Plan przygotowań do MW wg Norriego Williamsona

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
Yogi!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 369
Rejestracja: 06 sie 2008, 23:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mazowiecki Park Krajobrazowy

Nieprzeczytany post

Czołem!

Ponieważ plan do MW w obecnym roku jest opracowywany na podstawie planu z roku poprzedniego, chciałbym zwrócić uwagę na inny rozkład imprez Puchar Maratonu i jego konsekwencje - tak z przezorności, mam na myśli konsekwencje wrześniowe. Czyste przeniesienie planu z września 2008 na ten rok spowoduje, iż zakończy się on o tydzień za wcześnie. Potrzebne będzie uzupełnienie jednego tygodnia.
Pytanie: Kiedy pojawi się plan na wrzesień, ewentualnie jakie będą zmiany związane z rozłożeniem długich wybiegań, aby nie doprowadzić do przetrenowania lub niedotrenowania w ostatnich tygodniach przed startem?
Kto nie ma w głowie
Ten ma w nogach ;)
PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Nie bardzo rozumiem - przecież w Planie jest zaplanowane że Puchar Maratonu masz 22 sierpnia - czyli zgodnie z rzeczywistością.
Plan na wrzesień - pewnie za parę dni.
Awatar użytkownika
Yogi!
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 369
Rejestracja: 06 sie 2008, 23:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mazowiecki Park Krajobrazowy

Nieprzeczytany post

Plan prawdę mówi, jeno o dystans czasowy między ostatnim pucharem a startem w MW mi chodzi. Zeszły rok wydarzenia te dzieliło cztery tygodnie. W tym roku pięć, dlatego proste "mappowanie" planu nic nie pomoże. Antycypuję, iż potrzebna jest inwencja pana Williamsona bądź spadkobierców jego planu w uzupełnieniu brakującego tygodnia i optymalnym zroszadowaniu akcentów. Im wcześniej plan na wrzesień zostanie przedstawiony tym lepiej.
Kto nie ma w głowie
Ten ma w nogach ;)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ