Proszę o pomoc. (Dystanse 800/1000/1500m)

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
tomasz

Nieprzeczytany post

Na wstępnie zaznaczę, że nie jestem trenerem ani dobrym zawodnikiem – żeby nie było.

Według mnie można na szybkość spojrzeć od strony techniki, oraz wydolności.
Owszem – jeśli ktoś człapie rozbiegania, nie robi siły, nie robi sprawności, rytmów, podbiegów, rozciągania - to będzie jak pociągowy.

Skoro 1500 w 3:35-3:40 to jest aż 80% przemian tlenowych, to powstaje proste pytanie, na czym się skupić w treningu?

Maraton to głównie wytrzymałość, a mimo to Haile 2:56 go biega, i na pewno nie dlatego, że rzeźbi interwały.
PKO
ArekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 26 paź 2008, 12:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Przemiany tlenowe czy beztlenowe nie maja żadnego znaczenia jaki trening należy zalecić.

Owe przemiany są pochodną bieganych dystansów a nie odwrotnie to one zależą od tego jak biegniemy a nie nasz bieg zależy od przemian jakie zachądzą w naszym organiźmie.

Pytasz jaki trening to ci powiem normalny trening: wybiegania 2i 3 zakresy tempa płotki siłownia(zależy od wieku) siła biegowa szybkość w szczegóły nie ma co wchodzić bo one zależą od danej osoby tyle.

Jeszcze słówko na temat fizjologi, do fizjologa idzie się w momencie kiedy nie ma progresu i nie wiadomo co robić kiedy zadne modyfikacje treningu itp. rzeczy nie przynoszą skutku
tomasz

Nieprzeczytany post

Hmmm... moim zdaniem to właśnie bioenergetyka jest głównym determinantem treningu. Trenujesz te przemiany, które wykorzystujesz podczas zawodów.
Czy bieg zależy od bioenergetyki, czy bioenergetyka od biegu? Myślałem nad tym z 15` - poważnie. Pierwotny jest impuls nerwowy, który depolaryzuję błonę i powstaje skurcz (nie wchodząc w szczegóły). Więc to wszystko zależy w pierwszej kolejności od mózgu, później od mięśni. Od skurczu zależy resynteza ATP. Dobra nie ważne – w diabły z tym.
A do fizjologa nie wysyłam nikogo – po co?

- - -

Chcesz te drugie, trzecie zakresy, tempa aplikować mu teraz, kiedy jest połowa listopada?
ArekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 26 paź 2008, 12:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Powiedziałem ogólnie jakie treningi nie powiedziałem że teraz.

Nie mówię że kogoś wysyłasz do fizjologa tylko mówię kiedy korzysta się z jego porad bo ty wyskakujesz z fizjologią i ładujesz ją do głowy amatora, po co??

Mówisz że należy trenować te przemiany jakie zachodzą podczas dystansu na jakim startujemy no tak bo trudno żeby długas robił trening sprintera i odwrotnie.
Ale nie można najpierw robić badań fizjologicznych i dopiero trening nie opiera się treningu na fizjologi ona jest tylko elementem pomocniczym.

KONIEC
tomasz

Nieprzeczytany post

Fizjologia to nauka o funkcjonowaniu organizmu, trudno byłoby wyjaśniać zmiany pod wpływem treningu w inny sposób.
Uważam również, że diagnoza musi być pierwotna – koniecznie przed treningiem. Albo w oparciu o badania wydolnościowe, albo test terenowy, albo o subiektywne samopoczucie etc. Nie wyobrażam sobie by można było kogokolwiek trenować bez znajomości jego poziomu wytrenowania, czy dyspozycji danego dnia. Fizjologia to nie tylko maseczka na twarz, laktometr itd.
Ale przede wszystkim świadomość, że pewne czynności powodują regenerację, odnowę biologiczną. Pewne zaś podnoszą taką cechę motoryczną, a inne znów inną. Owszem można odkrywać trening po przez doświadczenie lub metodę prób i błędów – ale odkrywamy nic innego jak fizjologiczne reakcje organizmu na bodziec.

Ot zwykłe sprawdziany na treningach, to przecież nic innego jak sprawdzenie fizjologicznej adaptacji (głównie fizjologicznej).

Choć oczywiście mam świadomość tego, że wiedza z samej fizjologii nie obejmuje treningu, i fizjolog akademicki nikogo nie wytrenuje.
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zgadzam się z Tomaszem trening wsportach wytryzmałosciowych to trening przemina energetycznych z ktorych organizm czerpie energie. i teraz w zależności od trwania wysiłku, w zalezności czy ma charakter interwałowy zmienyy ( kolarstwo szosowe, bieg na 5 10 km na bieżni ) czy ma charakter stały jednostajny np. maraton biegowy ........... sa rózne proporcje pomiedzy treningami tlenowymi beztlenowymi itd. itd.


Tompoz
Tompoz
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ