Bieg przełajowy na Ursynowie

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Leszek Gaca
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 02 mar 2009, 13:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zapraszam wszystkich serdecznie na
BIEG PO ZDROWIE I URODĘ
Otwarte Mistrzostw Ursynowa w biegach przełajowych
Akademickie Mistrzostwa Warszawy w biegach przełajowych

Miejsce: Kampus SGGW, Warszawa- Ursynów
ul. Nowoursynowska 166 (Stary Ursynów)
Termin: 8 marca 2009,
Zapisy : 10-12.00

Bieg Młodzików (do 15 lat) – 2500 m, godz. 12.15 (K+M)
Bieg Juniorów młodszych (do 17 lat) – 2500 m, godz. 12.30 (K+M)
Bieg główny KOBIET – 2500 m, godz. 12.45
Bieg główny MĘŻCZYZN – 5000 m (dwie pętle), godz. 13.00
Zakończenie i dekoracja ok. godz. 13.30

Trasa trudna technicznie, nie nadaje się do biegania w kolcach (są odcinki po utwardzonych alejkach), jak będzie w miarę bezpiecznie (bez lodu) to będziemy biegać po skarpie.

W biegu głównym będą trzy klasyfikacje: open, akademicka i masters (+40 lat)

Wpisowe: brak

Po biegu dla wszystkich uczestników ciepły posiłek.
biegam bo lubię
PKO
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Polecam warszawiakom ten bieg - za młodu było się tam kilka razy na podium :) Trasa urozmaicona, strome zbiegi i podbiegi, zakręty, dla amatorów trenujących pod dłuższe biegi świetne przetarcie szybkościowe.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Ja na podium byłam raz - w pierwszej edycji (1996) :hej: .
Teraz trasa została trochę zmieniona, nie wiem, czy będą podbiegi i zbiegi, w ub. roku cały bieg zawierał się w obrębie parku na skarpie.
Leszek Gaca
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 02 mar 2009, 13:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Marcin jakby nie było Michala czy Kuby to pewnie byś wygrał ten bieg. Trasa napewno jak Marcin napisał będzie wymagająca, dużo zakrętów i wszystko na to wskazuje, że będziemy biegac po skarpie (byłem dzisiaj i lodu już prawie nie ma). Na pętli będzie jeden ostry zbieg ok. 100 m i podbieg ok. 300 m. postaram się żeby dystans byl jak najbardziej zblizony do podanego w komunikacie.
Beatko a co do tej pierwszej edycji to podejrzewam że jeszcze wtedy nie biegalaś, poniewaz ten bieg organizowany jest prowei od 30 lat. Ja się bawię od 12-13 lat w organizację ale w kronikach studium WF znaleźliśmy zapiski świadczące o dlugoletniej tradycji tego biegu.
Marcin zabieraj Olke i przyjeżdżajcie przypomnisz sobie stare dobre czasy - napewno będzie jeden z tych który zawsze był przed Tobę (MB).
Zapraszam.
biegam bo lubię
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Niestety mam trochę za daleko, poza tym na razie moja forma jest słabiutka. Ale brakuje mi tego typu startów, i fizycznie, i psychicznie.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Leszek Gaca pisze:Beatko a co do tej pierwszej edycji to podejrzewam że jeszcze wtedy nie biegalaś, poniewaz ten bieg organizowany jest prowei od 30 lat. Ja się bawię od 12-13 lat w organizację ale w kronikach studium WF znaleźliśmy zapiski świadczące o dlugoletniej tradycji tego biegu.
Ech, no to w takim razie był to pierwszy bieg po reaktywacji i dłuższej przerwie.
Startowała też wtedy Irena Hulanicka, a cała trasa była pod skarpą.

Co do trasy w tym roku - lodu to już na pewno nie będzie, już ładnie wytopiło, ale tam jest strasznie nierówno i wąska ścieżka, i leżą jakieś drzewa :ojoj: !

Ja niestety wyjeżdżam, wracam w niedzielę koło południa, ale chętnie bym się przetarła.
Leszek Gaca
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 02 mar 2009, 13:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Trasa zmierzona – pętla ok. 2500 m

Na skarpie jest kilka przeszkód (drzewa leżące w poprzek ścieżki) więc będzie to bieg przełajowy z przeszkodami. Jeżeli mi się uda to postaram się poprosić odpowiednie służby żeby trochę tych drzew usunęli.

Każda kobieta która dobiegnie do mety dostanie piękną czerwoną różę – ufundowaną przez JM Rektora SGGW.

A po biegu dla wszystkich ciepły posiłek.

W tym roku również małe zmiany w organizacji: biuro, szatnia, bufet przy Auli Kryształowej (to jest tam gdzie zawsze była szatnia.)
Start i meta również będzie bliżej Auli.

Zapraszam
biegam bo lubię
Leszek Gaca
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 02 mar 2009, 13:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jutro o Dzień kobiet i spotykamy się tradycyjnie na "Biegu po zdrowie i urodę" mam już piękne czerwone róże - dla wszystkich kobiet oraz karnety na pływalnię SGGW dla zwycięzców biegu głównego.
Jak będzie ładna pogoda to przed biegiem zrobimy rozgrzewką którą poprowadzi instruktorka aerobiku.
Do zobaczenia jutro.
biegam bo lubię
Leszek Gaca
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 02 mar 2009, 13:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

8 marca 2009 – na terenie Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie odbył się „Bieg po zdrowie i urodę”. Impreza odbyła się pod patronatem JM Rektora SGGW w Warszawie oraz Burmistrza Dzielnicy Ursynów m. st. Warszawy.
W imprezie wzięło udział 91 zawodników i zawodniczek. Trasa była bardzo wymagająca a do tego aura również nie rozpieszczała zawodników. Było zimno i mokro ponieważ rano spadł śnieg. Młodzicy oraz kobiety mieli do pokonania dystans 2500 m (jedna pętla) natomiast mężczyźni pokonali dwie pętle o łącznej długości 5000 m. Jak powiedział po biegu Michał Bernardelli była to bardzo wymagająca trasa a do tego niespodzianka, której nie zapowiadała rozgrzewka – kobiety rozdeptały ścieżki, na których mężczyźni musieli się dodatkowo zmagać z grząską nawierzchnią.

Rozegrano trzy biegi, w których klasyfikacja przedstawiała się następująco:

Młodzicy – 2500m:
1. Krzysztof Wołowczyk – UNTS Warszawa (9:36)
2. Michał Wołowczyk – UNTS Warszawa (12:14)
3. Wojtek Mossakowski – UNTS Warszawa (14:09)

Juniorzy Młodsi – 2500 m:
1. Małgorzata Wicha – OSiR Góra Kalwaria (10:46)
(ponieważ Małgorzata była jedyną zawodniczką w tej kategorii wystartowała w biegu otwartym i tam zajęła wysoką 15 pozycję)

Open kobiety – 2500 m:
1. Joanna Tekień – AZS UW (9:03)
2. Olga Sawicka – AZS SGGW (9:26)
3. Katarzyna Ślusarczyk – AZS SGGW (9:29)

Open mężczyźni –5000 m:
1. Michał Bernardelli – AZS UW (15:15)
2. Jakub Nowak – AZS UKSW (15:32)
3. Emil Dobrowolski – AZS PW (15:48)

Klasyfikacja Akademickich Mistrzostw Warszawy i Województwa Mazowieckiego zarówno u kobiet jak i u mężczyzn była identyczna jak opisana powyżej Open.

Masters (+40 lat):
Kobiety:
1. Anna Górnicka-Antonowicz – UNTS Warszawa (9:39)
2. Ewa Wołek – UNTS Warszawa (11:56)
3. Mariola Wołowczyk – UNTS Warszawa (12:15)

Mężczyźni:
1. Tadeusz Kieszek – KS Ożarowianka (20:21)
2. Przemysław Mossakowski – Ursynów (22:35)
3. Dariusz Stefański – Ochota (23:18)

Faworyci nie zawiedli!
W biegu kobiet Joanna Tekień od początku wyraźnie wysunęła się na prowadzenie i do końca biegu nie dała żadnych szans rywalkom na nawiązanie walki o zwycięstwo. Joanna potwierdziła prymat wygrywając w naszym biegu po raz czwarty. Na wszystkie kobiety ma mecie czekały piękne czerwone róże ufundowane przez JM Rektora SGGW w Warszawie.
W biegu mężczyzn był również jeden wielki faworyt – Michał Bernardelli, który na tej trasie biega od 1999 roku i wygrał po raz siódmy. Jednak przed biegiem obawiał się swojego klubowego kolegi Jakuba Nowaka, który od jakiegoś czasu mocno naciska Michała. Na początku bardzo mocno wystartował Kuba ale po 300 metrach biegli już razem zyskując coraz większa przewagą nad pozostałymi zawodnikami. Pod koniec drugiego kilometra – ma końcu 300 metrowego podbiegu Michał mocno przyspieszył i to był decydujący atak. Na końcu pierwszej pętli miał już wyraźną przewagę i międzyczas na wynik poniżej 15 minut. Na drugiej pętli trwała już tylko walka o miejsca poza podium ponieważ pierwszych trzech zawodników miało już wyraźną przewagę – trzeci na mecie Emil Dobrowolski miał aż 52 sekundy przewagi nad czwartym zawodnikiem. Dzisiaj Michał postawił poprzeczkę bardzo wysoko ustanawiając wynikiem 15:15 rekord trasy. Należy podkreślić, że Michał przez ponad 3 kilometry biegł sam. W następnych latach trasa biegu będzie poprowadzona dokładnie tak samo. I czekamy na kogoś kto się spróbuje zbliżyć do tego wyniku.
Po biegu wszyscy mogli zjeść ciepłą zupkę oraz wypić ciepłą herbatkę.
Honorowym starterem biegu była Pani Prorektor SGGW prof. dr hab. Krystyna Gutkowska. Pani Prorektor również dekorowała wszystkich zwycięzców po biegu.
Serdecznie dziękujemy naszym sponsorom: Dzielnicy Ursynów m. st. Warszawy za wsparcie finansowe oraz nagrody rzeczowe i puchary, SGGW w Warszawie za wsparcie finansowe oraz udostępnienie wspaniałych obiektów oraz AZS Środowisko Warszawa za wsparcie finansowe.
Organizatorami imprezy byli: Klub Uczelniany AZS SGGW oraz agencja marketingu sportowego Sport Evolution.
Dziękujemy za udział i zapraszamy za rok.
Z poważaniem.

Leszek Gaca
Sport Evolution
Ostatnio zmieniony 10 mar 2009, 09:29 przez Leszek Gaca, łącznie zmieniany 1 raz.
biegam bo lubię
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Mam wrażenie, że za moich czasów było trudniej o miejsce na podium ; ) Widzę więc, że Michał śmiga :)
Leszek Gaca
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 02 mar 2009, 13:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Maricn za twoich czasów biegal tutaj jeszcze Kuba W., Tomek D., Marcin S. a pozatym pamiętam bieg który wygrał Kuba gdy przyjechało czterech zawodników z Krosna i zajęli miejsca 3-6. Przedewszystkim to Wy mieliście bardzo mocnę i wyrównaną ekipę.
biegam bo lubię
Leszek Gaca
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 02 mar 2009, 13:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

biegam bo lubię
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ