Jakie są wasze główne cele biegowe?
- Dreamer
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 03 wrz 2008, 18:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: London
Nie moge jeszcze zdradzic mojego dalekosieznego celu, moze niebawem...
"The more I run, the more I want to run, and the more I live a life conditioned and influenced and fashioned by my running. And the more I run, the more certain I am that I am heading for my real goal: to become the person I am."
-
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 04 maja 2008, 22:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ruda Śląska - Halemba
Wydaje mi się iż cele zmieniają się wraz ze stopniem zaangażowania. Tak jest w moim przypadku, zacząłem żeby schudnąć, teraz chcę ten stan zdrowia utrzymać i mam nieodpartą chęć pobiec w zawodach.
Półmaraton 4energy Katowice 21.09.08 - 02h00'56"
- Dreamer
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 03 wrz 2008, 18:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: London
Masz racje, w miare jedzenia rosnie apetyt!Blady pisze:Wydaje mi się iż cele zmieniają się wraz ze stopniem zaangażowania. Tak jest w moim przypadku, zacząłem żeby schudnąć, teraz chcę ten stan zdrowia utrzymać i mam nieodpartą chęć pobiec w zawodach.
"The more I run, the more I want to run, and the more I live a life conditioned and influenced and fashioned by my running. And the more I run, the more certain I am that I am heading for my real goal: to become the person I am."
- cleo0309
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 05 wrz 2008, 12:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
jak zaczynałam biegać to każdy się dziwił i zadawał głupkowate pytanie : po co ci to? ja odpowiadałam krótko :bo lubie. teraz to już się przyzwyczaili i zazdroszczą zdrowia,kondycji, sylwetki :D
- liwka
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 01 sie 2008, 15:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
decyzja jest naprawdę trudna - zaczęłam od programu 10-tygodniowego dla zdrowia, też psychicznego i żeby sobie udowodnić, że mogę. w trakcie okazało się, że po prostu lubię, a ostatecznie planuję wystartować w zawodach. po drodze było jeszcze tysiąc inych powodów dzięki którym nie przestałam wychodzić z domu "na trening". zatem na dziś mój cel główny: start w marcowym półmaratonie!
a z okazji pierwszych urodzin bieganie.pl - przy okazji - wszystkiego rozwojowego! dzięki!
a z okazji pierwszych urodzin bieganie.pl - przy okazji - wszystkiego rozwojowego! dzięki!
[url=http://runmania.com/rlog/?u=Liwka][img]http://runmania.com/f/8294e1e9d22a431e5c3a2afb29f499f0.gif[/img][/url]
- ssokolow
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1810
- Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: 4:04:02
- Lokalizacja: Kraków
myślę że poza "inne" brakuje jeszcze jednej bardzo ważnej pozycji :
dla poprawy kondycji
w końcu wielu początkujących - biega właśnie po to... nie muszą bardzo chudnąć a jednak biegają.. bo z każdym treningiem mogą biec szybciej, dalej, mniej się męczą.. itd..
- nie oznacza to że trenują pod zawody ... choć na pewno w jakiś tam wystartują... - ale nie jest to główny cel biegania.
Sam nie wiem co wypełnić
bo wróciłem do biegania- bo było to przyjemne.. i pomagało kontrolować wagę, no i poprawiało kondycję czyli coś pomiędzy 3'ma odpowiedziami.
dla poprawy kondycji

w końcu wielu początkujących - biega właśnie po to... nie muszą bardzo chudnąć a jednak biegają.. bo z każdym treningiem mogą biec szybciej, dalej, mniej się męczą.. itd..
- nie oznacza to że trenują pod zawody ... choć na pewno w jakiś tam wystartują... - ale nie jest to główny cel biegania.
Sam nie wiem co wypełnić

bo wróciłem do biegania- bo było to przyjemne.. i pomagało kontrolować wagę, no i poprawiało kondycję czyli coś pomiędzy 3'ma odpowiedziami.
- zolek
- Wyga
- Posty: 128
- Rejestracja: 30 maja 2008, 07:47
- Życiówka na 10k: 35:42
- Życiówka w maratonie: 3:05:30
Moim nadrzędnym celem jest debiut maratoński za 4 dni. Maraton obiecałem sobie kilkanaście lat temu gdy kończyłem "karierę" średniodystansowca w 1995 roku. Nie biegałem do zeszłego roku, a dokładnie pół roku temu pomyślałem "kiedy jak nie teraz" no i klamka zapadła. Skorzystałem z BPS G. Gajdusa i liczę na przyzwoity wynik.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 02 wrz 2006, 16:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ogólnie biegam bo bardzo lobię.. 2l temu jeszcze biegałem dla jakiegoś tam czasu, teraz do tego się zbytnio nie przykładam, chociaż mam swoje cele, półmaraton, maraton kiedyś tam, ale czas pokaże co to będzie żeby zdrowie dopisało!!
-
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 25 cze 2008, 19:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bełchatów
Ja zacząłem biegać, żeby poprawić mój wynik w biegach na kilometr. Dzisiaj zaliczałem i poprawiłem go o 15 sekund, więc cel osiągnięty. Kolejny cel, poprawić go o kolejne 15 sekund.
WWW.POJEDZMY.PL
- kaktus71
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 05 sty 2008, 19:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
Naprawdę trudno coś wybrać. Zacząłem, żeby pozbyć się opony na brzuchu. Teram mam już za sobą kilka startów, m. in. maraton. Właśnie za 12 dni wybieram się do Warszawy i mam nadzieję poprawić swój poprzedni czas w maratonie. Poza tym nie robiłbym tego, gdybym nie lubił.
Ostatecznie zaznaczyłem "dla zdrowia, także psychicznego"
Ostatecznie zaznaczyłem "dla zdrowia, także psychicznego"
