Komentarz do artykułu BIEGNIJ WARSZAWO Z PKO Bankiem Polskim już jutro - co nas czeka?
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł BIEGNIJ WARSZAWO Z PKO Bankiem Polskim już jutro - co nas czeka?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
To ile kilometrów miał ten maraton?? Patrz niżej:
----
EDYTA, żeby nie było że coś przywłaszczam: Zdjęcie znalezione w internetach - się wpisuje w wyszukiwarkach treść z loga i trafia na fejsbuka.
Normalnie co tydzień maraton... W d..ach się poprzewracało w tej Warszawie!----
EDYTA, żeby nie było że coś przywłaszczam: Zdjęcie znalezione w internetach - się wpisuje w wyszukiwarkach treść z loga i trafia na fejsbuka.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
biegam ultra i w górach 

- Polman Jersey
- Wyga
- Posty: 111
- Rejestracja: 19 gru 2009, 13:45
- Życiówka na 10k: 36:15
- Życiówka w maratonie: 2:56:21
Wśród moich 'cywilnych' (czytaj: niebiegających) znajomych często pojawia się pytanie: Przebiegłeś maraton? Super! A ile kilometrów tym razem było? 
A w temacie logo sponsora i koszulek - koszulki w porządku, kolor dla mnie jak najbardziej, od 'spornego' znaku sponsora bardziej razi ta koślawa i kiepska syrenka. Chyba syrenka

A w temacie logo sponsora i koszulek - koszulki w porządku, kolor dla mnie jak najbardziej, od 'spornego' znaku sponsora bardziej razi ta koślawa i kiepska syrenka. Chyba syrenka

P.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
No tak, ale screen nie jest z pulpitu pana czesia anonima tylko z (chyba) największej stacji informacyjnej w kraju... Poziom żenujący, bo teksty "maraton" nie wisiały tam 10 sekund.Polman Jersey pisze:Wśród moich 'cywilnych' (czytaj: niebiegających) znajomych często pojawia się pytanie: Przebiegłeś maraton? Super! A ile kilometrów tym razem było?
A w temacie logo sponsora i koszulek - koszulki w porządku, kolor dla mnie jak najbardziej, od 'spornego' znaku sponsora bardziej razi ta koślawa i kiepska syrenka. Chyba syrenka
biegam ultra i w górach 

-
- Stary Wyga
- Posty: 213
- Rejestracja: 16 maja 2012, 10:35
- Życiówka na 10k: 39:41
- Życiówka w maratonie: 2:58:53
"Zawodnicy do pokonania mieli trasę posiadającą atest Polskiego Związku Lekkiej Atletyki i IAAF. W stosunku do zeszłorocznej odsłony - nie uległa ona znaczącej zmianie."
A to niezwykle ciekawa informacja moim zdaniem, bo w rejestrze tras atestowanych jako data atestacji figuruje wrzesień 2013, a skoro trasa nie uległa znaczącej zmianie, to znaczy, że jakiejś zmianie uległa, a skoro uległa to znaczy, że nie została poprowadzona zgodnie z zeszłorocznym pomiarem. To jak się to ma do atestu?
A to niezwykle ciekawa informacja moim zdaniem, bo w rejestrze tras atestowanych jako data atestacji figuruje wrzesień 2013, a skoro trasa nie uległa znaczącej zmianie, to znaczy, że jakiejś zmianie uległa, a skoro uległa to znaczy, że nie została poprowadzona zgodnie z zeszłorocznym pomiarem. To jak się to ma do atestu?
-
- Wyga
- Posty: 69
- Rejestracja: 03 mar 2013, 19:21
- Życiówka na 10k: 52
- Życiówka w maratonie: 4:15
Trasa wygląda na taką samą, jak rok temu. Pewnie chodziło o to, że dostawili dla startujących drugą nitkę (zewnętrzną, więc chyba "nieco" wydłużającą bieg) na Czerniakowskiej. Podobnie jak na Maratonie tutaj również dość duży spadek frekwencji. Przesyt biegami? Tak, jak pisałem wcześniej, zobaczymy jak to będzie wyglądać na 15 Poznań maraton. No i na Biegu Niepodległości, tradycyjnie wieńczącym biegowy sezon w Warszawie 

-
- Dyskutant
- Posty: 34
- Rejestracja: 27 wrz 2013, 18:20
- Życiówka na 10k: 00:50:00
- Życiówka w maratonie: 04:22:00
Niska frekwencja też mnie zaskoczyła, może w przyszłym roku spadną ceny
. Raczej ludzie zrealizowali swoje cele (10km albo 42km) i szukają nowych, regularne bieganie to jednak sporo wyrzeczeń - nie każdego to wciąga. Pamiętam jakiś artykuł Leszka Balcerowicza w którym pisał że trening to nic przyjemnego, liczy się wygrywanie.
