i 86% wilgotności - ja zaliczyłem tam zgon na 6 kilometrze ale jakoś udało się dotruchtać do metyseeng pisze:Tez bieglem. Bylo cos ok. 52:00. 30 stopni na starcie o 21.00:)SonnyCrockett pisze:U mnie sprawa wygląda tak:
10K - 52:45 ale w strasznym upale (Bieg Powstania Warszawskiego w lipcu).
Półmaraton - 01:53:44
grupa na 04:00 - poznajmy się
- robSSon
- Wyga
- Posty: 135
- Rejestracja: 02 paź 2011, 20:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Wyga
- Posty: 121
- Rejestracja: 13 kwie 2011, 16:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
tak to była masakra 
W sumie jak tak teraz patrze to lepszy wynik na dyche miałem nawet jako międzyczas w półmaratonie w marcu

W sumie jak tak teraz patrze to lepszy wynik na dyche miałem nawet jako międzyczas w półmaratonie w marcu

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 19 wrz 2012, 13:53
- Życiówka na 10k: 48:50
- Życiówka w maratonie: 4:51:10
Dzięki robSSonrobSSon pisze:U Danielsa granicznym czasem z półmaratonu dającym szansę na 4h w maratonie jest 01:55:55 (03:59:35 w maratonie)- Jeśli dobrze pamiętam z książki to guru Skarżyński podaje 01:53:00 jako czas graniczny. Zatem sam musisz podjąć decyzję czy startować na 4h czy 4:15.
A wracając do pace makerów. Ktoś orientuję się, czy jest jakies standardowe podejście do tempa - tempo równe, rosnące.
Ja mam zawsze mam lepszy wynik, gdy zaczynam wolniej, ale zdaję sobie sprawę, że wcelować w określony czas ze zmiannym tempem wymagałoby trochę kalkulowania ze strony pace makera.
Druga sprawa, co sądzicie o http://www.jiwok.com/pl/maratonwarszawski na maraton. Wydaję się bardzo ciekawe.
- nodrog
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 278
- Rejestracja: 12 lip 2011, 22:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dobrze by było by Państwo pacemakerzy się odezwali do nas gdyż jedna sprawa mnie niepokoi. Na http://biegnij.com/result/user ich wyniki nie wskazują na "zapas" mocy - czego spodziewałbym się po pacemakerach.powazny pisze:pacemakerzy na 4:00: Michał Buciak i Lidia Czerwionka.
- Affinity
- Dyskutant
- Posty: 49
- Rejestracja: 25 mar 2012, 16:30
- Życiówka na 10k: 37:50
- Życiówka w maratonie: 3:08:09
- Lokalizacja: Gdańsk / Warszawa
@nodrog: Wypróbuj google 
Michał i Lidia pobiegli 3:54 podczas tegorocznego maratonu w Barcelonie.
http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... &code=9806
Trzy tygodnie później prowadzili razem grupę na 4:15 podczas maratonu w Krakowie i bez problemu poradzili sobie z zadaniem. Myślę, że nie ma się o co martwić 

Michał i Lidia pobiegli 3:54 podczas tegorocznego maratonu w Barcelonie.
http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... &code=9806
Kod: Zaznacz cały
8692 Lidia Czerwionka 3:54.58
8694 Michał Buciak 3:54.59

- nodrog
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 278
- Rejestracja: 12 lip 2011, 22:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No to super. Państwo pacemakerzy mam nadzieję mi wybaczą moją niezbyt dociekliwą dociekliwość.Affinity pisze:@nodrog: Wypróbuj google
Michał i Lidia pobiegli 3:54 podczas tegorocznego maratonu w Barcelonie.
http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... &code=9806Trzy tygodnie później prowadzili razem grupę na 4:15 podczas maratonu w Krakowie i bez problemu poradzili sobie z zadaniem. Myślę, że nie ma się o co martwićKod: Zaznacz cały
8692 Lidia Czerwionka 3:54.58 8694 Michał Buciak 3:54.59
Rozumiem, że życiówki za granicą a w Polsce biegają jako "zające". W innych miejscach znalazłem jeszcze bardziej uspokajające czasy.
- ooco
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 850
- Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
Michal w Wiedniu w tym roku zrobił prawie 40minutowy zapasnodrog pisze:Dobrze by było by Państwo pacemakerzy się odezwali do nas gdyż jedna sprawa mnie niepokoi. Na http://biegnij.com/result/user ich wyniki nie wskazują na "zapas" mocy - czego spodziewałbym się po pacemakerach.powazny pisze:pacemakerzy na 4:00: Michał Buciak i Lidia Czerwionka.

biegnę i ja, będę sobie słuchał Manna a baloniki niech tam gdzieś niedaleko się pałętają... po 35 przyśpieszamy

a debiutantom proponuje więcej pokory i UKOŃCZENIE maratonu w pierwszej kolejności

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 286
- Rejestracja: 29 wrz 2010, 12:28
- Życiówka na 10k: 44:40
- Życiówka w maratonie: 03:44:07
a te limity z krótszych biegów zakładają idealne mieszczenie się na krzywej co dla maratonu wymaga wyrobienia duuuuużej bazy tlenowej.
Ja, mimo kalkulatorowego wyznaczenia na 3:40h trzeci raz będę próbował złamac 4h.
Do trzech razy sztuka jak mówią
Co do picia z kubeczków, patent jest taki, żeby trochę kubeczek zgnieśc tworząc dzióbek, wtedy łatwiej się napic w trakcie biegu.
Ja, mimo kalkulatorowego wyznaczenia na 3:40h trzeci raz będę próbował złamac 4h.
Do trzech razy sztuka jak mówią

Co do picia z kubeczków, patent jest taki, żeby trochę kubeczek zgnieśc tworząc dzióbek, wtedy łatwiej się napic w trakcie biegu.
- nodrog
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 278
- Rejestracja: 12 lip 2011, 22:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wystarczyooco pisze:Michal w Wiedniu w tym roku zrobił prawie 40minutowy zapaswystarczy?

Widzę, że pacemakerzy nie musieli się odzywać bo mają tu kolegów, którzy mogą mówić za nich.
Cieszę się, że sprawa się wyjaśniła, a wynikła głównie z mojej gorącej głowy i lekkiego poddenerwowania przed debiutem. Choć jako M40 powinienem raczej być przykładem spokoju.
-
- Wyga
- Posty: 121
- Rejestracja: 13 kwie 2011, 16:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
to ja się wypisuję z tego baletu
)

- harti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
a TVN Meteo pochmurne niebo i 15 stopninodrog pisze:Dzisiaj pogodynka.pl prognozuje bezchmurne niebo i 27 stopni na 30.09....

http://www.tvnmeteo.pl/pogoda/polska,1/ ... 46800.html
nie ma się co eksajtować prognozami długoterminowymi.. w piątek przed maratonem będzie mniej więcej wiadomo czego można się spodziewać w niedzielę..
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 474
- Rejestracja: 27 lip 2009, 13:11
- Życiówka na 10k: 48:42
- Życiówka w maratonie: 4:14:37
- Lokalizacja: Toruń
Spoko - najwyżej będziemy solidarnie zdychać na trasie 

- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
co będzie to będzie, najwyżej będzie walka, żeby przebiec 

- runkris
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 348
- Rejestracja: 07 maja 2011, 15:33
- Życiówka na 10k: 45:28
- Życiówka w maratonie: 3:37:19
Witam
Nie mam wielkiego doświadczenia, biegam dopiero 2 lata i w ubiegłym roku łamałem w debiucie 4:00:00 w Poznaniu. I nie wyszło, czas na mecie 4:10:57.
Teoretycznie byłem przygotowany na tempo 5:40, biegałem półmaratony, wybiegania 30km, 36km i nie wystarczyło, rekord na 10km 49:48, na 15km 1:15:00, w półmaratonie aż 1:57:39
Biegłem za balonikiem 4:00:00 i to chyba było powodem klęski
. Grupa chętnych była bardzo duża (kilkaset osób) i panował ścisk do 15-20km, pacemakerzy biegli po 5:35 żeby wyrównać stratę brutto no i na 25km moje nogi nie wytrzymały (łydki). Skończyło się spadkiem tempa pomiędzy 25-37km i dopiero ostatnie 5km się rozkręciłem. Ale przebiegłem i debiut uważam za udany. Wiem tez że maraton uczy pokory i wszystko jest inne niż się wydaje.
Zdecydowanie polecam zacząć o 5-10s wolniej przez 2km, to tylko 20s straty a pozwoli się rozkręcić, ale wtedy balonik będzie trzeba dogonić
Ja nie wytrzymałem

Na chwile obecną 10km robię w 45:30, półmaraton w 1:40:00. Teoretycznie mógłbym pobiec maraton w 3:30:00, ale to tylko teoria. Trening robiłem pod wynik 3:45:00 ale ciągle mam wątpliwości czy na mecie nie będę z wami na 4:00:00. I jeszcze jedno ja ustawiam się przed balonikiem na 3:45:00 żeby uniknąć "tłoku".
Jeżeli w czymś pomogłem to fajnie. Pozdrawiam i do zobaczenia na starcie
Powodzenia
Nie mam wielkiego doświadczenia, biegam dopiero 2 lata i w ubiegłym roku łamałem w debiucie 4:00:00 w Poznaniu. I nie wyszło, czas na mecie 4:10:57.
Teoretycznie byłem przygotowany na tempo 5:40, biegałem półmaratony, wybiegania 30km, 36km i nie wystarczyło, rekord na 10km 49:48, na 15km 1:15:00, w półmaratonie aż 1:57:39

Biegłem za balonikiem 4:00:00 i to chyba było powodem klęski

Trzeba zapytać prowadzących czy będą biec na czas netto czy brutto?tregon pisze:ja także debiutuję i będę próbował łamać 4h ... czy biec za balonikami tego nie wiem, bo nie wiem, jak będzie wyglądało tempo "balonika" ....
z moich obserwacji zauważyłem że jeśli zacznę wolniej od zakładanego średniego tempa, to potem łatwiej mi się rozpędzić i wejść na wyższe tempo ... także muszę strategię przemyśleć ...
a i tak życie zweryfikuje wszystko
Zdecydowanie polecam zacząć o 5-10s wolniej przez 2km, to tylko 20s straty a pozwoli się rozkręcić, ale wtedy balonik będzie trzeba dogonić

Tak jak napisałem powyżej, ciężko doradzić. Może powinieneś stać pomiędzy balonikami i biec własnym tempem?seeng pisze:A ja się zastanawiam, czy biec na 4:00 czy na 4:15. Zdecydowanie pasuję mi biegnięcie za pace makerem, ale nie wiem za którym. 10 robię w 49:49, połmaratonu nigdy na zwodach nie biegłem, treningowo tak poniżej 2h, tempo ok. 5.30-5.35. Jakie macie wyniki na 10, jeśli chcecie biec 4h?
Edit: 5.30-5.35 przesadziełem - raczej 5.40-5.45
Atakować można ale czy wytrzyma tempo przez 3:50 godzinyseeng pisze:ee.. to juz mozna 3:50 atakować, pod warunkiem, że będzie <20ja 48 minut na 10 ale w 30 stopniowym upale


To tylko teoria:) Ale po pierwszym maratonie będziecie wiedzieć jak jest naprawdę. Pierwszy trzeba przebiec a w następnym walczyć o wynikrobSSon pisze:rozumiem.. wychodzi z tego tempa czas +/- 01:58:00 na połówkę i to w wyścigu z samym sobą. Na zawodach na 100% jeszcze byś coś z tego urwał. U Danielsa granicznym czasem z półmaratonu dającym szansę na 4h w maratonie jest 01:55:55 (03:59:35 w maratonie)- Jeśli dobrze pamiętam z książki to guru Skarżyński podaje 01:53:00 jako czas graniczny. Zatem sam musisz podjąć decyzję czy startować na 4h czy 4:15.seeng pisze:Nie kontroluję tętna. Treningowo tj. nie długie wybieganie tylko bieganie nie na zawodach (tak, żeby dać czadu i się trochę zmęczyć), czyli tak pewnie na 90-95% możliwości

Na chwile obecną 10km robię w 45:30, półmaraton w 1:40:00. Teoretycznie mógłbym pobiec maraton w 3:30:00, ale to tylko teoria. Trening robiłem pod wynik 3:45:00 ale ciągle mam wątpliwości czy na mecie nie będę z wami na 4:00:00. I jeszcze jedno ja ustawiam się przed balonikiem na 3:45:00 żeby uniknąć "tłoku".
Jeżeli w czymś pomogłem to fajnie. Pozdrawiam i do zobaczenia na starcie
