Artukuł Pana Ryszarda o strefach w "Magazynie rowerowym

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Ryszard
Ekspert/Fizjologia
Posty: 942
Rejestracja: 25 cze 2001, 23:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

trolek,

na podstawie wyników Twoich dwóch testów nie widać prawie żadnego postępu. To znaczy, że treningi nie dały efektu. Coś musisz zmienić w treningu, skoro nie jest on efektywny. Skoro trenowałeś wytrzymałość tlenową to powinny wzrosnąć dystanse na pierwszych trzech stopniach testu.
Może wprowadź siłę biegową lub wytrzymałość tlenową maxymalną?

R.
PKO
tomasz

Nieprzeczytany post

Ryszradzie - czy można znaleźć jakiś wspólny mianownik wszelkich dywagacji odnoście Testu?

Wg mnie pod maraton powinny nas interesować wyłącznie prędkości do 85% gdzie priorytetem oraz dobrym prognostykiem winien być progres na pierwszych prędkościach Testu.

W Testu z książi Jana Górskiego jest zaprezentowany Test maratończyka, który ma prędkość progową 3:40 na 84% przy zakwaszeniu 1,7 mmola (domniemam, że jest na 2:30 w maratonie).
Zauważyłem ciekawą rzecz. Otóż ów maratończyk ma tylko niewielkie skoki różnic prędkości pomiędzy 74% a 90%. W moim Teście międy 80% a 85% nastąpił wyraźny skok prędkości.
Czy to znacza, że mój skok był oznaką przekroczenia progu LT i wejście w strefę mieszaną co implikuje aktywniejszym udziałem glikolizy przy jednoczesnym rozpoczynającym się procesie hamowania lipolizy przez skok kwasu mlekowego?
Wnioskuję z tego, że moja lipoliza jest jeszcze słaba ponieważ już przy niższych prędkościach wyraźnie odbiega od prędkości powyżej progu (biorąc pod uwagę różnicę prędkości pomiędzy poszczególnymi odcinkami). Bo skoro ktoś na 2:30 ma małe różnice, znaczy że ma bardzo efektywną lipolizę.

Zatem kiedy zrobię Test za miesiąc powinien spodziewać się poprawy prędkości zwłaszcza na najniższych tętnach, oraz zmnijszenia różnicy skoku prędkości pomiędzy 80 a 85% ?

Chciałem jeszcze zaptać o to, co trolek wcześniej - jak to możliwe, że z testu prędkośc wyszła mu taka na domniemanym progu a maraton pobiegł znacznie szybciej?
trolek
Wyga
Wyga
Posty: 52
Rejestracja: 20 sie 2006, 02:53

Nieprzeczytany post

Dziekuje Ryszard za opinie.

Zastanawiam sie wciaz dlaczego nie ma efektu i mam dwa pomysly:

- albo HRmax wyznaczylem niewlasciwie i mam wyzsze niz 188 i dlatego trening ktory robilem tuz pod progiem byl tak naprawde nie tuz pod progiem ale bardziej owb. (ale jednak wciaz powinien dac efekty na nizszych stopniach testu)

- albo moze moj prog LT jest wyzej niz 82% Hrmax i to skutkuje takim samym bledem jak opisalem powyzej

Czy wyniki testu 10x 1km w 4.25 daja prawo sadzic ze moj LT jest przy tetnie ok 165-166. Jesli tak to zakladajac ze Hrmax zmierzylem dobrze poprzednio (188) to wynik 166 daje 88% HRmax. Czy fakt 20 sek przerwy pomiedzy kolejnymi km moze miec wplyw na wynik testu?

Tetno progowe 166 jest spojne z moim tetnem srednim z 6 maratonow.

A czy mozna pobiec 10 x 1km bedac juz mocno w strefie mieszanej i utrzymywac takie samo HR?

Prosze madrzejszych i bardziej doswiadczonych ode mnie o podpowiedz.

dziekuje
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ