Kiedy pierwszy maraton po koronowirusie?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 14 lis 2012, 18:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Skoro wybory prezydenckie za 2 lata, według rekomendacji ministra zdrowia, to obawiam się, że najbliższy maraton w Polsce w 2023, a Open'er festiwal w 2026 bo ścisk tam dużo większy niż w lokalu wyborczym.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 906
- Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: 4:11:10
Dziwnym trafem pogląd ministra zdrowia pokrywa się 1:1 z projektem uchwały Gowina o przedłużeniu kadencji Dudy o 2 lata :D
Wrocław się właśnie odwołał, ale osobiście myślę, że na jesień może już jakieś biegi będą.
Wrocław się właśnie odwołał, ale osobiście myślę, że na jesień może już jakieś biegi będą.
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
- Arasso
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 570
- Rejestracja: 22 maja 2014, 17:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Na 50 osób bez udziału publiczności. Taki zresztą jest III etap planu "odmrażania gospodarki".Pixa pisze: Wrocław się właśnie odwołał, ale osobiście myślę, że na jesień może już jakieś biegi będą.
Cudów nie ma. Póki nie będzie szczepionki, nie będzie imprez masowych na kilka tysięcy osób.
https://polskatimes.pl/the-times-trzeba ... 1-14924934
"Life can pull you down but running will always lift you up."
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 906
- Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: 4:11:10
A mi się wydaje, że będą - szczepionka może w ogóle nigdy nie powstać to raz. Dwa, że epidemia prawdopodobnie sama wygaśnie do wakacji.
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3274
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Pixa, Ty już pisałeś, że zapewne biegi w maju będą, późniejw czerwcu... :D Na jesieni jak odpukać nie będzie to pwnie będziesz przeoknany, że na zimę wjadą :D
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 906
- Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: 4:11:10
Haha, wrodzony optymizm :D Ciągle myślę, że pojadę np. na Off Festival :D Na Openera już nie liczę
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
- ragozd
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 623
- Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
- Życiówka na 10k: 34:57
- Życiówka w maratonie: 2:45:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Sądząc po skali luzowania - po lesie bez maseczek od jutra - raczej szybciej, niż później :P
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Sądząc po tym, że to luzowanie nie ma żadnego harmonogramu i po tym, że zaczyna się gdy rośnie liczba zachorowań, to nie wyciągał bym żadnych wniosków. Lasy i tak niedługo zamkną ze względu na zagrożenie pożarowe związane z suszą.
Swoją drogą, bardzo mądry ten rząd - nie podają żadnej przewidywanej daty kolejnych kroków luzowania bo nie wiedzą, czy wystarczy łóżek szpitalnych i respiratorów, ale za to doskonale wiedzą, że wybory w formie tradycyjnej nie mogą być wcześniej niż za 2 lata.
Swoją drogą, bardzo mądry ten rząd - nie podają żadnej przewidywanej daty kolejnych kroków luzowania bo nie wiedzą, czy wystarczy łóżek szpitalnych i respiratorów, ale za to doskonale wiedzą, że wybory w formie tradycyjnej nie mogą być wcześniej niż za 2 lata.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 906
- Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: 4:11:10
Stawiam, że na etap trzeci - czyli powrót dzieci do szkół (co oczywiście ma na celu niepłacenie opiekuńczego) wejdziemy w połowie maja.
No i słowa Szumowskiego "2 lata" tylko przez przypadek są zbieżne z projektem Gowina przedłużającym kadencję Dudy o 2 lata :D
No i słowa Szumowskiego "2 lata" tylko przez przypadek są zbieżne z projektem Gowina przedłużającym kadencję Dudy o 2 lata :D
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 407
- Rejestracja: 15 cze 2018, 10:35
- Życiówka na 10k: 34:46
- Życiówka w maratonie: 2:43:25
Też pomyślałem o parkrunie. U mnie w mieście tylko raz było ponad 50 uczestników, ale w sytuacji gdy będzie to jedyny legalny event biegowy to pewnie powstaną jakieś listy kolejkowe jak się wyposzczone biegowy ludek na to rzuci.
-
- Stary Wyga
- Posty: 238
- Rejestracja: 28 mar 2018, 15:25
- Życiówka na 10k: 0:40:38s
- Życiówka w maratonie: brak
Ja się obawiam czy aby Silesia Maraton się odbędzie na początku października. Coś przeczuwam że w tym roku będzie ciężko z jakimkolwiek biegiem. Patrząc jeszcze na to jak obecnie na Śląsku panoszy się ta zaraza.
5K - 18.57.3, 10K - 39.34 , 15K - 1.03.50, HM - 1.30.53, M - 3.28.47.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 414
- Rejestracja: 24 kwie 2017, 15:19
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6499
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
He he, no tak, czas mija, nastało lato, wakacje tuż tuż, za chwilę jesień, a tymczasem epidemia ma się doskonale .Pixa pisze:Dwa, że epidemia prawdopodobnie sama wygaśnie do wakacji.
-
- Stary Wyga
- Posty: 241
- Rejestracja: 03 maja 2020, 14:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tyski półmaraton odwołany, Silesia Marathon zachowuje się jak gdyby nigdy nic (nawet wystartowały grupowe treningi) - ale jak wchodzę na ich stronę to każdorazowo tętno troszkę podskakuje.
Niby do października zostało jeszcze trochę czasu, ale czuję w kościach że mój debiut w wyścigu może się troszkę przesunąć.
Niby do października zostało jeszcze trochę czasu, ale czuję w kościach że mój debiut w wyścigu może się troszkę przesunąć.