KABATY - po przerwie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 476
- Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
-Kabaty
Mokro, ale przyjemnie jest w lesie. W powietrzu zapach "ambrozji rajskiej".
Po 2-gim km leży drzewo ale nie jest duże - przekażcie komu trzeba.
Mokro, ale przyjemnie jest w lesie. W powietrzu zapach "ambrozji rajskiej".
Po 2-gim km leży drzewo ale nie jest duże - przekażcie komu trzeba.
Janusz
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 476
- Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Po biegu miało miejsce duże świętowanie. Darek Wieczorek obchodził 20-to lecie swojego biegania. Zaczął - jak oznajmił - od nieudanego szkolnego biegu na 300m, po którym stwierdzono... brak predylekcji do biegów.
Dziś ma na liczniku 108 000 km, a wyniki... sami znacie.
Czyli nie ma co się zrażać nieudanymi początkami - "pierwsze śliwki robaczywki".
-więcej

Dziś ma na liczniku 108 000 km, a wyniki... sami znacie.
Czyli nie ma co się zrażać nieudanymi początkami - "pierwsze śliwki robaczywki".
-więcej
Janusz
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 309
- Rejestracja: 19 cze 2001, 18:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: UE
Nie ma to jak dobry zającQuote: from PAwel on 12:05 pm on June 12, 2002
Przemek, biegłeś jak szalony. Co w ciebie wstąpiło, czyżby nagła, nieokiełznana, szleńcza forma?

Z tą formą nie przesadzajmy, ale czuję, że mam rezerwę w nogach i gdybym tylko trochę się przyłożył do treningu to Twoje tempo wytrzymałbym może trochę dłużej niż 1500 metrów.
Dziękuję za dobrą zmianę.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Przemku, ciekawe rzeczy dzieją się pod koniec szerokiej czołówki. Czy udało Ci się wygrać spośród trójki, w której iegłeś? Jacek odpadł chyba dość szybko, ale ten drugi kolega nie miał ochoty zrezygnować.
ENTRE.PL Team
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 309
- Rejestracja: 19 cze 2001, 18:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: UE
Faktycznie, Jacek finisz odpuścił, natomiast Sławek mocno biegł do samej mety, na którą wpadł tuż za mną. Na finiszu mi samemu brakowało już sił, ale wydawało mi się, że ciągle na mnie patrzysz i nie chciałem kiepsko wypaść.
Niestety biegnącego przed nami Marcina po raz kolejny nie udało mi się wyprzedzić.
Niestety biegnącego przed nami Marcina po raz kolejny nie udało mi się wyprzedzić.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 476
- Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
W Kabatach dziś przeciwieństwo warunków jakie były ostatnio. Nie ma najmniejszej nawet kałuży, przysypano nierówności na pierwszych 300 m, uprzątnięto powalone drzewa.
Zaplanowałem również pobiec ale właśnie toczę bitwę o wolny wieczór. Jeśli się uda to będę krótko przed startem, a jeśli nie, będzie okazja pobiec w roli przewodnika niewidomego, chodzi o Ryszarda Sawę (tempo 4:50/km).
Ostatecznie, Ryszard przetruchta się z Zygmuntem.
Zaplanowałem również pobiec ale właśnie toczę bitwę o wolny wieczór. Jeśli się uda to będę krótko przed startem, a jeśli nie, będzie okazja pobiec w roli przewodnika niewidomego, chodzi o Ryszarda Sawę (tempo 4:50/km).
Ostatecznie, Ryszard przetruchta się z Zygmuntem.
Janusz
- monka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 26 cze 2002, 23:31
Witajcie,
Zaczęłam systematycznie biegać (raz dziennie). Planuję wystartować we wrześniu w Kabatach.
Czytając Wasze (nasze) forum, w tym porady pana Ryszarda nabrałam wiary, że mogę przebiec 10 km we wrześniu poniżej 1h.
Mam podobno mało rywalek (kat. do 20 lat), czy to znaczy że mogę nawet zająć miejsce w pierwszej trójce? Nie, wcale nie chodzi mi o nagrodę, tak tylko się zapytuję, żeby mieć wiecej motywacji to trenowania.
Czy któras z koleżanek forumowiczek tam też wystartuje? Joycat? Daaga?
Pozdrawiam wszystkich
Monika
Zaczęłam systematycznie biegać (raz dziennie). Planuję wystartować we wrześniu w Kabatach.
Czytając Wasze (nasze) forum, w tym porady pana Ryszarda nabrałam wiary, że mogę przebiec 10 km we wrześniu poniżej 1h.
Mam podobno mało rywalek (kat. do 20 lat), czy to znaczy że mogę nawet zająć miejsce w pierwszej trójce? Nie, wcale nie chodzi mi o nagrodę, tak tylko się zapytuję, żeby mieć wiecej motywacji to trenowania.
Czy któras z koleżanek forumowiczek tam też wystartuje? Joycat? Daaga?
Pozdrawiam wszystkich
Monika

[b]99% DOBRZE = 100% ŹLE![/b]
- kejt
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 01 kwie 2002, 23:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
byc moze ja wystartuje
zobaczymy jak beda szly treningi... no ale ja to juz inna kategoria wiekowa 


"Wielkosc człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niz warunki zycia i czasu..."
- kejt
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 01 kwie 2002, 23:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
przypuszczam, ze bedzie nas troche wiecej
a przy okazji zapytam tych, ktorzy dobrze znaja Kabaty (mnie nie dane bylo jeszcze tam zawitac), czy na trasie jest duzo podbiegow? i jak ocenilibyscie trudnosc samej trasy?
a przy okazji zapytam tych, ktorzy dobrze znaja Kabaty (mnie nie dane bylo jeszcze tam zawitac), czy na trasie jest duzo podbiegow? i jak ocenilibyscie trudnosc samej trasy?
"Wielkosc człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niz warunki zycia i czasu..."
- AMA
- Dyskutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 20 cze 2001, 13:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Kabaty są plaskie, jest chyba tylko jeden zauwazalny podbieg. Mapa na stronie Ziuta www.biegi.e.pl
[i] Andrzej M. [/i]