Trening 12-tatka.
-
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 04 maja 2008, 22:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ruda Śląska - Halemba
Witam chciałbym zasięgnąć porady bardziej doświadczonych na tym forum w sprawie biegania dzieci. Osobiście biegam od zeszłego sezonu a teraz chciałem pomóc trochę synowi poprawić jego "bieganie". Syn ma 12 lat chodzi do klasy o profilu sportowym, dziennie 2 godz. lekcyjne w-f plus 2 -3 razy w tygodniu trening (piłka nożna). Są jakieś plany treningowe dla dzieci, ewentualnie jak trenować? Jego ostatnie wyniki z biegania w szkole to : 1 km-4:32, 300m-1:17, można to pewnie poprawić, pytanie jak. Ogólną wiedzę mam, chodzi o szczegóły. Dziękuję za ewentualną pomoc.
Półmaraton 4energy Katowice 21.09.08 - 02h00'56"
-
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 23 gru 2005, 20:17
Twoj syn ma calkiem sporo ruchu wiec moze nie przesadz, a jesli chcesz zeby mial go jeszcze wiecej to zapisz go moze na plywanie ktore tak nie obciaza stawow, latwo sie nauczyc w tym wieku, doskonaly sport ogolnorozwojowy itp. Nie mowie o wyczynie tylko po prostu o nauce plywania
W szkole sporotwej zazw ogarnieci wfisci pracuja to z nimi pogadaj.

- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Twojemu synowi ta dawka ruchu, którą ma wystarczy. Popieram ew. basen w weekend lub rodzinne wyprawy rowerowe.
Ze sportem nie ma co przesadzać. Szczególnie w la zbyt obszerny trening ukierunkowany (nie wspominam tu nawet o specjalistycznym) jest niewskazany.
Nadgorliwość jest gorasza od faszyzmu.
Ze sportem nie ma co przesadzać. Szczególnie w la zbyt obszerny trening ukierunkowany (nie wspominam tu nawet o specjalistycznym) jest niewskazany.
Nadgorliwość jest gorasza od faszyzmu.
- MichalJ
- Ekspert/Trener
- Posty: 2107
- Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Peru
- Kontakt:
Jak bedzie mial 14 lat to powoli mozna na cos kierunkowac. Poki co niech robi to co robi
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
www.rodzinkamisyjna.pl
-
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 04 maja 2008, 22:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ruda Śląska - Halemba
dziękuję za rady, będziemy się stosować puki co, chociaż dzisiaj byliśmy w lesie na truchciku. Odnoszę wrażenie że powinien tylko bardziej się przykładać do tego co robi niż dodawać więcej ruchu. Pozdrawiam.
Półmaraton 4energy Katowice 21.09.08 - 02h00'56"
-
- Stary Wyga
- Posty: 175
- Rejestracja: 05 kwie 2009, 19:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Książ Wielki
To dopiero dziecko, nie wymagaj od niego za dużo, On ma sobie teraz "wyrobić płuca", prędkośc i tak poprawi dopiero po 16 roku życia.
"Uprawianie sportu nie może być przymusem
Czymś sztucznym w życiu
Sportowcowi potrzebna jest ambicja
Pasja, wola walki i bystrość umysłu"
---------------------------------------------
Ciężko pracuje by być lepszym, dlatego nim się staje.
Czymś sztucznym w życiu
Sportowcowi potrzebna jest ambicja
Pasja, wola walki i bystrość umysłu"
---------------------------------------------
Ciężko pracuje by być lepszym, dlatego nim się staje.
-
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 22 paź 2008, 17:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Krzycko Wielkie
I wy sie pozniej dziwicie dlaczego w polsce sa takie a nie inne wyniki
))
Pozniej wielkie pytania dlaczego 17 letni amerykanin biega tyle albo lepiej niz czolowi polscy zawodnicy.......

Pozniej wielkie pytania dlaczego 17 letni amerykanin biega tyle albo lepiej niz czolowi polscy zawodnicy.......