Porady dla wyczynowców

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4498
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

PKO
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13822
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Co prawda nie dałem rady wszystko wysłuchać (około 40%, spróbuje jutro do końca) ale:
1. Jak już słyszę: "najpierw sie odchudź a potem biegaj", albo "wystarczy nie jeść węgli"... flaki sie przelewają. Nie wiem czy ci panowie nigdy nie wyszli z domu. 60-80% społeczeństwa ma nadwagę. Oni wszyscy chcą schudnąć... WSZYSCY!!! A dlaczego nie chudną? Dlaczego takie bzdurne hasła nikomu (poza wyjątkami) nic nie pomigają? Ja, wiem, ze zaraz odezwa sie mądrale: "ja dałem rade, wiec wszyscy musza dać rade". Nie to tak nie funkcjonuje. I to potwierdzają 1000 badan. 90-95% badanych nie wytrzymuje żadnych diet. A jak, to po paru miesiącach jest jojo. No ale panowie, siedząc we własnej bance, mogą sie wymądrzać, bo przecież "trzeba tylko odstawić węgli i wszystko git!".
2. Przedstawienie takiego wyjątku jak Łukasz M. mija sie także z celem. On dal rade, 1000 nie. On pobiegł 200km na keto, ale co to ma z maratonem wspólnego. On ma duża wytrzymałość, a szybkość? A nie wiem czy wiesz, ze bieganie jest od A do B jak najszybciej, a nie jak najdalej.
3. Keto jest dla mnie do dupy, bo próbowałem, i nie wytrzymałem tych 4 tygodnie. A i na moje potrzeby i potrzeby 90% biegaczy keto to ślepa uliczka, bo sie po prostu wolniej biega.

A żeby nie było, keto jest bardzo dobre na Ultra, ale na pewno nie dla Kszczota.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13822
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Co prawda nie dałem rady wszystko wysłuchać (około 40%, spróbuje jutro do końca) ale:
1. Jak już słyszę: "najpierw sie odchudź a potem biegaj", albo "wystarczy nie jeść węgli"... flaki sie przelewają. Nie wiem czy ci panowie nigdy nie wyszli z domu. 60-80% społeczeństwa ma nadwagę. Oni wszyscy chcą schudnąć... WSZYSCY!!! A dlaczego nie chudną? Dlaczego takie bzdurne hasła nikomu (poza wyjątkami) nic nie pomigają? Ja, wiem, ze zaraz odezwa sie mądrale: "ja dałem rade, wiec wszyscy musza dać rade". Nie to tak nie funkcjonuje. I to potwierdzają 1000 badan. 90-95% badanych nie wytrzymuje żadnych diet. A jak, to po paru miesiącach jest jojo. No ale panowie, siedząc we własnej bance, mogą sie wymądrzać, bo przecież "trzeba tylko odstawić węgli i wszystko git!".
2. Przedstawienie takiego wyjątku jak Łukasz M. mija sie także z celem. On dal rade, 1000 nie. On pobiegł 200km na keto, ale co to ma z maratonem wspólnego. On ma duża wytrzymałość, a szybkość? A nie wiem czy wiesz, ze bieganie jest od A do B jak najszybciej, a nie jak najdalej.
3. Keto jest dla mnie do dupy, bo próbowałem, i nie wytrzymałem tych 4 tygodnie. A i na moje potrzeby i potrzeby 90% biegaczy keto to ślepa uliczka, bo sie po prostu wolniej biega.

A żeby nie było, keto jest bardzo dobre na Ultra, ale na pewno nie dla Kszczota.
Szymon1988
Wyga
Wyga
Posty: 55
Rejestracja: 14 paź 2022, 21:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Keto jest dobre dla ludzi z padaczką lekooporna.
Przesluchalem do końca, poziom szuryzmu w okolicach płaskoziemców.
A ten ich dowód anegdotyczny biega połówkę w 2 godziny na tym keto... 5 w 23:30. O takim poziomie jest tam rozmowa.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4498
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Czyli co? Ziemniaki z mizerią, a na deser szarlotka, będzie ok.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13822
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 27 cze 2025, 10:26 Czyli co?
Czyli dajcie se spokój z ta dieta keto. No chyba ze chcecie przytruchtać 200km. Ale kto by to chciał?
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4498
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Rolli, też Cię lubię. :hejhej:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13822
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 27 cze 2025, 15:34 Rolli, też Cię lubię. :hejhej:
Ale mnie nikt nie lubi... :ojnie:
largherd
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 01 lip 2025, 11:01
Kontakt:

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 27 cze 2025, 10:26 Czyli co? Ziemniaki z mizerią, a na deser szarlotka, będzie ok.
Myślę, że podobnie jak ty, musimy zjeść przekąskę przed rozpoczęciem dłuższego biegu :sss:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ