Interrun Kraków
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 528
- Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
- Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
- Lokalizacja: Bochnia
Po tym biegu zauważyłem że tempo treningów nie przekłada się na start. Nie byłem tego aż tak bardzo świadomy. Organizacja ehhh brak słów.
Jedynym pozytywem jest to że spotkałem kilka osób z forum, które serdecznie pozdrawiam : ) aaa nom i bidon który wygrałem ;p
p.s Życiówka zrobiona ale z niedosytem : ( teraz pora na trening pod połówkę!
Jedynym pozytywem jest to że spotkałem kilka osób z forum, które serdecznie pozdrawiam : ) aaa nom i bidon który wygrałem ;p
p.s Życiówka zrobiona ale z niedosytem : ( teraz pora na trening pod połówkę!
( :
-
- Stary Wyga
- Posty: 229
- Rejestracja: 16 gru 2011, 14:24
- Życiówka na 10k: 48:13
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
... w rzeczy samejminiozam pisze:p.s (...) teraz pora na trening pod połówkę!

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 354
- Rejestracja: 28 maja 2010, 12:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Sakii, nie do końca się mogę zgodzić...
Opłata byłaby dla mnie może i do przyjęcia gdyby nie - nomen omen -> pieprzenie o tym, że bieg jest tak dofinansowany, tak sponsorowany... A organizacyjnie... wiele do życzenia (przy czym jak wspomniałam, moje uwagi dotyczą również bezpieczeństwa biegów dla dzieci)
Za 50ziko są organizowane zajefajne starty, maratony rowerowe, gdzie masz wypas obsługę, trasy, bufety, wodę, ciepły posiłek, nagrody... koszulkę organizatora zaś możesz mieć... ale nie musisz nakładać;-)
Ba, koszulka w pakiecie miała metkę z ceną - niemal 15ojro - po to byś miał poczucie, że Twe 50ziko do Ciebie wraca.
Popatrz na to trochę inaczej: ile musiałaby wynosić opłata sportowa, gdyby nie sponsorzy?
Ja biegów nie organizowałem, ale to się wkrótce zmieni i w przyszłym roku zaproszę was na bieg, którego w Polsce nie było. Natomiast organizowałem maratony rowerowe. Przy imprezie na poziomie 500 osób koszt organizacji w przeliczeniu na uczestnika wychodzi jakieś 140-150 złotych. A i to pod warunkiem, że chociaż część rzeczy ma się za darmo od organizatorów.
Opłata byłaby dla mnie może i do przyjęcia gdyby nie - nomen omen -> pieprzenie o tym, że bieg jest tak dofinansowany, tak sponsorowany... A organizacyjnie... wiele do życzenia (przy czym jak wspomniałam, moje uwagi dotyczą również bezpieczeństwa biegów dla dzieci)
Za 50ziko są organizowane zajefajne starty, maratony rowerowe, gdzie masz wypas obsługę, trasy, bufety, wodę, ciepły posiłek, nagrody... koszulkę organizatora zaś możesz mieć... ale nie musisz nakładać;-)
Ba, koszulka w pakiecie miała metkę z ceną - niemal 15ojro - po to byś miał poczucie, że Twe 50ziko do Ciebie wraca.

Popatrz na to trochę inaczej: ile musiałaby wynosić opłata sportowa, gdyby nie sponsorzy?
Ja biegów nie organizowałem, ale to się wkrótce zmieni i w przyszłym roku zaproszę was na bieg, którego w Polsce nie było. Natomiast organizowałem maratony rowerowe. Przy imprezie na poziomie 500 osób koszt organizacji w przeliczeniu na uczestnika wychodzi jakieś 140-150 złotych. A i to pod warunkiem, że chociaż część rzeczy ma się za darmo od organizatorów.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Niestety na końcowy rezultat miał wpływ początek,gdzie strasznie szarpaliśmy tempo żeby jakoś przebic sięminiozam pisze:Po tym biegu zauważyłem że tempo treningów nie przekłada się na start. Nie byłem tego aż tak bardzo świadomy. Organizacja ehhh brak słów.
Jedynym pozytywem jest to że spotkałem kilka osób z forum, które serdecznie pozdrawiam : ) aaa nom i bidon który wygrałem ;p
p.s Życiówka zrobiona ale z niedosytem : ( teraz pora na trening pod połówkę!
do przodu.Niemniej nad wytrzymałością musisz trochę popracowac.Długie wybiegania to zmienią.
Ja od 2-ego kilosa miałem śr.tempo lepsze od życiowego,ale ponad minuta stacona na początku.
I szkoda,że od 6 km biegłem już sam.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 528
- Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
- Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
- Lokalizacja: Bochnia
nie wiem czy o tej samej "połówce" myślimy ;pJimmyk pisze:... w rzeczy samejminiozam pisze:p.s (...) teraz pora na trening pod połówkę!
U mnie szybkościowa jest bardzo OK, tylko właśnie wytrzymałościowo straciłem ale (i z tego się śmieję) mimo że odpadłem trochę to i tak nadal mijałem tych co byli przede mną i ostatni km zrobił w tempie 04:40.Krzychu M pisze:Niestety na końcowy rezultat miał wpływ początek,gdzie strasznie szarpaliśmy tempo żeby jakoś przebic sięminiozam pisze:Po tym biegu zauważyłem że tempo treningów nie przekłada się na start. Nie byłem tego aż tak bardzo świadomy. Organizacja ehhh brak słów.
Jedynym pozytywem jest to że spotkałem kilka osób z forum, które serdecznie pozdrawiam : ) aaa nom i bidon który wygrałem ;p
p.s Życiówka zrobiona ale z niedosytem : ( teraz pora na trening pod połówkę!
do przodu.Niemniej nad wytrzymałością musisz trochę popracowac.Długie wybiegania to zmienią.
Ja od 2-ego kilosa miałem śr.tempo lepsze od życiowego,ale ponad minuta stacona na początku.
I szkoda,że od 6 km biegłem już sam.
( :
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
Ach, wiecie... wracam jeszcze na forum, bo tylko raz wspomniałam o pewnej grupie... ale w innym wątku... a w tym nie wspomniałam... tylko pomarudziłam i skrytykowałam... Aż brzydko by było tak to zostawić - więc jeszcze chciałabym słówko o tej grupie, która moim zdaniem rewelacyjnie się spisała. Mianowicie na interrunie byli mastersi. Nie tylko podczas rozgrzewki, ale masa osób pomagających, ogarniających.
Bez mastersów podczas biegów dzieci byłaby rzeź

Bez mastersów podczas biegów dzieci byłaby rzeź

- ssokolow
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1810
- Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: 4:04:02
- Lokalizacja: Kraków
A ja - znowu nie dotarłem i tym samym po raz kolejny nie udało mi się dotrzeć na interrun :/
w sumie chyba to jest mi pisane, żeby nigdy nie wystartować w tym biegu, ale po waszych opiniach nie wiem co mam sobie myśleć...
co właściwie było nie tak ?
Za dużo reklamy ?
Zła organizacja ?
czy mieszanie się na trasie... - może problemem był właśnie podział na sektory - może gdyby go nie było to najszybsi byli by z przodu... a wolniejsi z tyłu - tak jak to się często dzieje na innych biegach ...
w sumie chyba to jest mi pisane, żeby nigdy nie wystartować w tym biegu, ale po waszych opiniach nie wiem co mam sobie myśleć...
co właściwie było nie tak ?
Za dużo reklamy ?
Zła organizacja ?
czy mieszanie się na trasie... - może problemem był właśnie podział na sektory - może gdyby go nie było to najszybsi byli by z przodu... a wolniejsi z tyłu - tak jak to się często dzieje na innych biegach ...
- monter
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 17 kwie 2011, 00:08
- Życiówka na 10k: 0:47:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Do Bydgoszczy będę jeździł...pulchniak pisze:Za niedługo przy tej krytyce którą fundujemy biegom nie będzie gdzie biegać.

Po drugiej stronie bieguna postawiłbym Bukowno. 30 zł wpisowego, sprawna organizacja, grochówa* a nie precel, no i nie ma tu truchtaczy z przypadku. Chętnie się wybiorę, ale za rok, bo w tym wypadło mi z planów

* A może to była kiełbasa?
Ostatnio zmieniony 28 maja 2012, 18:10 przez monter, łącznie zmieniany 1 raz.
- damiannn
- Wyga
- Posty: 62
- Rejestracja: 07 lut 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pierwszy raz brałem udział w interrunie i moje odczucia po biegu są takie, że impreza bardziej jest dedykowana do ludzi raczej nie biegających na co dzień, albo dla biegaczy którzy chcą spacerowo sobie przebiec dystans i ewentualnie porozmawiać z innymi biegaczami.
Miały być strefy startowe po 500 osób (tak zresztą też było w ulotce), wyszły dwie do 1000 i powyżej tysiąca, co niestety było kiepskim pomysłem. Chciałem pobiec dobry wynik, a wyszło że maszerowałem 40metrów za metą (startowałem z tej drugiej strefy), bo nawet obok barierek nie dało się biec. A potem to tak jak Księżna pisała, skoki podskoki, hamowanie (tutaj o mało nie przewróciłem małej dziewczynki, która nagle mocno zbiegła w lewo, na szczeście udało się zrobić skok w bok). Jeśli impreza ma sciągać biegaczy i nie biegaczy to warto zrobić nawet te 2 strefy, do pierwszej dać tych co biegną na wynik, do drugiej tych co biegną rekreacyjnie, każdy szcześliwy i nikt sobie drogi nie zachodzi. Zreszta dla mnie te dwa zakręty na starcie nie były raczej dobrym pomysłem.
Biegłem tylko na 5km, więc dla mnie nie było tragedii, ale przy tej pogodzie, moim zdaniem woda powinna być np pod Wawelem.
Medal to fakt chyba najmniejszy, ale za to świetnie pasował na głowe dziecka
Obważanek to chyba też średnio trafiony pomysł, ja osobiście nie skorzystałem.
Jeszcze moja taka mała uwaga, że jak na impreze gdzie było tyle dzieciaków (biegło ich sporo) to akrakcji po biegowych było mało.
Czas z jakim ukończyem tą kretą trase to 00:22:25 i dało to 47miejsce (nie takie były oczekiwania względem czasu, ale...). A i wogóle nie moge rozgryść jak oni te miejsca ustalali, bo są 3 właśnie takie same czasy i miejsca od 46,47,48 (po brutto też nie było), na miejscu mi nie zależy, to tylko próba zrozumienia
Jeśli wystartuje za rok, to napewno będzie to bieg rekreacyjny, może na zasadzie, że kogoś 'nie biegowego' namówie na bieganie
Miały być strefy startowe po 500 osób (tak zresztą też było w ulotce), wyszły dwie do 1000 i powyżej tysiąca, co niestety było kiepskim pomysłem. Chciałem pobiec dobry wynik, a wyszło że maszerowałem 40metrów za metą (startowałem z tej drugiej strefy), bo nawet obok barierek nie dało się biec. A potem to tak jak Księżna pisała, skoki podskoki, hamowanie (tutaj o mało nie przewróciłem małej dziewczynki, która nagle mocno zbiegła w lewo, na szczeście udało się zrobić skok w bok). Jeśli impreza ma sciągać biegaczy i nie biegaczy to warto zrobić nawet te 2 strefy, do pierwszej dać tych co biegną na wynik, do drugiej tych co biegną rekreacyjnie, każdy szcześliwy i nikt sobie drogi nie zachodzi. Zreszta dla mnie te dwa zakręty na starcie nie były raczej dobrym pomysłem.
Biegłem tylko na 5km, więc dla mnie nie było tragedii, ale przy tej pogodzie, moim zdaniem woda powinna być np pod Wawelem.
Medal to fakt chyba najmniejszy, ale za to świetnie pasował na głowe dziecka

Obważanek to chyba też średnio trafiony pomysł, ja osobiście nie skorzystałem.
Jeszcze moja taka mała uwaga, że jak na impreze gdzie było tyle dzieciaków (biegło ich sporo) to akrakcji po biegowych było mało.
Czas z jakim ukończyem tą kretą trase to 00:22:25 i dało to 47miejsce (nie takie były oczekiwania względem czasu, ale...). A i wogóle nie moge rozgryść jak oni te miejsca ustalali, bo są 3 właśnie takie same czasy i miejsca od 46,47,48 (po brutto też nie było), na miejscu mi nie zależy, to tylko próba zrozumienia

Jeśli wystartuje za rok, to napewno będzie to bieg rekreacyjny, może na zasadzie, że kogoś 'nie biegowego' namówie na bieganie

- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
trochę na fejsbukuminiozam pisze:Są już jakieś zdjęcia ?
- monter
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 17 kwie 2011, 00:08
- Życiówka na 10k: 0:47:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Pewnie odkryłem Amerykę. Ale może ktoś jeszcze nie zna. W sumie fajna zabawa, szkoda, że kompa trochę przycina i Street View (póki co) nie ma ciągłości filmowej 
http://tinyurl.com/cu9rvbm
Można załadować swój plik z Garmina, albo podać adres z serwera (j.w.).

http://tinyurl.com/cu9rvbm
Można załadować swój plik z Garmina, albo podać adres z serwera (j.w.).
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 528
- Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
- Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
- Lokalizacja: Bochnia
dzięki, ehh lipa nawet ze zdjęciami. Nie ma zdjęć z finiszu jak na innych biegach ? gdzie każdemu strzelają fotkę? Tutaj na zdjęciach same VIPy.Księżna pisze:trochę na fejsbukuminiozam pisze:Są już jakieś zdjęcia ?
( :
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
Galeria
ttps://picasaweb.google.com/Pyla.Agnies ... 0962893058
ttps://picasaweb.google.com/Pyla.Agnies ... 0962893058