Vienna City Marathon 2014

[przyszły maratończyk]

Nie widzę aktualnego wątku, zatem otwieram.

13 kwietnia 2014 będzie dniem mojego debitu na Królewskim Dystansie. Jako, że dostałem taką możliwość w prezencie, to debiut wypadnie akurat w Wiedniu. Nigdy nie byłem, zatem pytam i zapytowuje:)

Jakie macie stamtąd wspomnienia, jakie wrażenie, czym możecie pomóc, na co zwrócic uwagę, a czego się wystrzegać. Może jakieś godne polecenia hotele niedrogie itd itd.

Pozdrowionka

[mihumor]

viewtopic.php?f=10&t=31056&start=0

[przyszły maratończyk]

to widziałem, ale myślałem, że nowy rok = nowy bieg = nowy wątek...

[mihumor]

Pytałeś o wspomnienia i wrażenia - tam to jest, jaki sens pisać to jeszcze raz, w samym biegu, organizacji i trasie niewiele się zmieni, a nowy wątek pewnie się przyda.

[Ryszard N.]

Jak na debiut, trasa nie jest taka całkiem łatwa.
Zaczyna się od podbiegu na most. Wydawało mi się, że trasa jest prosta do momentu gdy wrzuciłem ją na mapę po biegu,..
Miałem tam w debiucie 4:03:57, miało być poniżej 4h. W roku 2014 też tam będę z tym, że pobiegnę w półmaratonie. Jeżeli zdrowie dopisuje, jestem tak każdego roku w kwietniu. Lubię Wiedeń w okresie rodzącej się wiosny,...

[leandros]

A trasa półmaratonu? Jest pagórkowata jak u mnie na Śląsku czy prostsza?

[PawelS]

To są nie tyle pagórki, co jednostajny, łagodny podbieg od ok. 10 km prawie do 20 km. Na początku tego podbiegu w ogóle nie widać, tylko tempo czemuś spada. Ale biegnie się wzdłuż rwącej rzeki pod prąd, więc można się spodziewać, że pod górę. Od skrętu w prawo na wysokości zamku Schönbrunn robi się coraz ostrzej pod górę aż do "przegibka" na około 20 km. Potem do mety półmaratonu jest już z górki. Na trasie maratonu jeszcze ostatnie 2-3 km też są pod górkę. Poza tym raczej płasko. To nie są jakieś ostre podbiegi, ale jednak swoje robią. To jest trasa, na której raczej trudno o życiówkę, ale na pewno warto na niej wystartować. Tu jest profil trasy:
http://www.vienna-marathon.com/download ... n_2014.pdf

[Beatnik]

Wpisuję się, bo też w 2014 po raz pierwszy startuję we Wiedniu. Tak że wszystkie rady i wskazówki - poza tymi, które pojawiły się w poprzednim wątku - mile widziane

[LDeska]

Biegłem rok temu - bardzo mi się podobał ten maraton (chociaż sportowo to poszło słabo). Minusem było to że na jednej trasie biegną maratończycy, półmaratończycy i sztafeta, szczególnie to odczułem koło Schoenbrun gdzie była zmiana sztafet - radzę tam trzymać się środka trasy. Ale to szczegół, poza tym było super - pasta party w ratuszu polecam szczególnie. No i start z podbiegiem na most - naprawdę nie wyrywajcie do przodu bo to potem w kość Zresztą cały opis jest tutaj: http://www.leszekbiega.pl/2013/04/maraton-wieden.html
Zazdroszczę wam, było bardzo fajnie i myślę że jeszcze tam zawitam!

[hatek]

Drodzy forumowicze,

Ze względu na kontuzję (wreszcie po 6 latach truchtania można jakąś złapać) nie mogę pobiec w Wiedniu.

Mój pakiet jak każdy inny jest niezwracalny ale ktoś może na niego pobiec.

Nie ma problemu, żebym komuś przekazał za drobną część normalnego wpisowego.

[leandros]

Ktoś posiada info na temat "zajęcy" na półmaratonie?

[rn1]

Mam do odstąpienia 2 pakiety na maraton w Wiedniu
Gdyby ktoś był zainteresowany proszę o kontakt tel: 501 086 560

Rafal

[ptaku_krakow]

poszukujemy pilnie do dwoch osob do skladu w aucie na wyjazd na maraton w Wiedniu, wyjazd z Krakowa.

piszcie na adres kierowcy, Tomek: tswiercz@gazeta.pl

[przyszły maratończyk]

byłem, zwiedziłem, zadebiutowałem i się udało:)
fajna impreza, piękne miasto! Niebawem opiszę więcej.

[przyszły maratończyk]

To był mój debiut na 42 km. Udał się w 1000%, czasu nie liczę, bo szczęśliwi czasu nie liczą podobno:)

tutaj więcej o Vienna City Marathon 2014

http://www.szuranie.pl/rytmie-walca/