Adam Klein pisze:No i jakieś chockiklocki się dzieją z wynikami.
Wyniki są już znowu ok.
PAwel
Mi też ten samochód z Piłsudskim średnio pasuje.
Ale to jest niestety specyfika biegów WOSiRu, przecież Bieg Powstania czy Konstytucji też mają jakąś "historyczną" oprawę.
Można powiedzieć, że skoro się decydujesz na takie bieg - to musisz wziąć Piłsudskiego w pakiecie.
pogoda super, lipa z brakiem oznaczen kaemów - widziałem tylko na 1km
trasa szybka ale przy braku garmina, ktory padł i braku oznaczeń - nie było lekko
ale trójka z przodu jak przed rokiem :D
artur
----------------------------
Sport GURU
największy sklep stacjonarny dla biegaczy i triathlonistów w Warszawie (Gocław, Meissnera 1/3 róg Fieldorfa)
artur_totalfit pisze:pogoda super, lipa z brakiem oznaczen kaemów - widziałem tylko na 1km
trasa szybka ale przy braku garmina, ktory padł i braku oznaczeń - nie było lekko
ale trójka z przodu jak przed rokiem :D
Fakt, że nie widziałeś oznaczeń nie oznacza wcale, że ich nie było. Przekonałem się o tym dość dawno.
W tym biegu dla odmiany ja widziałem tyko oznaczenie na 9. kilometrze.
Kwestii dokładności umiejscowienia tego znaku nie mogę skomentować.
Adam Klein pisze:
Ale to jest niestety specyfika biegów WOSiRu, przecież Bieg Powstania czy Konstytucji też mają jakąś "historyczną" oprawę.
o tak, w tych biegach jest "historyczna" oprawa - np. w czasie Biegu Powstania Warszawskiego dzieciaki przebrane za powstańców dokonujące egzekucji biegaczy z broni maszynowej.
adamorange pisze:Nie było posiłku po biegu, nie było wody w połowie (co akurat mi nie przeszkadzało).
Biegliśmy w różnych BN?
Bardzo dobra pomidorówka była
Biegliście a raczej biegliśmy w tym samym biegu. Pomidorówka była na samym końcu. Ja co najmniej 3krotnie udzielałem info gdzie się mieści catering - tak to było szumnie nazwane. Wydaje mi się że na mapce jednak to było w innym miejscu. Tu się organizatorzy nie popisali. A woda na 10 km gdzieś w połowie trasy to IMHO jednak byłaby drobna przesada. Pogoda wspaniała atmosfera jak zwykle też. Pozdrowienia dla wszystkich biegnących i kibicujących
Adamie Naczelny Ty masz wejścia tu i tam, chody tu i ówdzie oraz biegi na pierwszym planie. Czy mógłbyś załatwić publikację wyników w wersji NETTO? Taka wersja interesuje jakieś 7400 osób Brutto jest dla zawodowców, bo tak naprawdę tylko oni są nią zainteresowani. Aktywna promocja rankingu NETTO mogła by się wydatnie przyczynić do biegania z odpowiedniej do poziomu strefy czasowej. Mam nadzieję, że powiesz, szepniesz i coś, jak zwykle ku naszej radości, załatwisz Z góry dziękuję w imieniu itd...
Owszem, w pewnym momencie czasu były, ale to był chyba błąd i został już "naprawiony" - podany w linku pdf aktualnie ponownie podaje ponownie klasyfikację według czasu brutto
Według klasyfikacji netto byłem jakieś 400 miejsc wyżej
Owszem, w pewnym momencie czasu były, ale to był chyba błąd i został już "naprawiony" - podany w linku pdf aktualnie ponownie podaje ponownie klasyfikację według czasu brutto
Według klasyfikacji netto byłem jakieś 400 miejsc wyżej
hugra
Gdybyś bardziej uważnie czytał mój post, tak jak zrobił to bczupak (dzięki za uważne czytanie), to byś się domyslił, że nie chodzi mi o wyniki netto tylko RANKING WEDŁUG CZASÓW NETTO. Taki rank faktycznie przez chwilę był, czym mnie DataSport ucieszył, ale niestety wszytko "naprawił" czyli moją radość zepsuł. Pozostało jeszcze wklejenie poprawionej odezwy do Naczelnego
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 18:51 przez Nazwa użytkownika, łącznie zmieniany 1 raz.
Adamie Naczelny!!! Ty masz wejścia tu i tam, chody tu i ówdzie oraz biegi na pierwszym planie. Czy mógłbyś wyczarować (to jest dobre słowo) publikację RANKINGU WEDŁUG CZASÓW NETTO? Taka wersja interesuje jakieś 7400 osób. Ranking według czasów brutto jest dla zawodowców, bo tak naprawdę tylko oni są nim zainteresowani. Oczywiście jego publikacja jest konieczna, ale aktywna promocja RANKINGU WEDŁUG CZASÓW NETTO dziś i w następnych latach wydatnie przyczyni się do zwiększenia ilości zawodników, którzy ustawią sie na starcie w strefach czasowych adekwatnych do aktualnego poziomu wytrenowania. Mam nadzieję, że tu powiesz, tam szepniesz i coś, jak zwykle ku naszej radości, załatwisz. Z góry dziękuję w imieniu itd...
Jestem wielkim zwolennikiem publikowania rankingów (wyników) wg czasów netto i o ile nie jest to niemożliwe z jakichś powodów z których teraz nie zdaję sobie sprawy to rzeczywiście sprawa warta jest zachodu.
Wyniki netto pozwoliłyby w końcu na wyprostowanie absolutnych absurdów jakie występują na naszych imprezach a do największych z nich należy prowadzenia zawodników przez pacemakerów na czas brutto a nie netto.
Traktowanie wyników brutto jako tych "strasznie ważnych wyników" nawet dla biegaczy amatorskich stwarza wrażenie jak gdyby biegacze amatorscy koniecznie chcieli udawać, że ścigają się z najlepszymi polskimi zawodnikami, a przecież tak nie jest, bo każdy zdaje sobie sprawę ze swojego poziomu.
Choć mogą się pojawiać jakieś problemy. W zeszłym roku jedna zawodniczka spóźniła się na start maratonu Warszawskiego o półtorej minuty i mimo wszystko maraton wygrała, pytanie byłoby " - Jaki zaliczyć jej czas?" Ale może to pytanie niepotrzebne, bo w wynikach ma czas netto taki sam jak brutto, więc organizatorzy uznali, że skoro to "elita" to ma inne traktowanie, i dobrze.
No więc obiecuję, że spróbuję coś pomęczyć, bo zgadzam się, że czas netto jest tym czasem który interesuje większość biegaczy.