
Amsterdam Marathon 2012
- LDeska
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
- Życiówka na 10k: 39:20
- Życiówka w maratonie: 3:03:03
- Lokalizacja: Nowa Iwiczna
- Kontakt:
Zastanawiam się nad wzięciem udziału w tym biegu - proszę o opinie tych co biegli. Zapisy otwierają już za 2 dni (2 stycznia). Po tym jak w Berlinie po miesiącu nie było już miejsc chciałbym się zapisać do Amsterdamu jak najszybciej 

Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
Bieglem w Amsterdamie w 2010 roku. Powiem szczerze to byl chyba moj najgorszy maraton pod wzgledem organizacji oraz trasy. Trasa to istna pomylka ! Pare razy trasa przebiegala asfaltowymi spacerniakami po ktorych przechadzali sie spacerowicze ! Na samym poczatku po starcie trasa przebiega chyba w trzech malych petlach (balagan taki, ze trudno sie doliczyc) ulicami miasta. Idzie sie pogubic. Dalej na ok 30-35 km w pewnym momencie trasa skreca pod wysoki kraweznik, przez duza brame parkowa i spacerniakiem w parku, ktorym tez chodza sobie spacerowicze
Jedyny plus to, ze zarowno start, jak i meta sa na starym stadionie olimpijskim. Ubikacji bylo "tak duzo" ze spora czesc biegaczy poprostu sikala do pobliskiego stawu. Ilosc kibicow na trasie chyba mniejsza jak w Poznanskim Maratonie. Poza tym w ten sam dzien po tej samej trasie odbywaja sie inne biegi. W wyniku tego biegacze, ktorzy biegli wolniej konczyli maraton z chmara biegaczy z innych dystansow. Porazka ! ! ! Nie polecam tego biegu, wedlug mnie szkoda kasy i czasu. Jak masz mozliwosc wybierz cos np w Niemczech. W przeciwienstwie do Niemcow chyba Holendrzy nie potrafia organizowac maratonow 
Acha i jeszcze jeden plus to taki, ze za przystepne pieniadze mialem dosc dobry hotel w Amsterdamie


Acha i jeszcze jeden plus to taki, ze za przystepne pieniadze mialem dosc dobry hotel w Amsterdamie

- LDeska
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
- Życiówka na 10k: 39:20
- Życiówka w maratonie: 3:03:03
- Lokalizacja: Nowa Iwiczna
- Kontakt:
No dziwne, Holendrzy wydawali mi się bardzo poukładani ale jest kilka symptomów że nie jest to super zorganizowane: na stronie nie można się rejestrować (nie uaktualnili jej jeszcze) a miały być rejestracje od 2-go stycznia. Sponsorem głównym jest indyjska firma konsultingowa
a ilość biegaczy jest limitowana do 15 tysięcy czyli to nie jest bardzo duży bieg. No i rzeczywiście jest jak piszesz z innymi biegami - w tym samym dniu będzie tam ich kilka - jakieś 8km i chyba półmaraton też...
No ale byliśmy już raz w Amsterdamie i mam tam trochę rodziny niedaleko więc chyba dam im szansę to też odwiedziny rodzinne zaliczymy

No ale byliśmy już raz w Amsterdamie i mam tam trochę rodziny niedaleko więc chyba dam im szansę to też odwiedziny rodzinne zaliczymy

Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
No jak masz rodzine w poblizu to inna sprawa.
Co do Holenderskich biegow masowych to nie wiem czy pamietasz co wymyslili sobie organizatorzy maratonu w Utrechcie ? Ktos wpadl na pomysl aby biegaczy z afryki nie klasyfikowac oraz premiowac (w ogole nie mieli otrzymywac nagrod pienieznych) razem z miejscowymi. Nie wiem jak ta sprawa sie zakonczyla czy sie wycofali z tego durnego pomyslu czy tez nie. W Danii wtedy mielismy taki pomysl aby biegac w ramach protestu na innych maratonach z napisem "fuck Utrecht Marathon"
Pamietam, ze nie tylko na tym forum, wybuchły wtedy ostre dyskusje i spory odnosnie pomyslu organizatorow Utrecht Marathon
Pozdrawiam
Co do Holenderskich biegow masowych to nie wiem czy pamietasz co wymyslili sobie organizatorzy maratonu w Utrechcie ? Ktos wpadl na pomysl aby biegaczy z afryki nie klasyfikowac oraz premiowac (w ogole nie mieli otrzymywac nagrod pienieznych) razem z miejscowymi. Nie wiem jak ta sprawa sie zakonczyla czy sie wycofali z tego durnego pomyslu czy tez nie. W Danii wtedy mielismy taki pomysl aby biegac w ramach protestu na innych maratonach z napisem "fuck Utrecht Marathon"


Pozdrawiam
- LDeska
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
- Życiówka na 10k: 39:20
- Życiówka w maratonie: 3:03:03
- Lokalizacja: Nowa Iwiczna
- Kontakt:
No nieźle, "tolerancyjna" Holandia
albo można było się wysmarować pastą do butów jak Pawlak z Kargulem prosiaka
i udawać że się jest z Afryki. I wtedy i tak wszyscy byliby razem sklasyfikowani 



Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03