Siła i wytrzymałość w biegach?

[wojtek]

Kiedys doszedlem do tego samego wniosku i zaczalem walic calymi kilometrami elementy sily biegowej .

Wyniki poszly eksplozywnie w gore .

[beata]

A ten, co szybko przebiera nogami, a ma krótki krok?

To ja .
Mój krok teraz już nieco się wydłużył, ale kiedyś zawsze wzbudzał sensację. Miał też jednak zaletę - wybijał z rytmu biegnące za mną rywalki, o czym mi nawet kilka razy same powiedziały po biegu.

Kiedys doszedlem do tego samego wniosku i zaczalem walic calymi kilometrami elementy sily biegowej .

Ale wracając do siły - Wojtek, może coś i w tym jest, ale to znów - stara szkoła, czy dobra i skuteczna? Może są inne metody, lepsze?
Trener Zaręba kiedyś właśnie, widząc mój krok, poradził mi, żebym robiła wieloskoki na odcinku 2-3km, non-stop ...
Nigdy nawet nie próbowałam zrealizować taki rodzaj treningu, i w ogóle siły biegowej - oprócz podbiegów, praktycznie nie robię. Czasem krótką siłę dynamiczną.

[wojtek]

Widze ze tak samo jak popadanie w mit liczby kilometrow , latwo jest popasc w skrajnosc - robic sile czy tez nie .

Po prostu w moim przypadku sila okazala sie zlotym kluczem . Dla kogos innego raczej nie .
Jak na biegacza jestem dosc potezny, koscisty i miesisty . Statystycznie prezentuje sie przecietnie .

Zanim zaczalem robic sile do entej potegi , przerabialem wszystko . Nic specjalnie nie wzbudzilo wrazenia . Dopiero na ogromnej bazie sily wszystkie klocki latwo sie poskladaly .

Co ciekawe , sporo osob przeze mnie trenowanych , duzo zyskalo na kombinacji treningu z sila ( kazdemu staralem sie dac co innego ).

Moje olsnienie sila przyszlo kiedys na koncowce maratonu . Spojrzalem w dol , gdzie byly nogi i kolana prawie nie szly do gory . Postanowilem aby do konca dystansu zawsze byc w takiej formie aby krok sie nie skracal .

Odnosnie krotkiego kroku , to stosowalem go podczas maratonu na przemian z klasycznym . To dosc skuteczna recepta , by nie wyczerpywac miesni zbyt jednostronnie . I znowu - trzeba miec wszechstronne przygotowanie silowe nie tylko kopytka ale tez i rece, brzuch i cala reszte .

[bebej]

........ I znowu - trzeba miec wszechstronne przygotowanie silowe nie tylko kopytka ale tez i rece, brzuch i cala reszte .

o właśnie, to było na wykładzie.
Gdzies w innym wątku poruszono problem czy sa ćw. siłowe, które dla długodystansowca są niewskazane.
"Człowiek ma około 440 mięśni, a w ruchach kompleksowych (np bieganiu) angażuje jednocześnie około 140! Które rozwijać u sportowca? Wszystkie główne grupy mięśni!"

[wojtek]

Od niedawna ( od soboty ) mam taki ciekawy problem .

Utalentowana dziewczynka pobiegla 18:25 w przelaju ( 5 km ) .
Ojciec ( szescioro dzieci bardzo dobrze biega ) zwrocil sie do mnie o ocene .

Ta dziewczynka przebiegla caly dystans jak skoczek wzwyz na rozbiegu . I ciezko sie zastanawiam czy aby nie skok wzwyz nie jest jej pisany .
Bo jesli dystans to technicznie przypomina mi Juantorene i trzeba by bylo ja nieco "przypilowac' aby technika byla bardziej pod kontrola .

Niesamowita rodzinka . Bede chcial o nich napisac tekst . Zasluguja na to !

[bebej]

Od niedawna ( od soboty ) mam taki ciekawy problem .

Utalentowana dziewczynka pobiegla 18:25 w przelaju ( 5 km ) .
Ojciec ( szescioro dzieci bardzo dobrze biega ) zwrocil sie do mnie o ocene .

Ta dziewczynka przebiegla caly dystans jak skoczek wzwyz na rozbiegu . I ciezko sie zastanawiam czy aby nie skok wzwyz nie jest jej pisany .
Bo jesli dystans to technicznie przypomina mi Juantorene i trzeba by bylo ja nieco "przypilowac' aby technika byla bardziej pod kontrola .

Niesamowita rodzinka . Bede chcial o nich napisac tekst . Zasluguja na to !

"Biegać, skakać, latać, pływać
W tańcu, w ruchu wypoczywać" Akademia Pana Kleksa

Jeśli to jest dziewczynka, a nie kobieta to nie ma problemu - powinna robic wszystko, jeszcze bym jej zaaplikował rzuty

[beata]

"Człowiek ma około 440 mięśni, a w ruchach kompleksowych (np bieganiu) angażuje jednocześnie około 140! Które rozwijać u sportowca? Wszystkie główne grupy mięśni!"

Bebej, chyba 660 .

Zgadzam się zasadnością wszechstronnego rozwoju siłowego, dlatego też bardziej jestem za solidnym treningiem ogólnorozwojowo-siłowym z wieloma seriami piłek lekarskich (siła+dynamika), zwłaszcza w sezonie jesień-zima, niż za klepaniem kilometrów siły biegowej.

[wykastrowany kot]

Ja tylko tak offtopowo:
A pro po budowania siły biegowej, to kiedyś podsłuchałem jak opowiadał jeden znajomy trener od lekkiej wrażenia z obozu sportowego z Bydgoszczy. Było tam trzech ciemnoskórych (nie koniecznie Kenole) biegaczy, którzy mocno się zdziwili słysząc komendę: " A teraz idziemy na halę budować siłę biegową". Wtedy jeden z nich opowiedział w jaki sposób oni trenują siłę biegową. Trener podczas treningu każe im kilka razy wbiec na kilometrową bardzo stromą górę. Na co trener odrzekł: "A skąd ja wam k***a w Bydgoszczy kilometrowa górę znajdę"

Dobrze, że nie kazał im opony ciągnąć za sobą

[beata]

Na co trener odrzekł: "A skąd ja wam k***a w Bydgoszczy kilometrowa górę znajdę"

No to widać, że trener nie znał Bydgoszczy.
Góry w Bydgoszczy są, może nie kilometrowe, ale nie to jest istotne - nie musi to być przecież pionowa ściana. Biegałam tam kiedyś przełaje, trasa prowadziła nad zbiornikiem wodnym po sporych, trawiastych pagórach, i przyznam, że łatwo nie było.

[wojtek]

Od niedawna ( od soboty ) mam taki ciekawy problem .

Utalentowana dziewczynka pobiegla 18:25 w przelaju ( 5 km ) .
Ojciec ( szescioro dzieci bardzo dobrze biega ) zwrocil sie do mnie o ocene .

Ta dziewczynka przebiegla caly dystans jak skoczek wzwyz na rozbiegu . I ciezko sie zastanawiam czy aby nie skok wzwyz nie jest jej pisany .
Bo jesli dystans to technicznie przypomina mi Juantorene i trzeba by bylo ja nieco "przypilowac' aby technika byla bardziej pod kontrola .

Niesamowita rodzinka . Bede chcial o nich napisac tekst . Zasluguja na to !

"Biegać, skakać, latać, pływać
W tańcu, w ruchu wypoczywać" Akademia Pana Kleksa

Jeśli to jest dziewczynka, a nie kobieta to nie ma problemu - powinna robic wszystko, jeszcze bym jej zaaplikował rzuty

Jakbys zgadl .
Wzialem na trening pilke lekarska .
Nawet ojciec , ktory trenuje dzieciaki ( w sumie sukcesy ma ) nigdy nie widzial pilki lekarskiej .
Poczynilem kroki aby przedstawic cala rodzinke doswiadczonym trenerom LA .
Przynajmniej sie potwierdzi jakie maja predyspozycje wiodace.

Na razie namawiam ich do rowerowania .
W koncu trenuja na sciezkach olimpijskich mtb .

[Adam Klein]

Ja się już od kilk lat specjalizuję w teoretyzowaniu na ten temat.

Siła i dynamika nogi w relacji do wagi ciała - to podstawa.
Oczywiście musi byc ogólne wybieganie, niskię tętno spoczynkowe (takie ABC biegacza długodystansowego) - ale potem - siła i dynamika.

I oczywiście wieloskok jest super, choć trochę ryzykowny.
Ale te podbiegi lub ćwiczenia PLYOMETRYCZNE o których pisaliśmy tez są wg mnie dobre.

http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=2&id=642
http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=2&id=724

nie mnówiąc już o mocnych ćwiczeniach zawodników Canovy:

http://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=707

Ja wspominam Jana Huruka, który mi mówił kiedyś, że to w ilu wieloskokach był w stanie pokonać 100 metrowy odcinek było najlepszym sprawdzianem jego formy.