10. PZU Półmaraton Warszawski 2015

[mafik]

Przy czym obawiam się, że ten profil nie uwzględnia co najmniej 2 (a może nawet 3) elementów.
- Podbieg na Jana Pawła/Chałubińskiego na wiadukt obok dworca centralnego (nie sądzę, żeby poprowadzili dołem - zablokowali by sobie w ten sposób ruch).
- Tunel pod CNK - to wyraźnie widać na planie że biegniemy tunelem.
- 3-ci element to Trasa Łazienkowska w pewnej części idzie estakadami i myślę, że te generatory profili mogą nie uwzględniać tego (ten spadek na Solcu raczej nie jest aż tak ostry - pewnie to spada łagodnie i tylko zbieg jest na końcu z jakichś 8-10m)

To nie są może duże rzeczy, ale jak się z zsumuje to nie ułatwiają ...

Szczerze mówiąc liczyłem na to, że nie zostawią Stadionu Narodowego i polecą Wałem Miedzyszyńskim. Może nudno, ale szybko (jak nie wieje).

[albert80]

Fajna trasa i przez chwilę można się poczuć jak maratończyk. Ciekawe czy organizatorzy mają sposób na cwaniaków co np. wsiądą w metro na Polach i wysiądą na Wierzbnie

[lipton]

Ciekawe czy organizatorzy mają sposób na cwaniaków co np. wsiądą w metro na Polach i wysiądą na Wierzbnie

Po co się szczypać, nie lepiej od razu wysiąść na Polibudzie
Trasa spoko, wydaje się szybsza od zeszłorocznej i tegorocznej przed zmianą.
Ciekawi mnie tylko jedna rzecz. Nawrotka przy Wilanowskiej będzie ulicą Japońską. Nie będzie "wąskiego gardła"?

[Bacio]

Ciekawe czy organizatorzy mają sposób na cwaniaków co np. wsiądą w metro na Polach i wysiądą na Wierzbnie

A co komu przeszkadza, że ktoś oszukuje? W CV sobie wpisze półmaraton w 40 minut? I co z tego? Tylko mniej tłoku na trasie dzięki temu.

[harlan]

Ciekawe czy organizatorzy mają sposób na cwaniaków co np. wsiądą w metro na Polach i wysiądą na Wierzbnie

Na trasie jest zawsze kilka punktów pomiarowych, wystarczy przez któryś nie przebiec i już otrzymujesz dyskwalifikacje. Płacić 80 zł, żeby pojeździć metrem? Hmm... trochę drogo

[albert80]

Harlan wiem, że są punkty pomiarowe tylko pytnie czy będą ustawione między Polami a Wierzbnem Moje dywagacje są trochę żartobliwe ale z doświadczenia wiem, że zawsze znajdą się uczestnicy co lubią sobie "ułatwić" trasę.

[le0n71]

Trasa fatalna.
Dla tych którzy nie znają Warszawy i tak się ekscytują - bodajże (bo oczywiście zero oznaczeń na mapie) 19km - górka i to dość porządna, można powiedzieć ciągnąca się ( w porównaniu z Agrykolą) , na zmeczonych biegaczy w sam raz aby ich zdenerwować.
Dodatkowo długa prosta źle kojarząca się Puławska gdzie na maratonie wchodzi się na trzydziestki
Gratuluję pomysłu. Jak dla mnie tym którzy zapłacili przed zmianą trasy powinni zwracać pieniądze jeżeli chcieliby zrezygnować.
Takie moje zdanie

Uwielbiam takich optymistów Pozytywna energia po prostu tryska z takiej wypowiedzi

[Conrados]

Trasa fatalna.
Dla tych którzy nie znają Warszawy i tak się ekscytują - bodajże (bo oczywiście zero oznaczeń na mapie) 19km - górka i to dość porządna, można powiedzieć ciągnąca się ( w porównaniu z Agrykolą) , na zmeczonych biegaczy w sam raz aby ich zdenerwować.
Dodatkowo długa prosta źle kojarząca się Puławska gdzie na maratonie wchodzi się na trzydziestki
Gratuluję pomysłu. Jak dla mnie tym którzy zapłacili przed zmianą trasy powinni zwracać pieniądze jeżeli chcieliby zrezygnować.
Takie moje zdanie

Ulala! Widzę, że mamy zawodowca biegającego połówkę w 1:45, który dokładnie analizuje trasę biegów na nizinach zanim się na nie zapisze. Pogratulować pesymizmu i szukania dziury w całym.



Niektórzy płacili wpisowe przed opublikowaniem trasy z myślą, że w Warszawie Czomolungmy nie doświadczą.

[marcinnek_]

Dokładnie. W Warszawie jest jedna skarpa ciągnąca się po lewej stronie Wisły przez prawie całe miasto i wiadomo, że trzeba na nią raz wbiec i raz z niej zbiec. Miejsce podbiegu jest na północ a więc i tak łagodniejsze niż na wcześniejszej trasie z Agrykolą. Inne drobiazgi jak wiadukt nad Jerozolimskimi czy tunel Wisłostrady to szukanie dziury w całym. Wiadukt jest na trasie Biegu Niepodległości (i to dwa razy, bo też na powrocie) a to i tak najszybsza trasa na 10km na jakiej biegłem. Tunel (co prawda biegany w drugą stronę) był na trasie 36. Maratonu i też nie zrobił wielkiego wrażenia.

[nuttyboy]

Wydaje mi się, że wszyscy krytykujący trasę szykują sobie wymówkę na zaś dlaczego im tak słabo poszło, bo był wiadukt, podbieg, zbieg, bo trasa nie taka, bo za późno, za wcześnie, za blisko, za daleko. Czy musicie tak narzekać? Startujecie dla przyjemności i ogromnej zabawy, trasa jest jaka jest, w obecnej sytuacji była chyba najlepszym możliwym wyjściem, start i meta w samym śródmieściu gdzie można dojechać metrem, na trasie kilka innych stacji dzięki temu rodzina może się przemieścić i kibicować, długie proste może i są nużące ale źle mi się nie kojarzą, a podbieg na Konwiktorskiej? Mnie nie zdenerwuje, może trening jaki wykonuje sprawi, że taki podbieg to dla mnie będzie betka.
A tych którzy będą chcieli oszukać to pozdrawiam środkowym palcem lub gestem Kozakiewicza, jeśli tak robią to tylko można im współczuć, że są aż takimi maluczkimi ludźmi, że muszą oszukiwać i to nie mnie ale siebie i swoich znajomych którym pokażą medal a może i fotkę na FB. Ja wiem, że powalczę na całej trasie, bez oszukiwania i będę miał z tego ogromną satysfakcję, a narzekającym, zawczasu proponuję zająć się inną dyscypliną.

[dtr]

Niestety, zazdroszczę wam tej trasy, którzy pobiegniecie w tym roku połówkę warszawską.
Ja nie pobiegnę, a to może być jedyna okazja, żeby polecieć Trasą Łazienkowską.
A to tylko dzięki pożarowi na moście Ł. (nie podejrzewam, żeby wiadoma Fundacja miała
w tym jakiś udział, ale...). No nic, może w przyszłym roku też będzie jakiś kataklizm.

[f.lamer]

nie podejrzewam, żeby wiadoma Fundacja miała w tym jakiś udział, ale...

ale pośrednio przyznała się do tego na fejsie.
skoro zmiana trasy jest 7 z 10 niespodzianek - serii atrakcji ogłaszanych od grudnia ubiegłego roku - to...

[MEL.]

nie podejrzewam, żeby wiadoma Fundacja miała w tym jakiś udział, ale...

ale pośrednio przyznała się do tego na fejsie.
skoro zmiana trasy jest 7 z 10 niespodzianek - serii atrakcji ogłaszanych od grudnia ubiegłego roku - to...

Spadłam z krzesła! I oplułam monitor oraz blat biurka.

[honey_boo_boo]

a moze nowa trasa to wynik negocjacji pomiedzy zainteresowanymi stronami, skad pomysl ze organizator polozyl uszy po sobie

w przypadku fmw nic na to nie wskazuje, ale dobrze. Poczekajmy spokojnie na ogłoszenie tej oraz jeszcze innej nowej trasy.

Niestety potwierdziło się, że FMW mijał się z prawdą - pisząc, że

, trasa półmaratonu musi zostać skorygowana, tak aby nie przebiegała żadnym z mostów.

. Tak jak chodziły słuchy, Orlen Marathon potrafił jednak wynegocjować pozostanie trasy na moście. Być może w ogóle to nie było warunkiem, by z tego rezygnować. Szkoda, bo nic by się naprawdę nie stało gdyby jednak półmaraton na tym swoim moście pozostał. Bo przy takim tłumie naprawdę dwie nitki mostu to chyba jedyne sensowne rozwiązanie startu. Obawiam się tłoku teraz na Grzybowskiej/Niepodległości. To jednak wielki tłum ludzi. Szkoda, bo sama trasa PMW nie jest zła. Zapowiada się nawet całkiem fajnie z uwagi na niepowtarzalną możliwość przebiegnięcia Trasą Łazienkowską

[nuttyboy]

Kasa misiu, kasa że zacytuję klasyka, za Orlenem stoi dużo większa niż za FMW no i układ polityczny jest inny, tajemnicą poliszynela jest, że Orlen chciał mieć Stadion Narodowy na wyłączność w poprzednich latach, w tym roku w pierwszym półroczu jak na razie ma. Ja na nową trasę PMW nie narzekam, może trochę na zaplecze ale ma to swoje plusy, w obrębie mety jest dużo więcej miejsc gdzie można pójść na piwo z kolegami i koleżankami, no i szybciej tam dotrzemy po biegu bo nie trzeba będzie spacerować zamkniętym Poniatoszczakiem.