Byłem, bardo fajna impreza, trasa biegłą pętlą pomiędzy 2 mostami czyli po wałach przeciwpowodziowych + most+ kawałek ulicy oraz klimatyczna droga wyłożona płytami betonowymi pośród korytarza krzewów + most końcówka i początek na starym rynku - jak dla mnie bardzo fajna impreza dobrze przygotowana. Jedno ale mogliby nie czekać z wydawaniem posiłku po biegu do jakieś magicznej godziny tylko wydawać od momentu przybiegnięcia pierwszego uczestnika - a tak zjadłem w domu 130km dalej.
Kolejna niszowa impreza która pokazuje że jednak można i fajnie to wychodzi -gratulacje dla Płocka