
koszyce
- Dawidek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 965
- Rejestracja: 02 maja 2002, 20:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tychy, Polska
Ja go miałem w planach ale .... :chlip:
[i]Chłopcy się męczą i nużą, chwieją się słabnąc młodzieńcy, lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą.[/i]
( Iz 40, 30-31 )
( Iz 40, 30-31 )
- arturro
- Stary Wyga
- Posty: 210
- Rejestracja: 30 kwie 2002, 16:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: slask
Ty dawidek, to teraz nadajesz się co najwyzesz na pokarm dla kanarków. wyzdrowiej, to znów będziemy jeździc. wiesz, ze nie lubię gdybania. jutro jest biathlon w żorach - na marginesie


pozdrawiam
- Cabal
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 wrz 2003, 11:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Gadaj gdzie dokladnie !!!
jaka godzinka,odcinki .......
mam niedaleko - Wodzislaw to podjade jako kibic chociaz bo startowac to nie bardzo ze wzgledu na moj krotki okres treningu :/
jaka godzinka,odcinki .......
mam niedaleko - Wodzislaw to podjade jako kibic chociaz bo startowac to nie bardzo ze wzgledu na moj krotki okres treningu :/
My true love has always been, and always will be HARDCORE !!!
- arturro
- Stary Wyga
- Posty: 210
- Rejestracja: 30 kwie 2002, 16:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: slask
pozdrawiam
- arturro
- Stary Wyga
- Posty: 210
- Rejestracja: 30 kwie 2002, 16:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: slask
oczywiście, że nie warto tam biegać - dltaego tam jadę 
przecież organizatorzy nie mają żadnego doświadczenia w organizowaniu tego typu imprezy
no i w ogóle kto w światku biegaczy słyszał o koszycach - nie to, co boston
dzięki MarekC - szkoda, że bez Ciebie

przecież organizatorzy nie mają żadnego doświadczenia w organizowaniu tego typu imprezy

no i w ogóle kto w światku biegaczy słyszał o koszycach - nie to, co boston

dzięki MarekC - szkoda, że bez Ciebie
pozdrawiam
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
jeden z polskich zawodnikow...
zapowiadal ze zamierza w tym maratonie pobiec lepiej niz 2:09:41 (Niemczak - Chicago)
zapowiadal ze zamierza w tym maratonie pobiec lepiej niz 2:09:41 (Niemczak - Chicago)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
- arturro
- Stary Wyga
- Posty: 210
- Rejestracja: 30 kwie 2002, 16:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: slask
nie pawle, nie startowałem tam. mam nadzieję, że za dwa dni będe miał okazję podzielić się z Tobą wrażeniami z koszyc. tylko raz brałem udział w maratonie na slowacji i atmosferą na nim byłem zachwycony. mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie.
pozdrawiam
- arturro
- Stary Wyga
- Posty: 210
- Rejestracja: 30 kwie 2002, 16:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: slask
witam!
koszyce już za mną. teraz mogę odpowiedzieć na pytanie, czy warto tam startować. powiem tak: zdecydowanie warto.
od razu trzeba zaznaczyć, że nie jest to najtańszy maraton, jak na moja np kieszeń, ale z drugiej strony chya nie tak drogi, jak te zachodnie. wpisowe to 15 - 20 euro w zależności od terminu zgłoszenia. nocleg w internacie z opłatą klimatyczna, to prawie 300 słowackich koron. wyzywienie dzienne, to kolejne 240 koron. kaucja za chipa - 500 koron.
bieg zorganizowany bardo dobrze.start w centrum miasta. duzo kibiców i to zaangazowanych. widać, że na słowacji sport cieszy się dużym poważaniem. duzo punktow odzywczych na przemian z punktami odswieżania. bardzo duzo zawodników - ilu? nie wiem, bo jeszcze nie ma komunikatu technicznego na stronie.
jak się biegło? lekko. przez 3/4 trasy lał deszcz, było zimno. na trasie stały orkiestry, zespoły muziczne, przed muzeami stało głośniki, z których słychać było muzyke. spotkałem też polaków: kolegów z radomia, dębicy i katowic. widziałem też punto na blachach z rzeszowa.
przez ten deszcz myślałem, ze będzie ciężko, a tu poprawa aż o 20 minut: mój new rekord, to 03:36
koszyce już za mną. teraz mogę odpowiedzieć na pytanie, czy warto tam startować. powiem tak: zdecydowanie warto.
od razu trzeba zaznaczyć, że nie jest to najtańszy maraton, jak na moja np kieszeń, ale z drugiej strony chya nie tak drogi, jak te zachodnie. wpisowe to 15 - 20 euro w zależności od terminu zgłoszenia. nocleg w internacie z opłatą klimatyczna, to prawie 300 słowackich koron. wyzywienie dzienne, to kolejne 240 koron. kaucja za chipa - 500 koron.
bieg zorganizowany bardo dobrze.start w centrum miasta. duzo kibiców i to zaangazowanych. widać, że na słowacji sport cieszy się dużym poważaniem. duzo punktow odzywczych na przemian z punktami odswieżania. bardzo duzo zawodników - ilu? nie wiem, bo jeszcze nie ma komunikatu technicznego na stronie.
jak się biegło? lekko. przez 3/4 trasy lał deszcz, było zimno. na trasie stały orkiestry, zespoły muziczne, przed muzeami stało głośniki, z których słychać było muzyke. spotkałem też polaków: kolegów z radomia, dębicy i katowic. widziałem też punto na blachach z rzeszowa.
przez ten deszcz myślałem, ze będzie ciężko, a tu poprawa aż o 20 minut: mój new rekord, to 03:36

pozdrawiam