Czytam sobie podręcznik Lekkoatletyka pod redakcją Edwarda Mleczki, AWF Kraków i znalazłem we wstepie takie oto 3 zdania.
"Podręcznik nie zawiera wiedzy na temat treningu sportowego. Jest ona zbyt specjalistyczna i zmienna w czasie. Powinna być ( i tak jest w rzeczywistosci) własnością jej twórcy".
Ciekawe, prawda. Zgadzamy sie z taką tezą, czy nie ? Co z tego wynika?
Skąd nieporozumienia dotyczące treningu?
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ciekawe, rzeczywiście nic o treningu nie ma ? To o czym jest?bebej pisze: "Podręcznik nie zawiera wiedzy na temat treningu sportowego. Jest ona zbyt specjalistyczna i zmienna w czasie. Powinna być ( i tak jest w rzeczywistosci) własnością jej twórcy".
Zbyt specjalistyczna
zmienna w czasie
powinna być własnością twórcy
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby się Twórca nią dzielił.
Mam mieszane uczucia - zmienna w czasie ? Czy ja wiem ? Czy tak wiele się w treningu biegowym w ciągu 50 lat zmieniło ?
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Książka jest podręcznikiem dla studentów, pomocą dla trenerów, instruktorów oraz dla nauczycieli wych fiz. Jest napisana bardzo prostym zrozumiałym dla wszystkich językiem, rzeczywiscie nie zagłebia sie w planowanie treningu, nie rozpisuje go na cykle. Omawia technikę i metodykę. Opisuje najczestsze błedy wposzczególnych konkurencjach la (cały dział o biegach łacznie z rysunkami) i posoby ich usuwania.FREDZIO pisze:Ciekawe, rzeczywiście nic o treningu nie ma ? To o czym jest??
Wg mnie był to świadomy wybór autora, aby uniknąc kontrowersji - podręcznik musi być obiektywny, a sposoby interpretacji teorii treningu nie są jednoznaczne. Trener Król cos mówił o sztuce treningu biegów średnich i pomimo, że to dośc górnolotnie zabrzmiało to wpisuje się to w zdania ze wstępu ksiazki, nieprawdaż?FREDZIO pisze:Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby się Twórca nią dzielił.(wiedzą)
Mam mieszane uczucia - zmienna w czasie ? Czy ja wiem ? Czy tak wiele się w treningu biegowym w ciągu 50 lat zmieniło ?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No tak, ale myślę, że pewne sprawy są niezmienne - trening - odpoczynek - trening - odpoczynek, różnorodność bodźców itd
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
I to jest prawidło, oczywista oczywistość, dla niektórych banał, z czego sobie zdaje sprawę, aczkolwiek warto taką i inne zasady przypominać nie wchodząc za głeboko w detale. Z wywiadu ze Zb Królem ( nota bene bdbFREDZIO pisze:No tak, ale myślę, że pewne sprawy są niezmienne - trening - odpoczynek - trening - odpoczynek, różnorodność bodźców itd

Patrząc syntetycznie na proces treningowy konkretnego trenera nasuwa się myśli że jest to ciekawe z punktu widzenia poglądowego. Sposób trenowania zawodników jest specyficzny dla trenera Króla, wiecej powiem, ilu trenerów tyle szkół - polemika z tego typu wypowiedziami, wykładami , jak zwał tak zwał, z jednej strony nie przystoi (osiągniecia), a z drugiej nie ma ona sensu, bo jak udowodnic, że sie ma rację, albo że jej ktoś nie ma? Prawda?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No tak, zresztą to nie tylko z rozmów z trenerem Królem potezba indywidualnego podejścia wynika: Cavova, Gajdus.
Ale do tego trzeba mieć już jakąś wiedzę, początkującemu biegaczowi trzeba dać jakieś "ramy".
Ale do tego trzeba mieć już jakąś wiedzę, początkującemu biegaczowi trzeba dać jakieś "ramy".