hej chcialem sie zapytac (nie wiem czy w dobrym dziale umiescilem ten temat) w ilu imprezach bierzecie udzial w jednym seznonie, badz roku? czy dystanse tych biegow sa do siebie zblizone?
maratony powinno sie biec 2, no i do tego dolozyc kilka dyszek i 4-5 polmaratonow no od biedy mozna tez wrzucic jakas 5 ale nie koniecznie.Ale to dla zaawansowanch. tobie proponuje pare piatek z jakies 2-3 10km i jeden polmaraton
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac
to biegaja zawodowcy hehe chcialbym ale niestety to niemozliwe w mojej okolicy sa organizowane w ciagu roku zaledwie 4 biegi ;-/ (a moze tylko ja tak mysle? musial bym sie podpytac dokladniej...) i z tych 4 bede mial prawo wystartowac tylko 3 (ograniczenia wiekowe), z tego wzgledu ze jestem poczatkujacy, w roku 2007 mam zamiar pobiec w jednych zawodach (18,2 km - wiele razy przezemnie wspominane), w roku 2008 chcialbym wystartowac w tych 3 biegach w ktorych bede mogl, od roku 2009 nie bede mial zadnych ograniczen wiec luzik ale do rzeczy... stad moje pytanie o ilosci zawodow poniewaz ciekawi mnie dlugos tych zawodow znaczy czy dystanse zamierzonych imprez powinny byc do siebie zblizone czy to nie konieczne?
powedzmy ze pewien biegacz, ma 4 starty w okresie np 2 miesiecy, długosci tras tych zawodow nie sa do siebie zblizone np. 5 km 10km 15km 20km. czy takie cos jest wogole mozliwe aby ten biegacz sie dobrze przygotowal do kazdych z tych zawodow? no bo wkoncu jak ma sie ten biegacz przygotowywac do tych biegow skoro nie wie pod jaki dystans trenowac?
- trenuje się pod dystans podstawowy, pozostałe starty mają charakter kontrolny. To z teorii.
-wielu amatorów trenuje: wychodzi z domu i biega. Na zawody jeżdżą jak im pasuje termin, jest blisko domu lub podobała im się organizacja w roku ubiegłym
-Niektórzy startują ze względów towarzyskich lub biegną treningowo, albo po to żeby zaliczyć kolejny bieg (są osoby, które przebiegły po 100 kilkadziesiąt maratonów- niektóre z nich biegają na limit czyli np: 5:55)
-Czasami zawody składają się z paru biegów np półmaratonu i minipółmaratonu (2km i kawałek) lub dzień przed maratonem jest bieg śniadaniowy na dystansie paru km. Niektórzy starują w obydwu biegach- nawet jak są tego samego dnia.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.