50m za zakrętem w prawo do trzeciego kilometra zwaliła
się potężna brzoza (0,5m średnicy) dokładnie blokując
alejkę. Dużo jest też połamanych gałęzi na trasie.
Poza tym ok.
Pozdrawiam,
Mifor
[i]biegać każdy może, trochę lepiej
lub trochę gorzej, ale nie oto chodzi ...[/i]