RUN WARSAW 2007

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
ani
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 11 sie 2007, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: jelenia góra/wrocław

Nieprzeczytany post

Bardzo bym chciała pobiec niestety nie jestem z warszawy i jezeli skontaktuje sie z kims kto moglby za mnie zamiesc formularz to na pewno pojade. To jest niesamowite zaczełam biegac niedawno a naprawde sie w to wkreciłam i chciałabym byc na takich imprezach czesciej :) Mam tylko pytanie w tym formularzu jest miejsce na nr rejestracyjny co mam tam wpisac?!! skad mam go miec? pozdrawiam i mam nadzieje do zobaczenia na starcie :D
PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Skontaktuj się ze mną. :)
ani
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 11 sie 2007, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: jelenia góra/wrocław

Nieprzeczytany post

dzieki serdeczne :) jeszcze tylko musze zgadac sie z siostra bo tez chce jechac zawsze we dwójke lepiej szczegolnie ze nie znam warszawy i nie lubie takich duzych miast ;) chociaz pewna jestem ze w tym dniu nie da sie zgubic i wiadomo gdzie isc(za tłumem :) ) odezwe sie jeszcze mam nadzieje ze niedlugo da mi znac i sie zdecyduje bo jak ona nie bedzie chciala jechac to nie wiem czy sama pojade. ale raczej byla pozytywnie nastawiona do mojego pomysłu. tylko jeszcze nie jestem pewna jaki dystans powinnam biec.wydaje mi sie ze 5 km bo dopiero niedawno zaczelam biegac i nie jestem w tym najlepsza, ale 10 km wydaje sie kuszace hihi
wiridiana
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 26 lip 2007, 12:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak będziesz miała siłę to pobiegniesz dalej i tyle.
Awatar użytkownika
pejot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 379
Rejestracja: 11 lip 2007, 11:34
Życiówka na 10k: 00:44:44
Życiówka w maratonie: 3:32:39
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Też o tym myślałem. Problem w tym, że jak kicha przyjdzie na 6 km to już nie można będzie zawrócić :D
aolesins
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 391
Rejestracja: 09 sie 2007, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

ja biegne na 5 KM i zapisze sobie swoja pierwsza oficjalna zyciowke ;D
[url=http://runmania.com/rlog/?u=aolesins][img]http://runmania.com/f/1f8a6a254b727ad4b3be2d11bf661f5a.gif[/img][/url]
10K - 46:23
15K - 1:17:33
21.097K - 1:42:15
ani
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 11 sie 2007, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: jelenia góra/wrocław

Nieprzeczytany post

no i sic ;/ wszystkie moje piekne plany wziely w łeb :( ale jeszcze o mnie usłyszycie hehe ;). siostra nie jedzie(jakies inne plany jej wyskoczyły....tralalala)a mi samej jakos tak nie bardzo sie widzi jechac.do warszawy troche mam.a moze to i dobrze bo tylko bym posmiewisko z siebie zrobiła ? :) regularnie biegam dopiero od ok 2 miesiecy, troche jeszcze dam sobie czsu na treningi i na pewno kiedys na jakis bieg sie wybiore :)
jagomago
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 14 lis 2006, 18:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-obecnie Wilanów

Nieprzeczytany post

nie ma pojęcia pośmiewisko!!!! wybij je sobie z głowy!!!

5 km w Run Warsaw biegnie się wolno i przyjemnie, to zabawa :)
Ludzie "biegną" z dziećmi w wózkach, z psami, myślisz, że biegną szybko?
Absolutnie wspaniała atmosfera - nie odczuwasz piąteczki :)


ja jutro biegnę swój pierwszy w życiu maraton, a biegam od 15 miesięcy
myślisz, że nie mam stresu, że nie ukończę?
ale kto nie próbuje...

może jednak skusisz się na RW?
KuBuS
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 202
Rejestracja: 07 sie 2006, 15:44

Nieprzeczytany post

a jak myslicie: czy na 10km bedzie duzy tlok? :> bo jasne jest ze zdecydowana wiekszosc pobiegnie 5km, a jak myslicie, czy duzo ludzi pokusi sie o 10km? :> np Wy? :>
"Ci co zaufali Panu,
Odzyskują siły,
Otrzymują skrzydła jak orły,
Biegna bez zmęczenia..."
Awatar użytkownika
pejot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 379
Rejestracja: 11 lip 2007, 11:34
Życiówka na 10k: 00:44:44
Życiówka w maratonie: 3:32:39
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja mam inne pytanie.
Biegam od maja. Doszedłem do poziomu 5km (30min.) i robię ten dystans już na luzie. Kilka razy przekroczyłem ten limit z wynikiem ok. 45 minut (ok. 8km).

Prawdopodobnie dam radę pobiec 10km, ale nie wiem czy to ma sens.

Jak myślicie: czy startować na 10 czy nie przeginać niepotrzebnie?
Awatar użytkownika
JarStary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 927
Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

Pejot to zależy czy będziesz biegł dla przyjemności, czy wyniku. Sam musisz zdecydować.
Wynik - pobiegnij na 5 km.
Przyjemność - możesz pobiec na 10 km.



Pozdrawiam z niewiedzą jaki dystans pobiegnę w Run Warsaw
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem

ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
Awatar użytkownika
pejot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 379
Rejestracja: 11 lip 2007, 11:34
Życiówka na 10k: 00:44:44
Życiówka w maratonie: 3:32:39
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

JarStary pisze:Pejot to zależy czy będziesz biegł dla przyjemności, czy wyniku.
Zdecydowanie dla przyjemności, niezależnie od dystansu. Wyniki zostawiam lepszym i... młodszym :)
Jednak nawet dla przyjemności chciałbym ten dystans pokonać "na raz", bez marszu lub przystanków.
Dlatego zastanawiam się czy nie zrobię sobie krzywdy spinając się na te 10km, szczególnie po lekturze Skarżyńskiego oraz tego forum, gdzie wyraźnie jest napisane "powoli, nie przeginać".
Nie wiem jak się to ma do "startów".
Awatar użytkownika
Mikael
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 29 sty 2003, 09:09

Nieprzeczytany post

pejot pisze:Ja mam inne pytanie.
Biegam od maja. Doszedłem do poziomu 5km (30min.) i robię ten dystans już na luzie. Kilka razy przekroczyłem ten limit z wynikiem ok. 45 minut (ok. 8km).

Prawdopodobnie dam radę pobiec 10km, ale nie wiem czy to ma sens.

Jak myślicie: czy startować na 10 czy nie przeginać niepotrzebnie?
Myślę, że spokojnie możesz przebiec 10km dla przyjemności.
Mój debiut na 10km miał podobną historię - najwięcej przed nim przebiegłem 7km. Spokojnie dałem radę przebiec te 10km, choć oczywiście wynik nie był imponujący :oczko:

Pozdrawiam
Któż jak Bóg!
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Pejot - dasz radę.

Powinno być dzisiaj trochę wijęcej informacji o sportowych aspektach Run Warsaw. W zesżłym roku zwycięzy kwalifikowali się do Ekidena.
Awatar użytkownika
pejot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 379
Rejestracja: 11 lip 2007, 11:34
Życiówka na 10k: 00:44:44
Życiówka w maratonie: 3:32:39
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Źyczę wszystkim, żeby mieli cały czas z górki :)
Wczoraj rano zaczęła mnie atakować grypa, po aplikacji lekartsw trochę odpuściła. Co za pech. Mam nadzieje, że nie padnę po 100m...
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ