elementy, jeden nie może istnieć bez drugiego, chociaż w toku treningu specjalistycznego można skupić się tylko na sile lub tylko na wytrzymałości.
-
Gramowicz
- Stary Wyga

- Posty: 175
- Rejestracja: 05 kwie 2009, 19:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Książ Wielki
Moim zdaniem i to i to... nie ma jakiś większych róznic z trudnością wytrenowania.
"Uprawianie sportu nie może być przymusem
Czymś sztucznym w życiu
Sportowcowi potrzebna jest ambicja
Pasja, wola walki i bystrość umysłu"
---------------------------------------------
Ciężko pracuje by być lepszym, dlatego nim się staje.
Czymś sztucznym w życiu
Sportowcowi potrzebna jest ambicja
Pasja, wola walki i bystrość umysłu"
---------------------------------------------
Ciężko pracuje by być lepszym, dlatego nim się staje.
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4274
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
dokładnie jak mówi beata 
jedno z drugim jest skorelowane i nie istnieje oddzielnie-mimo,że czasem subiektywne odczucia "mówią" co innego -czasem wydaje mi się ,że serce ok a nogi do kitu, innym razem wprost przeciwnie -ale tak naprawdę jedno z drugim wiąże się w nierozerwalną całość - nie można tego traktować osobno.
No chyba że mówisz o sercu do walki
jedno z drugim jest skorelowane i nie istnieje oddzielnie-mimo,że czasem subiektywne odczucia "mówią" co innego -czasem wydaje mi się ,że serce ok a nogi do kitu, innym razem wprost przeciwnie -ale tak naprawdę jedno z drugim wiąże się w nierozerwalną całość - nie można tego traktować osobno.
No chyba że mówisz o sercu do walki
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- uranmars
- Wyga

- Posty: 51
- Rejestracja: 09 maja 2008, 09:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 50N 19E
Właśnie o to mi chodziło. Często właśnie takie mam odczucia. Dzięki.cichy70 pisze:czasem subiektywne odczucia "mówią" co innego -czasem wydaje mi się ,że serce ok a nogi do kitu, innym razem wprost przeciwnie -ale tak naprawdę jedno z drugim wiąże się w nierozerwalną całość - nie można tego traktować osobno.

