Komentarz do artykułu Przygotuj się do Maratonu w Łodzi 15 kwietnia ze Zbigniewem Nadolskim
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Przygotuj się do Maratonu w Łodzi 15 kwietnia ze Zbigniewem Nadolskim
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Przepraszam za ten dwusekundowy szum, który pojawił się na początku filmu, nie ma go w oryginale, więc coś się musiało dodać w samym Vimeo, poprawimy to.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 08 sty 2012, 09:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam,
Jak dla mnie super sprawa bo jestem początkującym 41 letnim biegaczem (od 4mies) i ta forma treningu jak najbardziej mi odpowiada.Chciałbym na 42 urodziny przebiec maraton (taka zbieżność 42 lata i 42 km) .Będę śledził kolejne części.
ps.kocham biegać
Jak dla mnie super sprawa bo jestem początkującym 41 letnim biegaczem (od 4mies) i ta forma treningu jak najbardziej mi odpowiada.Chciałbym na 42 urodziny przebiec maraton (taka zbieżność 42 lata i 42 km) .Będę śledził kolejne części.
ps.kocham biegać

- krasnoludek6
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 825
- Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
- Życiówka na 10k: <40
- Życiówka w maratonie: 3:27
no i fajnie zawsze to pokazane sa cwiczenia a dla amatora to podstawa tymbardziej ,ze my trenera nie mamy.
Mam nadzieje ,ze w przyszlosci bedzie wiecej cwiczen i da mi to poszerzenie zakresu sprawnosci
Mam nadzieje ,ze w przyszlosci bedzie wiecej cwiczen i da mi to poszerzenie zakresu sprawnosci

- giggsy11
- Wyga
- Posty: 64
- Rejestracja: 01 cze 2011, 11:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Trochę nie rozumiem pojęcia zabawa biegowa... Czy jest to po prostu przyspieszenie, podkręcenie tempa? Czy jako przebieżkę traktować na przykład krótsze odcinki? 

"jeżeli czegoś bardzo chcesz to niezbyt odległe to jest"
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Tak, spokojne bieganie. Plus siła.dobrzan pisze:te 3 tygodnie w tempie długiego wybiegania jak sądzę?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
To co Zbyszek nazwał zabawą biegową to jest odpowiednik pojęcia fartlek (tutaj jest więcej), czyli nie jest to zabawa biegowa w rozumieniu J. Mulaka. Chodzi generalnie o serie odcinków bieganych w formie interwału, czyli na niepełnym wypoczynku. Te odcinki będą się wydłużały wraz z postępem programu. Podstawowa różnica w stosunku do przebieżek czy rytmów (poza dłuższymi odcinkami i niższym tempem) polega na niepełnym wypoczynku, podczas kiedy w przebieżkach wypoczynek pomiędzy odcinkami ma być pełny.giggsy11 pisze:Trochę nie rozumiem pojęcia zabawa biegowa... Czy jest to po prostu przyspieszenie, podkręcenie tempa? Czy jako przebieżkę traktować na przykład krótsze odcinki?
-
- Dyskutant
- Posty: 27
- Rejestracja: 15 sty 2012, 22:46
- Życiówka na 10k: 44:53
- Życiówka w maratonie: 4:06:47
Witam,
Mam 2 pytania:
1. Kiedy można się spodziewać kolejnej części planu treningowego ?
2. Jakie jest prawdopodobieństwo przebiegnięcia maratonu realizują w 100% plan dla osób nie mających maratońskich doświadczeń ?
Zacząłem bieganie 28 grudnia, w tej chwili jestem "na bieżąco" z planem. Będzie coś z tego ?
Mam 2 pytania:
1. Kiedy można się spodziewać kolejnej części planu treningowego ?
2. Jakie jest prawdopodobieństwo przebiegnięcia maratonu realizują w 100% plan dla osób nie mających maratońskich doświadczeń ?
Zacząłem bieganie 28 grudnia, w tej chwili jestem "na bieżąco" z planem. Będzie coś z tego ?

- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
1. Pojawi się w weekend.
2. Prawdopodobieństwo przebiegnięcia. To zależy od Ciebie a nie od planu. Jeśli realizujesz plan to masz większe. Są tacy, którzy są w stanie przebiec (czasem przechodząc w marsz) maraton bez przygotowań. Przygotowania pomagają ale dla średnio sprawnego, zawziętego człowieka pokonanie maratonu jest możliwe od razu (pod warunkiem nie zrobienia jakichś głupich ruchów), oczywiście osobną kwestią jest w jakim stanie on ten maraton ukończy.
2. Prawdopodobieństwo przebiegnięcia. To zależy od Ciebie a nie od planu. Jeśli realizujesz plan to masz większe. Są tacy, którzy są w stanie przebiec (czasem przechodząc w marsz) maraton bez przygotowań. Przygotowania pomagają ale dla średnio sprawnego, zawziętego człowieka pokonanie maratonu jest możliwe od razu (pod warunkiem nie zrobienia jakichś głupich ruchów), oczywiście osobną kwestią jest w jakim stanie on ten maraton ukończy.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Zgodnie z obietnicą wszystkie trzy poziomy są już dostępne.
- AgA_G
- Wyga
- Posty: 87
- Rejestracja: 27 lis 2009, 23:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Pabianice
- starywilma45
- Rozgrzewający Się
- Posty: 17
- Rejestracja: 13 kwie 2011, 14:39
- Życiówka na 10k: 01:00:58
- Życiówka w maratonie: 05:20:57
Czy ten start w półmaratonie należy traktować jako start na poważnie czy raczej na luzie. Bo na forach panuje przekonanie, że start w półmaratonie może być najpóźniej na 4 - 5 tygodni przed maratonem, a tu wychodzi, że tylko 3.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Z upoważnienia Zbyszka odpowiadam:AgA_G pisze:Czy jeżeli jest taki zapis:
20 min + 20 min średnio szybko najpierw 20 minut spokojny trucht i rozgrzewka
To oznacza:
20 min truchtu + 20 min średnio szybko czy 20min truchtu + 20 min + 20 min średnio szybko
?
20 minut rozgrzewka a potem 20 minut średnio szybko
Co do półmaratonu to jest kwestia naprawdę niejednoznaczna i trudno jest dać jakąś receptę która zadziała dla wszystkich. W przypadku zawodnika wyczynowego widać, że 3 tygodnie to jest dobra przerwa (życiówki w maratonie wielu zawodników były robione w trzy tygodnie po półmaratonie). Dla tego zawodnika to jest nieco ponad godzina wysiłku o maksymalnej intensywności, czyli stosunkowo krótko. Dla zawodnika początkującego to będzie może nawet 2 godziny wysiłku i dla niego rzeczywiście pójście na maksa może skutkować tym, że potem będzie musiał długo odpoczywać. Ale Zbyszek wziął to pod uwagę i dlatego tydzień po półmaratonie jest spokojniejszy niż poprzednie.
Ten półmaraton pojawia się tam także dlatego, bo jest wiele osób które choćby ze względu na fizyczną bliskość Warszawy i Łodzi chcą startować w obydwu tych biegach więc musi być on jakoś uwzględniony zwłaszcza, że nie jest to sprzeczne z "zasadami sztuki". Gdyby była to zawodniczka Zbyszka np Karolina to na pewno jej cykl wyglądałby tak samo.
Ale półmaraton to jest dobrowolny sprawdzian - jeśli ktoś nie biegnie półmaratonu to biegnie normalny, spokojny ale długi trening.
Wiele osób z tych biegnących półmaraton około 2h raczej nie potraktuje startu na luzie nawet jeśli powiemy, żeby tak potraktowały, jest może jakieś ryzyko ale większe ryzyko to zbyt częste bieganie przez wolnego zawodnika bardzo długich treningów.