Poprzednie Biegi Niepodległości dużo lepsze niż ten.
Po 1: Strefy czasowe niewypał (ale to chyba nie wypaliło na żadnym biegu nigdy, po za biegiem Ursynowa ale tam było mało ludzi) To chyba wynika z dziwnej mentalności ludzkiej: "muszę być z przodu bo tylko ja się tu liczę, a inni niech się zabijają podczas wyprzedzania" albo po prostu z braku wiedzy jak to szybko trzeba biec żeby te 40min pobiec..... Może kiedyś doczekam biegu w którym ludziki się ustawią tak żeby peleton płynnie ruszył.
ążśdo razu poleciałem szybko się przebrać, jak już wychodziłem to był "Sajgon"
Po 3: Zając mi uciekł bo musiał wyprzedać chodnikiem żeby trzymać tempo na 45min (Ad do punktu 1) a ja wolałem nie zaliczyć gleby na mokrej trasie starając się go gonić za wszelką cenę bo to był bieg rekreacyjny i nie było co się spinać
Po 4: Medale jakieś takie liche...(czytaj. wg mnie najgorsze z mojej kolekcji, ps. to jest ładny medal, wg mnie oczywiście:
http://www.sps.cp6.win.pl/userfiles/ima ... 4medal.jpg)
Po 5: Mógłby ktoś poinformować wcześniej tych biednych kierowców bo tym razem było mi ich naprawdę szkoda, to było w końcu serce Warszawy a nie jakiś bieg na peryferiach.
Po 6: Pogoda......i tu zaskoczenie bo to mi nie przeszkadzało zupełnie
Po 7: Fajnie, że tyle ludzi się zgłosiło.
Po 8: Jednak trasa do Wilanowa jest wg mnie lepsza (co wy o tym myślicie?). Dla mnie bieg jedną długą prostą ma swój urok i klimat.