Bieg Niepodległości w Warszawie - Wszystko o

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
truchcik
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 196
Rejestracja: 19 wrz 2009, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Podkowa Leśna

Nieprzeczytany post

A ja niestety się spóżniłam...( prawie pół godziny szukałam miejsca parkingowego:(...potem nie wiem co mnie podkusiło by zabrać worek z rzeczami i iść do szatni....groza ta szatnia jakiś labirynt w piwnicy:(...straciłam tam dobry kwadrans)...na start dotarłam po zamknięciu...nie chcieli mnie już puścić,ale uparłam się i pobiegłam z ponad 20 min opóżnieniem :lalala: za mną było jeszcze dwóch chłopaków. Dogoniłam zamknięcie trasy na Jana Pawła w okolicach pawilonów:/ ....na 100% nie będę klasyfikowana,ale bieg ukończyłam z czasem brutto 1:14:48( gdyby odjąć te moje spóżnienie...to jest ok) Oczywiście nie wiem jaki mam dokładnie czas...bo mój sprzęt pomiarowy mnie zawiódł i to nie pierwszy raz :grr: Ale liczy się sam udział i satysfakcja z ukończenia biegu....istny hard core...deszcz i ten zatykający wiatr :ech: W butach tona wody :hahaha:
O tym co się działo po biegu...wolałabym zapomnieć...jakaś masakra z tym przerzucaniem worków ponad szybą . Organizacja taka sobie:((
Do tej pory brałam udział w niewielu imprezach tego typu,ale uważam,że organizacyjnie najlepiej stoi Fundacja Maraton Warszawski:))
Bieganie mnie uszczęśliwia:))
PKO
Awatar użytkownika
asik_zoo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 13 sie 2009, 23:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki

Nieprzeczytany post

Na Nike Ona Czy On nie doliczyli wszystkim po kilometrze albo nawet po dwa, ale potem to naprawili.
Awatar użytkownika
run
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 479
Rejestracja: 07 maja 2009, 14:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa / Dąbrowa Leśna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

asik_zoo pisze:Na Nike Ona Czy On nie doliczyli wszystkim po kilometrze albo nawet po dwa, ale potem to naprawili.
Ale naprawili, wyjaśnili, przeprosili :)
piomis
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 197
Rejestracja: 07 wrz 2009, 21:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Stolyca

Nieprzeczytany post

Albo biegłem w innym biegu, albo jestem za bardzo tolerancyjny, albo po prostu nie lubię się czepiać jak jestem w dobrym nastroju a tak mam zazwyczaj po biegu. Przyjechalem 30 min przed biegiem i wyrobiłem się ze wszystkim, wyszedłem pół godziny po przekroczeniu mety i też nie był to dla mnie problem. Oczywiście zawsze może być lepiej. Dajmy temu spokój i czekajmy na fajne zdjęcia.
trudno pogodzić wszystko, ale warto się starać
Awatar użytkownika
td0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 610
Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15

Nieprzeczytany post

Ja też jestem zadowolony z biegu.

Fakt, że nie musiałem korzystać z szatni.

I bardzo miło mi się zrobiło, gdy p. Szewińska pomachała mi gdy przebiegałem przez linię startu.

Mam jednak jedno zastrzeżenie. Mój czas brutto równa się czasowi netto w podanych wynikach. Nie jestem VIPem i startowałem spod telebimu, czyli kilka minut powinno mi odjąć. Czy mam to jakoś reklamować?
:) Tomek
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Z tą szatnia to faktycznie nie ma co narzekać. W sumie cały budynek do dyspozycji ;) Wiedząc, że bieg jest na 7000 osób trzeba odpowiednio wcześniej przyjechać. Mój czas to 52 minuty i bez problemu rozprawiłem się z szatnią i przebiórką. Po 10 minutach wchodziłem do metra. Picie i zupę też zaliczyłem :)
Awatar użytkownika
kub44
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 161
Rejestracja: 10 mar 2009, 16:43
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: 3:48:00
Lokalizacja: Komorów

Nieprzeczytany post

Poprzednie Biegi Niepodległości dużo lepsze niż ten.

Po 1: Strefy czasowe niewypał (ale to chyba nie wypaliło na żadnym biegu nigdy, po za biegiem Ursynowa ale tam było mało ludzi) To chyba wynika z dziwnej mentalności ludzkiej: "muszę być z przodu bo tylko ja się tu liczę, a inni niech się zabijają podczas wyprzedzania" albo po prostu z braku wiedzy jak to szybko trzeba biec żeby te 40min pobiec..... Może kiedyś doczekam biegu w którym ludziki się ustawią tak żeby peleton płynnie ruszył.
ążśdo razu poleciałem szybko się przebrać, jak już wychodziłem to był "Sajgon"

Po 3: Zając mi uciekł bo musiał wyprzedać chodnikiem żeby trzymać tempo na 45min (Ad do punktu 1) a ja wolałem nie zaliczyć gleby na mokrej trasie starając się go gonić za wszelką cenę bo to był bieg rekreacyjny i nie było co się spinać :)

Po 4: Medale jakieś takie liche...(czytaj. wg mnie najgorsze z mojej kolekcji, ps. to jest ładny medal, wg mnie oczywiście: http://www.sps.cp6.win.pl/userfiles/ima ... 4medal.jpg)

Po 5: Mógłby ktoś poinformować wcześniej tych biednych kierowców bo tym razem było mi ich naprawdę szkoda, to było w końcu serce Warszawy a nie jakiś bieg na peryferiach.

Po 6: Pogoda......i tu zaskoczenie bo to mi nie przeszkadzało zupełnie :)

Po 7: Fajnie, że tyle ludzi się zgłosiło.

Po 8: Jednak trasa do Wilanowa jest wg mnie lepsza (co wy o tym myślicie?). Dla mnie bieg jedną długą prostą ma swój urok i klimat.
5km-19:04 10km-39:46 maraton-3:48:21
piomis
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 197
Rejestracja: 07 wrz 2009, 21:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Stolyca

Nieprzeczytany post

td0 pisze:Ja też jestem zadowolony z biegu.

Fakt, że nie musiałem korzystać z szatni.

I bardzo miło mi się zrobiło, gdy p. Szewińska pomachała mi gdy przebiegałem przez linię startu.

Mam jednak jedno zastrzeżenie. Mój czas brutto równa się czasowi netto w podanych wynikach. Nie jestem VIPem i startowałem spod telebimu, czyli kilka minut powinno mi odjąć. Czy mam to jakoś reklamować?

Może poczekaj na oficjalne wyniki. Rozumiem, że chodzi Ci o czas wysłany na komórkę? Tam mogły wdać się błędy
trudno pogodzić wszystko, ale warto się starać
piomis
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 197
Rejestracja: 07 wrz 2009, 21:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Stolyca

Nieprzeczytany post

cytat kub44 :
Po 8: Jednak trasa do Wilanowa jest wg mnie lepsza (co wy o tym myślicie?). Dla mnie bieg jedną długą prostą ma swój urok i klimat.[/quote]



Właśnie taka zakręcona trasa podoba mi się bardziej. Z psychologicznego punktu widzenia też mi się wydaje, że jest lepsza- więcej celów pośrednich a nie monotonna długa prosta. I powrót też łatwiejszy.
trudno pogodzić wszystko, ale warto się starać
Awatar użytkownika
td0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 610
Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15

Nieprzeczytany post

piomis pisze:
td0 pisze:Ja też jestem zadowolony z biegu.

Fakt, że nie musiałem korzystać z szatni.

I bardzo miło mi się zrobiło, gdy p. Szewińska pomachała mi gdy przebiegałem przez linię startu.

Mam jednak jedno zastrzeżenie. Mój czas brutto równa się czasowi netto w podanych wynikach. Nie jestem VIPem i startowałem spod telebimu, czyli kilka minut powinno mi odjąć. Czy mam to jakoś reklamować?

Może poczekaj na oficjalne wyniki. Rozumiem, że chodzi Ci o czas wysłany na komórkę? Tam mogły wdać się błędy
Pisałem o tych nieoficjalnych wynikach ze strony internetowej. Netto = brutto.

Na komórkę dostałem informację tylko o wyniku brutto.
:) Tomek
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

To brutto to przy takim biegu kompletnie nie ma sensu, bo w sumie chyba chodzi o netto :) U mnie róznica wynosi 3'30". Tyle trwało dotruchtanie się do startu ze strefy 50'.
Awatar użytkownika
td0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 610
Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15

Nieprzeczytany post

Svolken pisze:To brutto to przy takim biegu kompletnie nie ma sensu, bo w sumie chyba chodzi o netto :) U mnie róznica wynosi 3'30". Tyle trwało dotruchtanie się do startu ze strefy 50'.
Svolken, to chyba stałeś na starcie tuż za mną.
Ja przed startem stałem tuż pod telebimem (na skrzyżowaniu z Batorego).

Bardzo jestem ciekaw jak długo trwało dotarcie do startu biegaczy spod telebimu. A ponieważ był to mój debiut na 10 km to bardzo jestem ciekaw rzeczywistego wyniku.
:) Tomek
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

To raczej ja stałem za Tobą, bo przed Batorego. W każdym razie takie masowe biegi mają swój urok, ale dla wyniku trzeba będzie szukać czegoś mniejszego :)
Awatar użytkownika
td0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 610
Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15

Nieprzeczytany post

Pogubiłem się. :(

Napisałem, że stałeś za mną, a Ty odpowiedziałeś: "to raczej ja stałem za Tobą". (Błąd logiczny)

Przed Batorego oznacza, że do skrzyżowania z Batorego musiałeś jeszcze kawałek dobiec? Ile metrów miałeś do skrzyżowania w momencie startu?

Masz rację, że dla wyniku trzeba poszukać mniejszego biegu, ale ponieważ to był mój pierwszy bieg na 10 km to chciałbym znać ten wynik.
:) Tomek
Awatar użytkownika
ooco
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 850
Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

kub44 pisze:Poprzednie Biegi Niepodległości dużo lepsze niż ten.

Po 1: Strefy czasowe niewypał (ale to chyba nie wypaliło na żadnym biegu nigdy, po za biegiem Ursynowa ale tam było mało ludzi) To chyba wynika z dziwnej mentalności ludzkiej: "muszę być z przodu bo tylko ja się tu liczę, a inni niech się zabijają podczas wyprzedzania" albo po prostu z braku wiedzy jak to szybko trzeba biec żeby te 40min pobiec..... Może kiedyś doczekam biegu w którym ludziki się ustawią tak żeby peleton płynnie ruszył.
ążśdo razu poleciałem szybko się przebrać, jak już wychodziłem to był "Sajgon"
ad1, to chyba nie chodzi o mentalność tylko o brak wystarczającej informacji i swiadomosci początkuących biegaczy.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ