Komentarz do artykułu Co się dzieje z Maniacką Dziesiątką?

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13385
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mija dekada od mojej aktywności klubowej. Dużo się wtedy działo. Bieg dopiero się rozwijał. Mieliśmy świetne relacje z Miastem, z Prezydentem, Radnymi. To był dobry czas. Wówczas Poznań stawiał na sport. Takie było oficjalne hasło. Z Artim bardzo dobrze mi się współpracowało. Było dużo energii, pomysłów, wyjazdów na biegi, w tym zagraniczne. Wreszcie wspólne listy wyborcze do samorządu i przygoda kampanijna. Aplikowanie do konkursu na organizowanie Uniwersjady w Poznaniu itd. W zasadzie mieliśmy wszystko. Wsparcie kolegów i koleżanek, zaangażowanie środowiska, poparcie biegaczy, rozwój. Mieliśmy wszystko oprócz kasy. Do dziś wspominam ten społeczny flow, gdzie wydawało się, że wszystko jest możliwe. Moje pomysły i projekty biegowe gładko przechodziły u Frankiewicza. Chciałem rozkręcić najszybszy w Polsce półmaraton (wtedy nie było jeszcze połówki w Poznaniu) Dostawałem kasę z Miasta na finansowanie wyjazdów Maniaków do Paryża, do Madrytu. Wydawać by się mogło, że jestem najbardziej obrotnym gościem w galaktyce. Jednak w mojej ocenie Arti był jeszcze lepszy. To był naprawdę czas na mega ambitne projekty, bo czuło się moc wspólnego działania.
Trudno o bardziej wymowną lekcję dla wszystkich. Dzisiaj zajmuję się czym innym, ale szczególnie wezmę sobie na tapetę porażkę Artura, żeby za bardzo nie odlatywać w tym co robię, bo można upaść...
PKO
Awatar użytkownika
Jaca_CH
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
Życiówka na 10k: 41:57
Życiówka w maratonie: 3:28:03
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Oj Wy naiwni..... :ojoj:
Wiem, łatwo się mówi i rozumiem to, że człowiek się do końca łudzi (sam się tak często łudzę). Niestety zwykle jest tak, że ten ktoś gra w swoją grę i w ten sposób dajecie mu tylko czas na kolejne działania.
Laszlo pisze:Uchwalony dostęp do konta dla władz klubu też nie został do tej pory - pomimo jednoznacznych dat - zrealizowany.
To akurat możecie sami zrobić. Idziecie do banku z dokumentem gdzie zapisany jest sposób reprezentacji Stowarzyszenia (odpis z KRS) i każdy, kto ma prawo reprezentować Stowarzyszenie ma mieć dostęp do rachunku. I to natychmiast! Nie potrzebujecie do tego Artiego ani specjalnych uchwał Walnego Zebrania, bo ten mandat do reprezentacji jako członkowie Zarządu już macie (chyba, że sposób reprezentacji Waszego stowarzyszenia jest jakiś dziwny, inny). Zastanowiłbym się też nad jakimś ruchem "blokującym" środki na koncie - aczkolwiek przypuszczam, że zostały tam grosze (o ile nie powstał debet) :chlip:
Zawłaszczenie klubowego biegu też jest wszem i wobec widoczne. Cóż więcej dodać ? Jak nazwać te działania ? Z całą pewnością nie zostawię tak tej sprawy, nie machnę ręką, klubowicze zapewne też nie widząc jak ktoś uzurpujący sobie prawo do bycia kimś w środowisku postępuje jakby miał to środowisko gdzieś. Od nas zależy, czy na to pozwolimy i mam nadzieję, że znajdą się też osoby poza klubem chcące wesprzeć nas, biegaczy, społecznie działających na rzecz jednego z klubów biegowych, w naszych działaniach. Potrzebujemy chwilę aby się przygotować, jako przede wszystkim biegacze nie byliśmy przygotowani na wkładanie energii w taką aktywność, z pewnością będziemy prosić Was o pomoc.
Przeczytaj na spokojnie wcześniejsze rady osób, które tu się wypowiadały. Musicie szeroko informować ludzi, że ten bieg to sorry ale TO NIE JEST TEN BIEG. Niestety gros osób nie ma świadomości, że są jakieś tarcia, jakieś zmiany, że ktoś, coś, komuś ukradł. A szczególnie bolesne jest to, że są i tacy, którzy pomimo tej wiedzy i tak się zapiszą i pobiegną.

Zwołajcie też czym prędzej kolejne Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie i odwołajcie Prezesa, który mówiąc kolokwialnie "robi Was w wała".
Pomyślcie nad zawiadomieniem do Prokuratury (ktoś już o tym pisał) - to nie boli, to tylko kartka papieru. Aczkolwiek Was będą też przesłuchiwać (i to pewnie w pierwszej kolejności). Powiecie prawdę. Prokuratura niech wyjaśnia czy Prezes robił "wałki" - Wy nie musicie się na tym znać.

Sądzę, że tylko ostracyzm środowiska pomoże Wam ukrócić działania Waszego "kolegi". :grr: :grr: :grr:
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rozumiem, że ten Kujawiński, to ten sam prezes Wielkopolskiego ZLA? Jeśli tak lubi piondze i bycie fer wobec ludzi, to cienko widzę i tamte prezesowanie...
snail75
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 16 lip 2011, 12:47
Życiówka na 10k: 40:05
Życiówka w maratonie: 2:58:55

Nieprzeczytany post

bosak pisze:Rozumiem, że ten Kujawiński, to ten sam prezes Wielkopolskiego ZLA? Jeśli tak lubi piondze i bycie fer wobec ludzi, to cienko widzę i tamte prezesowanie...
Widać kolega nie jest na bieżąco. Tam już jakiś czas temu nie został wybrany na kolejną kadencję. Przypadek?
_________________
10km - 40:05
21,097 km - 1:24:56
42,195 km- 2:58:55
snail75
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 16 lip 2011, 12:47
Życiówka na 10k: 40:05
Życiówka w maratonie: 2:58:55

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Mija dekada od mojej aktywności klubowej...
Jacek,
wiesz mam wrażenie że odkąd odszedłeś to jeszcze tylko przez kilka lat siłą rozpędu klub funkcjonował, a potem przyszedł marazm i blokowanie wszelkich poważniejszych inicjatyw przez Artiego. Oprócz Ciebie w kolejnych latach odeszło jeszcze trochę mniej lub bardziej zasłużonych dla klubu osób. Piszesz, że wtedy nie było kasy. Teraz teoretycznie bieg jakim jest Maniacka, który powinien wyjść mocno na plus okazuje się, że ledwo na zero wychodzi. I kasy dalej nie ma. Niemniej moim zdaniem nie ma jej tylko przynajmniej z uwagi na ogromną niegospodarność oraz być może z uwagi na kreatywną księgowość nad którą nikt nie ma jakiejkolwiek kontroli poza Artim.
_________________
10km - 40:05
21,097 km - 1:24:56
42,195 km- 2:58:55
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na bieżąco nie jestem, ale... to jest z oficjalnej strony PZLA. To oni też nie wiedzą co się dzieje? :hejhej:
http://www.pzla.pl/zwiazek.php?_a=1&kat_id=65&_id=3818

Poza tym już ktoś dał radę wam co zrobić. Macie w ręku uchwały, jakiś tam statut. Idziecie do banku i łaski nie ma. Wy chyba nie czekacie, że Arti sam sobie nas..a na ogon i dokona zmian dla niego nie korzystnych...
Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

snail75 pisze:... bieg jakim jest Maniacka, który powinien wyjść mocno na plus okazuje się, że ledwo na zero wychodzi.
Wg dostepnych informacji - nie liczac pieniedzy od mniejszych i wiekszych sponsorow - same bilety na tej imprezie przynosza ok. cwierc miliona PLN.
To ile kosztuje zrobienie takiego biegu? Bo jakos trudno mi uwierzyc, ze koszty sa az tak wysokie...
bosak pisze:Na bieżąco nie jestem, ale... to jest z oficjalnej strony PZLA. To oni też nie wiedzą co się dzieje?
To urzed, pelen jeszcze "dzialaczy" z czasow PRL, ktorzy znalezli tam sobie dochodowa nisze - nie oczekuj wiec aktualnych informacji. Swiezsze dane to raczej tutaj wzla.pl/wladze
snail75
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 16 lip 2011, 12:47
Życiówka na 10k: 40:05
Życiówka w maratonie: 2:58:55

Nieprzeczytany post

bosak pisze:Na bieżąco nie jestem, ale... to jest z oficjalnej strony PZLA. To oni też nie wiedzą co się dzieje? :hejhej:
http://www.pzla.pl/zwiazek.php?_a=1&kat_id=65&_id=3818
Jak zauważysz pod linkiem, który podałeś przy informacji jest data z 2010 roku. Na stronie WZLA są bardziej aktualne informacje:
http://wzla.pl/wladze/
bosak pisze: Poza tym już ktoś dał radę wam co zrobić. Macie w ręku uchwały, jakiś tam statut. Idziecie do banku i łaski nie ma. Wy chyba nie czekacie, że Arti sam sobie nas..a na ogon i dokona zmian dla niego nie korzystnych...
Wszystko już się dzieje, ale jak się zapewne domyślasz pewne sprawy wymagają nieco zachodu, a ludzie na codzień pracują. Już raz w ten sposób uzyskaliśmy wyciąg do konta za kilka miesięcy i z tego tytułu udało się właśnie nieco ciekawych informacji uzyskać. Co ciekawe Arti oskarżał nas po tym o złamanie prawa i twierdził, że w nielegalny sposób wykorzystując niewiedzę pracownika dostaliśmy wyciąg :hahaha: Ponoć nawet toczy się postępowanie przeciwko pracownikowi, który dopuścił się tego "przestępstwa" w co akurat nie wierzę bo to sam pracownik banku z departamentu prawnego takie rozwiązanie nam wskazał :usmiech: Ale oznacza to, że Arti musiał złożyć donos na tego pracownika.
_________________
10km - 40:05
21,097 km - 1:24:56
42,195 km- 2:58:55
snail75
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 16 lip 2011, 12:47
Życiówka na 10k: 40:05
Życiówka w maratonie: 2:58:55

Nieprzeczytany post

Robert pisze: Wg dostepnych informacji - nie liczac pieniedzy od mniejszych i wiekszych sponsorow - same bilety na tej imprezie przynosza ok. cwierc miliona PLN.
To ile kosztuje zrobienie takiego biegu? Bo jakos trudno mi uwierzyc, ze koszty sa az tak wysokie...
Kosztów jest na pewno sporo z uwagi na fakt, że klub nie dysponuje żadnym własnym zapleczem. Wszystko trzeba wynająć czy wypożyczyć. Prawie 25% budżetu pochłaniają medale i jest to zdecydowanie największy wydatek w całej imprezie. Trudno mi powiedzieć czy za nie przepłacamy czy nie. Ale obstawiam, że nie było nawet próby wysłania zapytania ofertowego przynajmniej do kilkunastu firm, a wiadomo że jest ich sporo na rynku. Są usługi, za które na pewno przepłaciliśmy i w niektórych przypadkach nawet blisko o 100% z tego co zrobiłem rozeznanie. Za niektóre usługi płaciliśmy nie wiedzieć czemu z wielomiesięcznym opóźnieniem płacąc odsetki. Kto w końcu bogatemu zabroni? Zwłaszcza jak się rozporządza nieswoją kasą. Przykładów można by mnożyć...
_________________
10km - 40:05
21,097 km - 1:24:56
42,195 km- 2:58:55
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To dobrze, że działacie. To zarząd ma władze, a nie prezes. Jeśli otrzymał pełnomocnictwa do reprezentowania stowarzyszenia, to trzeba je odebrać. Pisemnie oczywiście, a nie na gębę czy zaufanie. Na przyszłość zróbcie dwuosobową reprezentację zarządu do przelewów oraz spraw stowarzyszenia i przynajmniej szefowi komisji rewizyjnej dać wgląd do konta. To w banku się załatwia. Tam gdzie są pieniądze i prawo (władze będą odpowiadać finansowo za przekręty gremialnie) nie ma kolegów a tym bardziej zaufania. Kto tego nie zrozumie nie nadaje się ani do zarządu ani komisji rewizyjnej. Kropka.
No i musicie mieć już wybranego wirtualnie Prezesa i inne zmiany w kierownictwie itp. Co z tego że odwołacie obecnego skoro być może dalej będzie biegać w kółko i być może gryźć się między sobą...

Donosem na pracownika banku jeszcze bardziej się poniża i jednak coś jest do ukrycia... Gdyby wszystko było okej to nikt by tak nie motał.
Ostatnio zmieniony 20 gru 2016, 22:14 przez bosak, łącznie zmieniany 1 raz.
snail75
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 16 lip 2011, 12:47
Życiówka na 10k: 40:05
Życiówka w maratonie: 2:58:55

Nieprzeczytany post

Nie musisz mi tłumaczyć co można w banku, a co nie bo od 16 lat robię oprogramowanie dla różnych banków. Tym samym poznałem też wiele procesów biznesowych, które potem trzeba było oprogramować :usmiech: Akurat to moja zasługa, że jakikolwiek wyciąg w ogóle ujrzał światło dzienne. Nawet własną kasę poświęciłem za wypis z rejestru stowarzyszenia, z którym pozostała część zarządu poszła do banku :oczko:
Faktycznie większość obecnych problemów wynika z nadmiernego zaufania. Wynika też z kompletnej bierności przewodniczącego komisji rewizyjnej, ale tu akurat się nie dziwię bo robią z Artim interesy. Wzięliśmy się za sprzątanie i uprzątniemy ten bajzel wcześniej czy później choć na moje oko sprawa będzie się ciągnęła jeszcze miesiącami.
_________________
10km - 40:05
21,097 km - 1:24:56
42,195 km- 2:58:55
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A no widzisz. A ja w banku nie pracuję :nienie:
I właśnie o tym mówię. Kolesiostwo we władzach jest złe! Bo prędzej czy później pokusa przyjdzie. Tym bardziej jak władze wiedzą, że "a kto to sprawdzi"? Oczywiście lepiej jak to są koleżanki/koledzy, a nie osoby obce. Ale jeśli już, to lepiej niech będą obce, ale uczciwe...
Awatar użytkownika
Jaca_CH
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
Życiówka na 10k: 41:57
Życiówka w maratonie: 3:28:03
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

snail75 pisze:..... na moje oko sprawa będzie się ciągnęła jeszcze miesiącami.
:nienie: :nienie: :nienie:
Dodaj. Albo pomnóż :echech:
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

snail75 czy ty jesteś członkiem zarządu?
Faktycznie co tu może trwać miesiące "na twoje oko"?
Awatar użytkownika
jarjan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1665
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56

Nieprzeczytany post

Jeśli sprawa trafi do sądu i nie zakończy się ugodą, i strony będą wykorzystywać możliwości odwoławcze - to sprawa będzie się ciągnęła latami, raczej. ;)
Biegam, więc jestem. :)

pozdrawiam
Jarosław
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ