X Międzynarodowy Bieg Świętego Dominika

[Olek]

Quote: from Kazig Umówiłem się z grekiem na bieg w środę Olku

Wiem, wiem. Ja z Grzegorzem biegam swoje 25-26.

[krzysiekk]

Bardzo lubię tą imprezę. Dlaczego? Kto nie był niech przyjedzie za rok i sam się przekona.

Miejsca i czasy zawodników z GT:
Krzysiekk 13:26 (na stoperze było 13:23), 41 miejsce w klasyfikacji ogólnej.
Andrzej (Franek) 17:11, 105 miejsce
Grzesiek 17:13, 106 miejsce
Grek (występujący w barwach GT) 18:35, 114 miejsce, ale uwaga! Z rana w ramach rozgrzewki przebiegł 12 km szybkim tempem.

Zwycięzca miał 10:58,  startowało ok 120 amatorów, w tym kilkunastu zawodników trenujący w klubach LA.

Potem w biegu głównym patrzyliśmy jak Kenijczyk i Rosjanin uciekli czołówce polskich długodystansowców.
Przyjemnością było obserwowanie stylu w jakim biegnie Kenijczyk.

[DaB]

Z zadroscia czytam o waszym sobotnim wystepie. Gratuluje wszystkim udanego startu.
Nie moglem byc obecny ani w charakterze zawodnika ani kibica. Musze jakos godzic zycie prywatne domowe i bieganie. Jak w sobote oznajmilem, ze wybralbym sie moze na taki bieg na Starym Miescie to przebilo mnie taki spojrzenie, ze od razu zdryfowalem. Ale co ja Wam bede tlumaczyl, znacie to chyba .

[krzysiekk]

A gdzie jest kuba, który zaczął temat?

[krzysiekk]

Quote: from Abaddon on 9:13 pm on Aug. 3, 2003
A nie wiecie moze czy jest gdzies w sieci jakas klasyfikacja? Z checia popatrzylbym na czasy Nie to zeby to wazne bylo ale tak mniej wiecej chcialbym sie zorientowac Nie wiecie moze jaki byl najlepszy a jaki najgorszy? Moze napiszcie jakie mieliscie? Byloby fajno!

Pozdrawiam

Klasyfikacji w sieci raczej nie będzie. Organizatorzy sekcja LA Lechii muszą mieć oficjalne wyniki. Radzę popytać się u nich.

[krzysiekk]

Dostałem maila od pana Romualda Miszewskiego. W mailu były namiary na oficjalne wyniki biegu. Dziękujemy!
Znajdziecie je pod adresem:
http://www.domtel.pl/la03.htm

[kuba112]

Quote: from krzysiekk on 11:38 am on Aug. 4, 2003
A gdzie jest kuba, który zaczął temat?

No mnie niestety tam nie bylo, nastawialem sie na 10, a na 3,7 km to jakos mi sie jechac te 250 kilochow za bardzo nie chcialo, chociaz czytajac wasze posty to troszke mi zal tego biegu.
Pozdrawiam i gratuluje wam wynikow