Po maratonie - chwalimy się.

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
Iwan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1161
Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Mimo wcześniejszych obaw o pogodę wyszło SUPER! Kropiło tylko podczas rozgrzewki ... i finiszu. Miejscami trochę wiało. To już detal.
Zaliczyłem debiut poniżej 4h... choć nie planowałem. Założenie było: dobiec! Jestem szczęśliwy! :usmiech:
Jak Wam poszło? Co udało się zrealizować, a co nie przeszło? Co sprzyjało, a co okazało się przeszkodą?
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
PKO
Awatar użytkownika
mariod
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 09 sty 2010, 17:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polska

Nieprzeczytany post

Nie będe się usprawiedliwiał,pobiegłem tragicznie bo byłem słabo przygotowany! :grr:
KubaKowalski
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 29 lut 2012, 22:03
Życiówka na 10k: 46:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja się pochwalę debiutem na 3.35. Miało być 3.30 i tak biegłem do 38km. Potem powrót Maratońską i sie zrypało. No cóż... już wiem jak wygląda osławiona ŚCIANA. Coś strasznego... ledwie nogami powłuczyłem (2.195 km w ponad 14 minut).

Tak czy owak bilans 15 lipca 2011 - 15 kwietnia 2012 debiut w 3.35.

Pozdrawiam i gratuluje wszytkim osiągnietych czasów.
Kuba
311
Awatar użytkownika
Iwan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1161
Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

KubaKowalski pisze:Ja się pochwalę debiutem na 3.35. Miało być 3.30 i tak biegłem do 38km. Potem powrót Maratońską i sie zrypało.
Mnie też Maratońska dała w kość.... myślałem, że nigdy się nie skończy. :hejhej:
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
Wodon
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 42
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:26
Życiówka na 10k: 43:21 2012
Życiówka w maratonie: 3:30:04 2012 Łódź

Nieprzeczytany post

Ja też zaliczyłem debiut. Miało być 3:30 i wyszło 3:29:21. Pace trochę przesadził z tempem i na 30 km odpuściłem grupę, bo bym się zajechał, ale Maratońska jeszcze długo będzie moim motywatorem do treningów:)
Krasus

Nieprzeczytany post

O, widzę, że nie tylko mi Maratońska dała się we znaki.. Od szalonego pace'a na 3:30 odpadłem na 32 kilometrze, skończyło mi się zasilanie i zrobiłem 3:38:13. Ale to i tak b. dobry wynik, więc nie narzekam, życiówkę poprawiłem o 27 minut:D
toe
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 15 kwie 2012, 20:07
Życiówka na 10k: 46:09
Życiówka w maratonie: 3:39:38

Nieprzeczytany post

mój pierwszy maraton i pierwszy taki dystans w życiu, oczywiście ambicje były wielkie (przed startem bicie się z myślami 3:30 czy 3:45) no wyszło raz kozie śmierć, śmierć nastąpiła oczywiście :-) na 30km (tak jak to wcześniej miałem na dłuższych wybieganiach. no jak moi poprzednicy co pisali że stała się ŚCIANA, ale poznałem co to znaczy powłóczyć nogami i z trudem wykrzesać z siebie uśmiech. Maratońska tak jak to ktoś napisał , również marzyłem żeby się tylko skończyła.
moja dziewczyna mówiła mi że dużo starszy facet po 50tce dobiegł na metę przede mną i jeszcze finiszował z uśmiechem !!! :-) a ja miałem wrażenie że umieram przy czasie 3:39. potem coś z żołądkiem, podobno byłem siny, chciało się wymiotować ... masakra.
I już po 2-3 godzinach doszedłem do siebie :-)

Ale to jak teraz sądzę , braki w treningu, przygotowywałem się 3 biegi w tygodniu gdzieś tak od grudnia 2011, to widocznie za mało, bo starczyło w dobrym tempie na 30km z grupą na 3:30.
Obrazek
clemente
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 20 kwie 2011, 10:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 03:17:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

03:07:15 - nowy PB (poprawiłem się o 10 minut) - dzięki Bazik za towarzystwo.
Awatar użytkownika
waldekolsztyn
Wyga
Wyga
Posty: 140
Rejestracja: 28 cze 2009, 15:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

Ukończyłem.
I nie byłem ostatni.Pozdrawiam
M 50
42.2 km 3:45:28
21.1 km 1:37:28
15 km 1:09:02
Obrazek
Awatar użytkownika
Herflick
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 274
Rejestracja: 11 cze 2007, 11:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

4:38:37 - niestety od dwóch tygodni przed maratonem próbowałem się wyleczyć .. do tego w piątek zatrucie i do soboty do 21godziny biegunka... miałem już zrezygnować ale zaryzykowałem.
gg: 212072
Obrazek
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Plan zmieścić się w 4:15 wykonany (4:13:12). Gdyby nie achilles utrzymałbym się w grupie na 4:00. Będzie co łamać w Warszawie :oczko:
Awatar użytkownika
zbigniewk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 26 paź 2010, 20:56
Życiówka na 10k: 58 min.
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mój debiut na takim dystansie i czas 4:49:59. Jak szydło z worka wyszło, że umiem biegać dystanse do 33-34 km. Dalej to już ściana, ściana i ul. Maratońska. Ale i tak jestem szczęśliwy - zostałem maratończykiem.
Awatar użytkownika
piomay
Wyga
Wyga
Posty: 62
Rejestracja: 19 kwie 2010, 13:52
Życiówka na 10k: 51:00
Życiówka w maratonie: 4:27:00
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/lodz ... 30656.html

Moja relacja, a od siebie dodam:

Zamierzone 4:15 nie zostało osiągnięte. Walka z wiatrem i podbiegami (ta przeklęta Piotrkowska!) dała znać o sobie w koncówce. Trudno. Mam do czego dążyć dalej :) Życiówka poprawiona o 5 minut. Jestem mega zadowolony. Na mecie chciało mi się płakać. Maraton świetnie przygotowany. Mój najlepszy maraton w życiu. No i wiecie co ? ... Łódź nie jest płaska!!
pozdrawiam
Piotr May
Awatar użytkownika
ikar70
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 08 maja 2011, 10:25
Życiówka na 10k: 44:48
Życiówka w maratonie: 3:48:11

Nieprzeczytany post

To był mój debiut. Maraton bardzo mi się podobał : atmosfera , organizacja - wszystko było jak najbardziej ok !!
Moje założenia były proste. Po pierwsze i najważniejsze - ukończyć !! Po drugie zrobić to z czasem poniżej 4 godzin. I wszystko poszło zgodnie z planem . Czas 3h 55 min !!!
Biegłem we wspaniałym towarzystwie i to zaowocowało pełnym sukcesem !!
Co do Łodzi to moim zdaniem jest bardzo płaska. A faktycznie podbieg w końcówce pd wiatr - mógł się dać we znaki !!
Awatar użytkownika
piomay
Wyga
Wyga
Posty: 62
Rejestracja: 19 kwie 2010, 13:52
Życiówka na 10k: 51:00
Życiówka w maratonie: 4:27:00
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

ikar70 pisze:To był mój debiut. Maraton bardzo mi się podobał : atmosfera , organizacja - wszystko było jak najbardziej ok !!
Moje założenia były proste. Po pierwsze i najważniejsze - ukończyć !! Po drugie zrobić to z czasem poniżej 4 godzin. I wszystko poszło zgodnie z planem . Czas 3h 55 min !!!
Biegłem we wspaniałym towarzystwie i to zaowocowało pełnym sukcesem !!
Co do Łodzi to moim zdaniem jest bardzo płaska. A faktycznie podbieg w końcówce pd wiatr - mógł się dać we znaki !!
Piotrkowska jest płaska ? (ta z torami) :-) To ja jakaś inną Piotrkowską biegłem.
pozdrawiam
Piotr May
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ