Proszę o rady.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
zir
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 10 lip 2006, 11:34

Nieprzeczytany post

Dzięki. Chyba tak zrobię (sprawdzę sobie czas na 600m). Ale trochę kiepsko ze znalezieniem prostego terenu, będzie raczej trochę pofałdowany.
Biegać już zaczęłam - z górki małe odcinki co drugi dzień raczej wolno. Wczoraj zrobiłam sobie wyścig ze znajomym na 200 m 2x, ale też w dół.
Dzięki wszystkim za rady, zostało mi chyba tylko wprowadzenie ich całkowicie w życie i systematyczne bieganie.
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego biegania. :hejhej:
PKO
maciej4
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 25 lip 2006, 11:41

Nieprzeczytany post

Czesc gram w piłke nozną i chciałbym poprawic szybkosc czyli start do piłki itd ogólnie byc szybszym podajcie mi jakies cwiczenia które mogłby mi w tym pomóc....
zir
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 10 lip 2006, 11:34

Nieprzeczytany post

Musisz chyba założyć nowego posta, bo tego już chyba nikt nie czyta.
zir
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 10 lip 2006, 11:34

Nieprzeczytany post

Chcę Wam podziękować. Udalo mi się zdać egzamin. Ponieważ jednak była to cala seria ćwiczeń w dość krotkich odstępach czasu, to teraz odczuwam skutki. Moje pytanie - co teraz powinnam zrobić, aby jak najszybciej organizm doszedł do siebie (wszystko mnie boli, jakbym była chora na grypę i nie mam na nic siły). Czy to przetrenowanie?
Awatar użytkownika
outsider
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1858
Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Prysznic zimny na przemian z ciepłym.

Spacery po kilkanaście km.

Dieta

Sen.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
zir
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 10 lip 2006, 11:34

Nieprzeczytany post

Czy możesz przybliżyć temat diety (zapewne chodzi o duże ilości białka i witamin)? Mam straszną ochotę na czekoladę w dużych ilościach - jeść, czy powstrzymywać się?
Po jakim czasie rozpocząć znowu taki trening, jak do tej pory?
Z góry dzięki.
Awatar użytkownika
Bartosh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 771
Rejestracja: 02 maja 2006, 02:49

Nieprzeczytany post

Gratulacje, zir...
Co do diety, to z pewnoscia znajdziesz cos w tym miejscu:
http://www.bieganie.pl/zdrowie/index.html
Dzial "Odzywianie", choc nie tylko.

Boli wszystko, bo nie bylas przygotowana az na takie obciazenia.
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... light=doms

Jak nie masz w planie schudnac, to bym nie opieral sie pokusie i zjadl ta czekolade bez wielkiego poczucia winy. Jakas nagroda za wyrzeczenia treningowe sie nalezy :hejhej:

Moze napiszesz co chcesz dalej poczac z bieganiem? W dalszym ciagu interesuje Cie 600 metrow, czy moze inny dystans?

Udanej regeneracji,

Bart
Awatar użytkownika
outsider
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1858
Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Jedz co chcesz, słuchaj się organizmu- on ma rację, że chce czekolady (indeks glikemiczny czy jakoś tak).

A prysznic to oczywiście na nogi.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
tomasz

Nieprzeczytany post

Co tam indeks glikemiczny - ja czasami po treningu zjadam całą na raz i jest mi od razu lepiej. Rozmawiałem z kimś, kto się szykuje na 100m na 4:10/km. Mówi, że wszytsko je. Co mu się zachce. Nawet golonkę, czy boczek.

Ja sobie wymyśliłem, że nie będę jadł mięsa. Najwyżej raz w tygodniu rosół i kawałek kurczaka. Oraz w tygodniu jak będzie coś na obiad. I po czasie się okazało, że w okolicach paznokci robią mi sie zadziory. A na mleko rzucałem sie jak koń na owies. Białka mi brakowało :bum: Zacząłem normalnie sobie jeść i wszystko wróciło do normy.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ