Spalanie mięśni

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Bartas91
Wyga
Wyga
Posty: 118
Rejestracja: 02 kwie 2007, 20:52

Nieprzeczytany post

Nie wiem czy ktoś będzie w stanie odpowiedzieć na to pytanie ale z ciekawości...

Jeśli zawdonik taki jak ja :jatylko: ma okres przerwy od biegania obecnie ćwiczy na siłowni i doszło mu 5cm w łapce :hej: może spalić te mięśnie powracając do biegania do takiego stanu w jakim zaczął trenować na siłowni??
PKO
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Miesnie latwiej zrobic anizeli je spalic. Mam taki przyklad z zycia wziety. Moj kolega 2 lata starszy rocznik 87 zamanil sobie biegajac dlugie, ze 'przypakuje' No i przypakowal... Coprawda jako junior latal 3k - 8:42 i 5k - 15;33, ale wygladalo to komicznie. Klata wielka i biceps, a nozgi jak patyczki... Do tej pory niewiele stracil z tej masy, ale jest to mozliwe... W jakims stopniu.
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Tylko_Spokojnie
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 04 maja 2008, 23:21

Nieprzeczytany post

Witam,

Może podłącze się do tematu. Mam takie pytanie, tez nie wiem czy ktoś tutaj będzie potrafił mi na nie odpowiedzieć. Chodzi o to, że oprócz biegania chodzę również na siłownie od jakiegoś czasu i chce trochę nabrać masy, a nie chcę ograniczać za bardzo biegania. I pytanie jak to sensownie połączyć. Trochę danych 22 lata, 186 cm wzrostu, waga 87 kg. Biegam 3x w tyg po 10 km, a właściwie biegałem, bo zmieniłem teraz trasę (jeszcze nie zmierzyłem)ale tak na oko kolo 15 km. Biegam raczej w I zakresie, także powolutku, bez nerwa, na czasie mi tak bardzo nie zależy. Wiem, że aeroby nie są wskazane przy budowaniu masy(ponoć w niższych zakresach spala się bardziej tłuszcz niż mięśnie), ale nie chcę rezygnować z biegania, prosze o pomoc z góry dzięki.
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Bartas91 pisze:Nie wiem czy ktoś będzie w stanie odpowiedzieć na to pytanie ale z ciekawości...

Jeśli zawdonik taki jak ja :jatylko: ma okres przerwy od biegania obecnie ćwiczy na siłowni i doszło mu 5cm w łapce :hej: może spalić te mięśnie powracając do biegania do takiego stanu w jakim zaczął trenować na siłowni??
5cm w łapie? To co on robił,że tyle mu przybyło? chyba sam biceps ciągle robił ;-)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Najwidoczniej mamy kolejny mit , z ktorym trzeba sie rozprawic .

Sila na mase a sila dynamiczna to zupelnie inne treningi i cele .

Sila dla biegacza - tak , jak najbardziej , tylko trening musi byc pod bieganie a nie pod mase .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

wojtek pisze:Najwidoczniej mamy kolejny mit , z ktorym trzeba sie rozprawic .

Sila na mase a sila dynamiczna to zupelnie inne treningi i cele .

Sila dla biegacza - tak , jak najbardziej , tylko trening musi byc pod bieganie a nie pod mase .
Zgadza się ;-)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
Fist
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 949
Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Właśnie aeroby pomogaja przy budowie mięśni, regenerując je
Mateusz
Dare for more!
Tylko_Spokojnie
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 04 maja 2008, 23:21

Nieprzeczytany post

Ale aeroby to przecież też wysiłek, więc w jaki sposób podczas wysiłku mięsień się regeneruje?
tomasz

Nieprzeczytany post

W skrócie:
Usuwasz kwas mlekowy i inne szkodliwe substancje. Mięsnie stają lepiej natlenione, układ krążenia jest bardziej pobudzony. Poprawiasz swoją wydolność, przez co na siłowni możesz więcej, przyspieszasz regenerację przez co szybciej i wydajniej odpoczywasz. Jeśli do tego dołożysz rozciąganie, to wydłużysz i wzmocnisz włókna mięśniowe. Zwiększysz ich wytrzymałość, siłę i szybkość, oraz odporność na zmęczenie.
Właśnie z tych powodów na siłowni osiągniesz znacznie więcej jeśli będziesz biegał, niż gdybyś tego nie robił. Kulturysta bez biegania, to jak żołnierz bez karabinu.

Nie wiem czy wiesz, ale po każdych zawodach, każdy szanujący się biegacz idzie to roztruchtać i robi stretching. Na drugi dzień również wskazane jest zrobić rozruch, lub iść na długi spacer - nawet po maratonie.

Zwróć uwagę na to, że kulturyści w okresie budowania definicją i separacji robią aeroby po, a nie przed treningiem właściwym.

No i jeszcze jedno. Mięsień się regeneruje… ale po treningu aerobowym, tak działa superkompensacja. Bodziec wywołuje degradację organizmu, zaś regeneracja doprowadza organizm do poziomu wyższego niż przed bodźcem. Zatem odpowiedni bodziec, jest w stanie podnieść wydolność o wiele lepiej, niż brak bodźca.

Oczywiście w tym przypadku, praca powinna być na niskiej intensywności, około 65%HRmax, kulturysta nie może sobie pozwolić na ujemny bilans kaloryczny. Różnica pomiędzy cyklami na masę i rzeźbę to przede wszystkim...
przy rzeźbie:
- więcej ćwiczeń izolujących, separujących.
- więcej serii, powtórzeń, krótsze przerwy.
- zmiana proporcji białek do węglowodanów, węglowodanów i tłuszczy mniej.
- ewentualnie zmiana suplementacji.
- aeroby (65%HRmax, min 30`, min. 5x w tyg.)

Ze spalaniem mięśni to jakieś mity krążą. Jeśli dostarczysz organizmowi odpowiednią ilość białka, oraz zapotrzebowania energetycznego, to nigdy nie spalisz ani grama mięśni podczas biegania. Jeśli kulturysta nie robi aerobów, bo wydaje mu się, że „na masie” nie trzeba, to po prostu wiele traci.
Awatar użytkownika
Krzysztof Janik
Ekspert/Trener
Posty: 1084
Rejestracja: 15 sie 2007, 09:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieganie.pl
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bartas91 pisze:Nie wiem czy ktoś będzie w stanie odpowiedzieć na to pytanie ale z ciekawości...

Jeśli zawdonik taki jak ja :jatylko: ma okres przerwy od biegania obecnie ćwiczy na siłowni i doszło mu 5cm w łapce :hej: może spalić te mięśnie powracając do biegania do takiego stanu w jakim zaczął trenować na siłowni??

Po prostu przestaje ćwiczyć na te "łapki" i czeka aż same się trochę zmniejszą.
Tylko_Spokojnie
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 04 maja 2008, 23:21

Nieprzeczytany post

Dzięki Tomasz, Twój post rozjaśnił mi trochę sprawę ale mam jeszcze dwa pytania.

1. Czyli z tego co napisałeś wynika, że mogę bez problemu mogę biegać 10-15 km byle w odpowiednim zakresie ( utrzymując odpowiedni bilans kalorii) bez spadków masy mięśniowej. A jak wtedy wygląda sprawa z tłuszczem? Jest spalany podczas biegu, ale utrzymując dodatni bilans nie pojawi sie na nowo?

2. Bieganie wpływa pozytywnie na zdolność mięśni do szybszej regeneracji, to bardzo fajnie, tylko jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach, chodzi mi o proporcje. Boję się po prostu, że trochę ,, przegnę pałkę", no bo jednak mięsień musi odpocząć. Jeśli ja zamiast odpoczynku zaserwuje mięśniom przebieżkę 15 km, to z efektu w postaci wzrostu masy mięśniowej chyba będą nici.

Kurcze, wszystko to trochę skomplikowane, zwłaszcza, że obie dyscypliny dają przeciwstawne efekty. Czytając jeszcze raz Twojego posta nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie. Skoro poprzez wysiłek fizyczny doprowadzamy do mikrourazów mięśni, które później są naprawiane a nawet nadbudowane, to logicznym wydaję się, że podczas tego procesu naprawy nie powinno się doprowadzać do powstawania kolejnych mikrourazów. A więc, czy podczas biegu mięśnie znajdujące się powyżej pasa pracują na tyle mocno, aby zakłócać ten proces naprawy/ regeneracji? No bo załóżmy, że przy odpowiedniej diecie spadków masy mięśniowej nie będzie, ale zakłócając proces regeneracji to przyrostów też nie będzie.
tomasz

Nieprzeczytany post

Na zmęczenie i zdolność regeneracji wpływa bardzo wiele czynników. To zależy od intensywności, czasu trwania wysiłku, rodzaju wysiłku, diety, Twoich osobniczych predyspozycji i zdolności etc.
Na jednostkę treningową składa się czas jej trwania, oraz intensywność. O ile wierzyć pulsometrowi Sigmy, to wczoraj na treningu spaliłem: 1287kcal, czas: 100`, śr %HRmax: 72. Badania mówią, że podczas wysiłków wytrzymałościowych o niskiej lub umiarkowanej intensywności zapotrzebowanie na źródło energii pochodzące z białek to zaledwie 1-3%.
Tak więc masa mięśniowa Ci nie spadnie. Pytanie jest takie, czy to nie zahamuje wzrostu masy? Zmęczenie to bardzo złożony proces, i jeśli nie będziesz w pełni wypoczęty to wtedy możesz zahamować wzrost masy, a nawet ją tracić.

Z tłuszczem jest tak, że właśnie najtrudniej jest przybrać beztłuszczową masę ciała. Jeśli masz dodatni bilans kaloryczny, to zawsze nabierzesz tłuszczu. Jednak wysiłek na niskiej intensywności, będzie pewną jego część spalał. Sam pewnie wiesz, że kulturyści zimą to tłuste miśki, a dopiero w okresie startowym wyglądają efektownie. Ale taki zawodnik, który ma 100kg w okresie startowym, to zimą ma lekko ze 110-115kg.

Jak „przegniesz pałkę”, to ze wszystkiego będą nici, tak jest w każdym sporcie. Proporcje musisz sam poznać, nikt Ci nie odpowie na to pytanie. To jest bardzo indywidualne. 15km wywoła obwodowe zmęczenie niemalże wyłącznie w kończynach dolnych, więc mięśnie od pasa w górę pracują bardzo delikatnie w porównaniu z nogami. Pytanie tylko brzmi - po co Ci 15km? Nawet jeśli uzupełnisz 1200-1300kcal, i jeśli zapas glikogenu przywrócisz do stanu wyjściowego, to i na tym nie koniec. Wiele czynników, które decydują o regeneracji. Ja polecałbym Ci 45-60`, 3-4x w tyg. na bardzo niskiej intensywności.

Budowanie masy, to również węglowodany, nie tylko białko. Podczas ćwiczeń na siłowni spalasz ich dużo - bieganie też spala ich dużo, zwłaszcza długie bieganie. Jeśli więc „wybiegasz” zgromadzone zapasu glikogenu (zwłaszcza po siłowni) to możesz mieć problem z ich uzupełnieniem. A one tak szybko i na zawołanie się nie odbudują.
Tylko_Spokojnie
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 04 maja 2008, 23:21

Nieprzeczytany post

Hmm... 45-60' to w tym czasie z 10 km w wolnym tempie przebiegnę. Pokombinuję trochę, przecież jak będę biegał mniej w cyklu masowym, to przez te 6 tyg. kondycji nie stracę. A jak będę robił rzeźbę czy nawet siłę to mogę znowu wydłużyć trasę. Zobaczę jak się będę czuł po takim cyklu i jakie będą efekty.

Dlaczego 15 km? Heh no tak wyszło zaczęło się od 5 km i tak się pnę powolutku do góry, ale na tych 15 to już chyba skończę ze względu na siłownię. Z resztą z tą siłownią to tak jak z moim bieganiem do tej pory, miałem ochotę to pomachałem trochę złomem. Teraz chcę to usystematyzować. Na początku efekty są widoczne nawet jak się trenuje bez szczególnego planu i nie systematycznie, jednak później już tak fajnie nie jest i trzeba już trenować z sensem i właśnie jestem na tym etapie.

Dzięki wielkie za pomoc, dałeś mi teraz do myślenia, te wiadomości będę musiał teraz przełożyć na swój trening. Jeszcze raz dzięki powodzenia życzę, jak będę miał jeszcze jakieś pytania to się do Ciebie zgłoszę :) bo widzę, że wiesz o czym piszesz.
tomasz

Nieprzeczytany post

A nie myślałeś by zaraz po siłowni biegać delikatnie 30` ?
Wówczas spalanie tłuszczu jest większe, i dodatkowo przypieszasz regenerację. Lepiej mniej a cześćiej, niż 3x w tyg. po 15km.
Rozciągasz mieśnie przed, i po treningu na siłowni? Poprzedzasz treningi na siłowni 5-10` rozruchem?
Tylko_Spokojnie
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 04 maja 2008, 23:21

Nieprzeczytany post

Tylko,że łącząc oba treningi wydłuża się jego łączny czas, a z nim też bywa krucho. Po drugie, ja nie chcę rezygnować z biegu jako takiego, bo to kurcze lubię. Zdaję sobie sprawę, że łącząc obie dyscypliny muszę iść na kompromis i nie osiągnę w żadnej z tych dyscyplin takich wyników jakbym się którejś poświęcił. Celem jest przyrost masy mięśniowej, ale nie za wszelką cenę, nie kosztem rezygnacji (w dużym stopniu) z biegu, dlatego tak się dopytuję i motam z tym.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ