Festiwal Biegowy,Bieg 24-godzinny
-
Janek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 775
- Rejestracja: 19 cze 2001, 20:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
KB Galeria Warszawa też wystawia sztafetę. Poszukiwane są miejsca w samochodach jadących z Warszawy lub przez Warszawę do Zamościa w piątek 28.05.2004 po południu. Wiecie coś na ten temat?
Największym zagrożeniem dla człowieczeństwa jest zwarta większość [i](H. Ibsen)[/i]
[url=http://www.maratonypolskie.pl][b]Maratony Polskie[/b][/url]
[url=http://www.maratonypolskie.pl][b]Maratony Polskie[/b][/url]
-
wese
- Stary Wyga
- Posty: 186
- Rejestracja: 28 wrz 2003, 18:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olkusz
Oj wiele bylo szumu ze orgowie nic nowego nie pisza.Na dzien dzisiejszy jest zapisanych 30 osob indywidualnie.A drugie tyle w sztafetach klubowych.Jak na festiwal biegowy to chyba troche stanowczo za malo,bedzie to raczej festiwal rekreacyjny?
wese
-
Janek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 775
- Rejestracja: 19 cze 2001, 20:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Rzeczywiście skromnie. Tym bardziej że Festiwal to impreza jedyna w swoim rodzaju rozgrywana, jeżeli zachowana zostanie ciągłość, raz na cztery lata. Chyba "Rejsowe" klimaty Torunia wraz z jednocześnie rozgrywaną Bukową i Mińskiem Mazowieckim robią Zamościowi konkurencję.
Największym zagrożeniem dla człowieczeństwa jest zwarta większość [i](H. Ibsen)[/i]
[url=http://www.maratonypolskie.pl][b]Maratony Polskie[/b][/url]
[url=http://www.maratonypolskie.pl][b]Maratony Polskie[/b][/url]
-
Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Ja dzisiaj z bólem serca ze względu na plany treningowe musiałem zrezygnować ze startu w Zamościu. A tu dowiaduję się, że biegu nie będzie... w sumie trochę mi ulżyło bo ciężko mi było ,że inni pobiegną...ale współczuję tym co się nastawiali na start, przygotowywali itp a najbardziej Pit-owi , który marzył o tym biegu już 8 lat. Szkoda....
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
Janek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 775
- Rejestracja: 19 cze 2001, 20:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
(Edited by Janek at 2:05 pm on May 21, 2004)
Największym zagrożeniem dla człowieczeństwa jest zwarta większość [i](H. Ibsen)[/i]
[url=http://www.maratonypolskie.pl][b]Maratony Polskie[/b][/url]
[url=http://www.maratonypolskie.pl][b]Maratony Polskie[/b][/url]
-
wese
- Stary Wyga
- Posty: 186
- Rejestracja: 28 wrz 2003, 18:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olkusz
Org postapil bardzo racjonalnie.53 biegaczy zapisanych z tego 5 sie rozmysli 5 nie dojedzie .Zadnych nazwisk -kto zatem mialby to sponsorowac .Macie inne plany startowe to biegajcie gdzie indziej ,byla propozycja byly checie nie wypalilo trudno.100 km odbywa sie od kilkunastu lat i pozostanmy przy tej kultowej imprezie.Jednak przyjdzie jeszcze nieraz koza do woza.Ze gdzies indziej jest a unas niema .
wese
-
krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Wese, ja troche nie moge zgodzić sie z Twoim zdaniem. Doskonale rozumiem argumenty, ze trudno dla garści maniaków zamykać miasto, no ale tez chyba trudno było spodziewać sie najazdu tłumu tych maniaków.
24 h nigdy nie bedzie imprezą masową!!! Jakiej frekwencji spodziewali sie organizatorzy? Było zgłoszonych około 30 osób indywidualnie i 5 sztafet (w tym dwie nasze
). To naprawdę sporo jak na taki bieg. I w dodatku w takim terminie, poobstawianym maratonami i krótszymi biegami...
Szkoda. Bo bardzo sie na ten bieg cieszyliśmy.
(Edited by krzycho at 10:21 am on May 24, 2004)
24 h nigdy nie bedzie imprezą masową!!! Jakiej frekwencji spodziewali sie organizatorzy? Było zgłoszonych około 30 osób indywidualnie i 5 sztafet (w tym dwie nasze
). To naprawdę sporo jak na taki bieg. I w dodatku w takim terminie, poobstawianym maratonami i krótszymi biegami...Szkoda. Bo bardzo sie na ten bieg cieszyliśmy.
(Edited by krzycho at 10:21 am on May 24, 2004)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
