Maraton Wrocławski

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
Murat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 424
Rejestracja: 18 paź 2003, 18:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lubin

Nieprzeczytany post

Kto z Was wybiera się na Maraton Wrocławski?Na liście zgłoszonych jest już prawie pięćset osób...
Ja już się zapisałem.Planuję zejść poniżej 3:30 /na rocznicę mojego biegania :)
Z aktualnego czasu na 30 km wychodzi,że mam niby jeszcze parę minut zapasu,ale w praktyce to nie musi się potwierdzić :(.Słyszałem,że Maraton Wrocławski to nie najlepsza impreza do bicia rekordów.Ale skoro już ogłosiłem swoje plany na forum to raczej nie mam wyjścia -wynik musi być zrobiony za wszelką cenę!:hej:
A jak tam Wasze plany?
Pozdrawiam!
PKO
neutrino
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 238
Rejestracja: 14 kwie 2003, 15:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Ponieważ od siedmiu lat mieszkam we Wrocławiu, nie mogę pominąć tej imprezy. Nie zamierzam jednak atakować swojego rekordu, bo nie doszedłem jeszcze do pełni zdrowia po zeszłorocznej kontuzji. Może do jesiennego startu w Poznaniu, będę mógł się odpowiednio przygotować i powalczyć o dobry czas. Tegoroczna trasa rzeczywiście nie należy do najlepszych, kto biegł w zeszłym roku wie o czym mówię. Szkoda, że organizatorzy nie wrócili do starych dobrych kółeczek. :(
Awatar użytkownika
adamus100
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 207
Rejestracja: 08 wrz 2002, 20:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ustka

Nieprzeczytany post

Murat, ja bede startowal trzeci raz we wroclawiu, za kazdym razem bilem zyciowke i teraz tez mam zamier, w zeszlym roku 3:35:59, a plany na ten rok takie jak Ty:), wiec moze sie gdzies na trasie spotkamy:) Mam nadzieje, ze pogoda bedzie dobra, a biegaczy okolo 2000 :)
Awatar użytkownika
kichol
Wyga
Wyga
Posty: 112
Rejestracja: 20 lis 2003, 22:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Krotoszyn

Nieprzeczytany post

Ja też wybieram się w tym roku do Wrocławia ale po raz pierwszy w życiu nie byłem jeszcze nigdy na tak wielkiej imprezie będę tam walczył z pół maratonem bo całego nie zrobie. Za bardzo się nie orientuje jakie się powinno narzucić tempo i jak się przygotowywać napiszcie coś więcej o tej imprezie czy trasa ciężka i jakieś najważniejsze uwagi
Jest jedna rzecz dla której warto żyć bieganie
Arturo 51
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 334
Rejestracja: 23 lis 2003, 15:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Cześć Neutrino! Ja też się wybieram /a nie bylem nigdy we Wroclawiu/, oplacilem startowe, zapisalem się, zamówilem nocleg w Trio.
Opowiedz mi szczególy jak sie zorganizować, jak to przebiega etc.
Z rozpoznania wynika, ze wszystko jest rozrzucone po mieście ,nie w jednym miejscu., czy odleglości są duże?
Czy np zeby skorzystać z prysznica muszę iść /jechać?/ przez miasto w stroju biegowym? Czy brać rzeczy basenowe? etc. etc.  Pobiegnę pólmaraton.
Pozdr. Artur
neutrino
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 238
Rejestracja: 14 kwie 2003, 15:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Hej Arturo51! Na mapce, rzeczywiście może się to wydawać mocno porozrzucane. Po przyjeździe do Wrocławia pierwsze kroki skieruj do biura maratonu, które na dwa dni przed biegiem przenosi się do szkoły, która znajduje się blisko dworca i dojście do niej jest bardzo proste, jakieś 4-7 minut spacerkiem, lub jeden przystanek tramwajowy (2,5,8,9,11). Pierwsze kroki warto skierować do weryfikacji, ponieważ numer startowy upowarznia do darmowego poruszania się komunikacją miejską po całym Wrocławiu. Start znajduje się na rynku, czyli jakieś 5-7 minut spacerkiem od biura. Co do prysznicy to znajdują się one w odległości 4-6 minut od mety. Baseny na których one się mieszczą będzie widać ze szkoły, w której znajduje się biuro, więc pewnie jak kogoś zapytasz to Ci je pokarze. Co do tego czy brać kompielówki, to ciężko mi cokolwiek powiedzieć, bo po biegu zawsz korzystałem z domowego prysznica. Mieszkam około 15 minut od rynku dlatego wracam ze znajomymi do domu w stroju biegowym. W ten dzień jakoś to nikogo specjalnie nie dziwi. :) Daj znać na jakiej ulicy mieści się ten hotel to powiem Ci jak się do niego najprościej dostać, choć pewnie takich informacji udzielą Ci również w biurze. Jeśli nie będziesz się czuł pewnie to mogę Cię nawet z dworca odebrać i trochę oprowadzić po Wrocławiu, bo mieszkam za raz koło niego. Jeśli macie jakieś inne pytania, to z miłą chęcią postaram się udzielić na nie w miarę rzetelnych odpowiedzi. Pozdrawiam i do zobaczenia.
MarekC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1475
Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Też się wybieram po (weryfikacji w Krakowie) plany? Ze względu na konuzję (jeszcze trochę się odezwała) bez szaleństw: w zeszłym roku w Warszawie 3:31 i tyle chcę zrobić ( no może leciutko mniej). Główny start szykuję na .... Białystok :)


neutrino:
Będziemy jechać z Katowic rano w niedzielę (bez noclegu) poradź co robić dalej po minięciu "czołgów" bo tyle znam z Wrocławia. Aha mam samochód inwalidzki więc myślę się wycwanić gdzieś na parking.. możesz opisać jak jechać bo orientację przestrzenna mam taką że czasami zabłądze we własnym domu!
wirek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 447
Rejestracja: 21 paź 2002, 11:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Trio jest na Trzemeskiej. To jest boczna Legnickiej. Od dworca głównego w tamtym kierunku jedzie tylko tramwaj 22 (kierunek Pilczyce) - wsiadasz koło dworca na przystanku na Stawowej i jedziesz 5 przystanków - wysiadasz za "Cuprum" i w lewo jest Trzemeska.
Marek C: czołgi mijasz tak żeby były po prawej stronie (ul. Karkonoska)i jedziesz obok telewizji a potem cały czas (ul. Powstańców Śl.)wzdłuż torów tramwajowych (z 5 km). Mijasz 2 wiadukty kolejowe. Za drugim wiaduktem skręcasz w prawo (ul. Piłsudskiego) i na drugich światłach, obok dworca gł. w lewo(ul. Kołłątaja) i na trzecich światłach, po lewej stronie przed fosą masz szkołę podstawową "tysiąclatkę" gdzie mieści się biuro maratonu. Od dworca to będzie z 200m.
wirek
Yuras
Wyga
Wyga
Posty: 88
Rejestracja: 18 lut 2004, 09:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Startowałem w ub. roku we w Wrocławiu w półmaratonie i bardzo miło wspominam całą oprawę tego biegu (organizację itp.). Trasa rzeczywiście nie jest najlepsza do bicia rekordów (kostka), ale jest atrakcyjna pod względem turystycznym, a to jest dla mnie ważniejsze. Planuję pobiec w czasie ok. 3,5 h.
JS
neutrino
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 238
Rejestracja: 14 kwie 2003, 15:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Wirku jedna mała uwaga w niedzielę biuro maratonu będzie już na rynku, więc powinieneś pokierować Marka troszkę inaczej. :) Marku do momentu gdy przejeżdzacie pod drugim wiaduktem, wszystko co opisał wirek jest ok. Zaraz za drugim widuktem są światła i na nich jedziecie prosto, tak jak na kolejnych dwóch. Dopiero na następnych skręcacie w prawo (koło kościoła). Następnie jedziecie już prosto. Mijacie jedne światła i za raz za nimi będziecie widzieć po lewej stronie rynek. W okolicy jest sporo parkingów. Nie wiem jak to się kształtuje teraz z opłatami, bo sam korzystam wyłącznie z roweru lub komunikacji miejskiej.

Co do dojzadu do hotelu Trio to, chyba najpierw udać się tak jak pisałem do biura po numerek i dopiero z tamtąddo hotelu. Z biura trzeba podjechać jeden przystanek tramwajem (2,5) oddalając się nadal od dworca. Wysiadamy przy Galerii Dominikanskiej. Tam przechodzimy na drugą stronę i wsiadamy w (3,10,12). Wysiadamy na czwartym przystnku, tak jak już napisał wirek pierwszy za Cuprum. Pzdr
GrzegorzP
Wyga
Wyga
Posty: 64
Rejestracja: 05 gru 2003, 10:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łomianki k/W-wy

Nieprzeczytany post

Ja też się zapisałem. Ponieważ to mój pierwszy maraton zadowolę się dobiegnięciem w dobrej formie.
Muratowi i innym planującym ca 3:30 tym razem nie dotrzymam pewnie kroku.
O wynik powalczę następnym razem.
Nie dokonałem jeszcze rezerwacji hotelu.
Planuję wyjazd pociągiem z W-wy 24.04 lub nawet 23.04.
Czy ktoś jeszcze wybiera sie w ten sposób?
Pytanie techniczne : czy trzeba przygotować swoje napoje i odżywki ( o czym czytałem na stronach maratonów) czy można liczyć na organizatorów ?  Jeśli trzeba swoje  to jak to  przebiega praktycznie ?
Gdzieś czytałem jak Korzeń mówił,że dla niego bieg zaczyna się od przygotowania butelek z napojami/odżywkami: na każdy punkt przygotowuje sobie inną miksturę. ( czy sam je rozstawia na punktach przed biegiem? )
Życzę wszystkim dotrwania do Wrocławia w dobrej formie.
GrzegorzP
SBBP.WAW.PL
Awatar użytkownika
gregoz68
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 466
Rejestracja: 04 lut 2004, 13:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Zniżka na kolej. Jeśli chcesz 50% musisz wysłać kopertę ze znaczkiem i adresem zwrotnym do org. A co odżywek, to raczej możesz zaufać.
gregoz
Awatar użytkownika
Murat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 424
Rejestracja: 18 paź 2003, 18:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lubin

Nieprzeczytany post

Samodzielne przygotowywanie płynów na poszczególne kilometry ma raczej sens w przypadku takich zawodników jak R.Korzeniowski,którzy idą na rekord świata.Nam amatorom powinny wystarczać napoje organizatorów.W Warszawie można się było po drodze opić do woli Power Reidem,chociaż na pierwszych punktach odświerzania dawali go w takich naparstkach to potem można było wziąć sobie nawet całą butelkę.
Niepokoi mnie ta kostka ,jak piszą w regulaminie jest jej ok.2 km,a z zamieszczonego na internetowej stronie planu trudno się połapać ile jej jest,bo sam plan jest mocno nieczytelny.:(
Co do odlełości mety od pryszniców to będzie to raczej trochę więcej niż 4-6 minut na piechotkę,zwłaszcza krokiem "pomaratońskim";)
Cieszy ilość forumowiczów wybierających się do Wrocka,organizatorzy zapowiadają "cuda",ciekawe jak to będzie w praktyce.Mam nadzieję,że chociaż medali nie zabraknie na mecie...:ojnie:
Pozdrawiam!

(Edited by Murat at 2:07 pm on Mar. 22, 2004)
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Napoje też są ważne na trasie, ale chyba nie ważniejsze niż kilka mocniejszych treningów przed startem. Poza tym oragnizm ma chyba jakieś rezerwy minerałów, ważne żeby były zatankowane do pełna.
Awatar użytkownika
gregoz68
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 466
Rejestracja: 04 lut 2004, 13:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Tej kostki to chyba troszkę więcej. Już to gdzieś pisałem ale czekają tam na ciebie również inne niespodzianki. Np. progi zwalniające :) Widzę że zgadzamy się co do odżywek, choć muszę przyznać, że czasem biegnę trzymając w ręce  taki specyfik  (chyba powerbar) i wysysam zawartość. Ma to chyba takie znaczenie jak ściąga w skarpetce na maturze! Czyli niewielkie ale poprawia samopoczucie. Świetne odżywki widziałem na stole dwa lata temu w Krakowie. Były szklane z napisem "Lech".
gregoz
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ