Ruszają zapisy na Accreo Ekiden - Warszawa
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 11 maja 2012, 20:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Trochę mnie dziwią tak jednoznaczne ataki na FMW. Rozmawiałem z moimi znajomymi biegaczami, którzy już trochę przebiegli i myślę że w środowisku biegaczy w Warszawie raczej jest niechętny odbiór Orlen Maratonu. To tak jakby chcieć kupić licencję w ekstrlaklasie piłkarskiej i stworzyć całkiem nowy klub - obok Legii i Polonii.
Stwierdziliśmy nawet, że ten nowy maraton nie powinien mieć w nazwie "Warszawski". Suma sumarum raczej ta wojna nikomu nie wyjdzie na dobrze, no może zyska Poznań, Wrocław. A W Warszawie jak zwykle. A szkoda bo mogliśmy gonić Europę, a tak będziemy tracić czas na wojny polsko-polskie. Gronkiewicz-Waltz marzył się maraton jak w Nowym Jorku, ale nawet jak zsumujemy te dwa maratony to nie wiem czy wyjdzie nam wielkość maratonu w Pradze.
Stwierdziliśmy nawet, że ten nowy maraton nie powinien mieć w nazwie "Warszawski". Suma sumarum raczej ta wojna nikomu nie wyjdzie na dobrze, no może zyska Poznań, Wrocław. A W Warszawie jak zwykle. A szkoda bo mogliśmy gonić Europę, a tak będziemy tracić czas na wojny polsko-polskie. Gronkiewicz-Waltz marzył się maraton jak w Nowym Jorku, ale nawet jak zsumujemy te dwa maratony to nie wiem czy wyjdzie nam wielkość maratonu w Pradze.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Również tak uważam. Po przeniesieniu imprezy do parku, Ekiden sporo stracił i uważam, że przy takich kosztach i takiej frekwencji, zainteresowaniu, tłumaczenie się kosztami organizacyjnymi jest nieporozumieniem. Wcześniej, na Krakowskim Przedmieściu impreza nosiła znamiona profesjonalizmu, teraz jest raczej podwórkową zabawą. Jak dla mnie atrakcja średnia, w porównaniu z tym, czym może być maraton Orlenu (a wierzę, że orgowie się postarają).akaen pisze:Uważam że Ekiden jest w sumie dość drogi. Wychodzi 50 zł za osobę za bieganie po parku na trasie bez atestu czyli w sumie dla zabawy. Wcześniejsza trasa (na starówce) była dużo ciekawsza ale pewnie wiązało się to z większymi kosztami organizacyjnymi.
Poza tym, uważam, że Ekiden sporo stracił już po przeniesieniu terminu z września, z dnia poprzedzającego maraton. Tak przecież było i jakoś kolizji żadnej nie było, nikt nie protestował - kto chciał, startował w Ekidenie, kto chciał - w maratonie. A miasto żyło przez dwa dni czymś na kształt biegowego festiwalu i to było fajne. Teraz ten Ekiden jakoś gubi się w majowej zieleni. A teraz jeszcze zmiana terminu na kwiecień? Ze niby zasłabnięcia? W zacienionym parku? Zasłabnięcia zdarzają się zawsze, w każdych warunkach, 21. a kwietniu też może być upał.
Trochę wygląda to wszystko na takie podchody na poziomie przedszkola.
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
trudne organizacyjnie do ogarnięcia i kłopotliwe dla uczestników - przy wstępnej trasie maratonu strefy zmian musiałyby być rozsiane po całym mieście.kubal pisze:zorganizowanie Ekidenu równolegle na trasie Orlen Maratonu?
ja mam inna propozycję z którą zresztą wyjechałem lekko trollując w innym portalu.
skoro na orlen nie ma jeszcze zapisów, to niech tak zostanie i szost - skoro już trenuje - pobiegnie maraton na trasie ekidena.
wszak w w imprezie orlenu chodzi przede wszystkim o henia, nie?
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
... No raczej nie...
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
no, ja osobiście, maratonem orlenu nie mogę czuć się dopieszczony bo od organizatora nic o nim nie wiem.
a henio chyba jednak wie więcej.
znaczy: maraton bardziej dla henia* niż dla mnie.
_________________
*czytaj: zaproszonej elity
a henio chyba jednak wie więcej.
znaczy: maraton bardziej dla henia* niż dla mnie.
_________________
*czytaj: zaproszonej elity
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
- xrazowy
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 23 mar 2012, 08:30
- Życiówka na 10k: 35:20
- Życiówka w maratonie: 2:53
- Kontakt:
Osobiście nie mam nic ani do FMW ani do Orlenu, chętnie pobiegłbym i tu i tu.
Szum się robi wokół czegoś czego nie ma. Na temat Orlen Maratonu tylko co jakiś czytam czas właśnie tego typu sensacje, natomiast żadnych oficjalnych informacji brak. Do maratonu trzeba się przecież przygotować, uwzględnić go w planie treningowym itd - zwłaszcza jak się jest zawodnikiem wyczynowym (a przecież Orlen podobno ma ambicje zaprosić najlepszych) Skoro nie ma jak do tej pory żadnej oficjalnej informacji na jego temat to nie ma co brać tej imprezy na poważnie. Nawet jak by się oficjalnie teraz ogłosili to i tak moim zdaniem już jest nieco za późno.
Szum się robi wokół czegoś czego nie ma. Na temat Orlen Maratonu tylko co jakiś czytam czas właśnie tego typu sensacje, natomiast żadnych oficjalnych informacji brak. Do maratonu trzeba się przecież przygotować, uwzględnić go w planie treningowym itd - zwłaszcza jak się jest zawodnikiem wyczynowym (a przecież Orlen podobno ma ambicje zaprosić najlepszych) Skoro nie ma jak do tej pory żadnej oficjalnej informacji na jego temat to nie ma co brać tej imprezy na poważnie. Nawet jak by się oficjalnie teraz ogłosili to i tak moim zdaniem już jest nieco za późno.
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
FMW pisze:Postanowiliśmy wypowiedzieć się na ten temat, choć czujemy się zwyczajnie niezręcznie kiedy impreza z ośmioletnią tradycją musi "bronić się" i tłumaczyć ze swojej daty z powodu biegu, na którego temat nie ma żadnej oficjalnej informacji.

Moim zdaniem FMW zachowuje się jak urażona panna, co więcej czując oddech konkurencji na plecach zaczyna panikować, tak jakby to, że do tej pory byli "jedyni na rynku" upoważniało ich do posiadania "monopolu na Warszawę". Panowie konkurencja to w dzisiejszych czasach norma, i nie należy się obrażać na konkurencję i lamentować, tylko działać.
Duże maratony to obecnie przede wszystkim DUŻY BIZNES, dla sponsora, dla organizatora i przede wszystkim dla miasta. Jeśli FMW przez tyle lat organizowania Maratonu Warszawskiego nie była w stanie (lub nie chciał by nie tracić kontroli np. nad tym kto będzie podwykonawcą poszczególnych usług


Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
- Wyga
- Posty: 55
- Rejestracja: 11 kwie 2012, 20:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Po co to klepać? Niech sobie robią i pięć maratonów w Warszawie i piętnaście sztafet w tym samym czasie. Życie wszystko zweryfikuje i w końcu i tak zostaną najlepsi. A czy to będzie FMW, Orlen, czy inny ktoś, to co to tak naprawdę za różnica?
Tego typu dyskusje sprowadzają forum do poziomu magla: jeden powiedział, że drugi powiedział, że ktoś gdzieś coś komuś kiedyś.
Nic jeszcze oficjalnie nie wiadomo, a już większość piszących ma jasny obraz sytuacji.
A co do opłaty to popieram - drogawo za podreptanie po parku. Ale w końcu jest wolny rynek i klienci głosują nogami.
Tego typu dyskusje sprowadzają forum do poziomu magla: jeden powiedział, że drugi powiedział, że ktoś gdzieś coś komuś kiedyś.
Nic jeszcze oficjalnie nie wiadomo, a już większość piszących ma jasny obraz sytuacji.
A co do opłaty to popieram - drogawo za podreptanie po parku. Ale w końcu jest wolny rynek i klienci głosują nogami.
I tylko Legia Legia Warszawa!!!
- wolf1971
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1815
- Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk
I tu się muszę z Kolegą zgodzić. Od siebie dodam, że pakiet startowy/cena MW wypada lichutko w porównaniu z innymi biegami np. łódzkim maratonem. Oby cała ta sytuacja wyszła wszystkim na lepsze, a szczególnie Biegaczomzoltar7 pisze:Moim zdaniem FMW zachowuje się jak urażona panna, co więcej czując oddech konkurencji na plecach zaczyna panikować, tak jakby to, że do tej pory byli "jedyni na rynku" upoważniało ich do posiadania "monopolu na Warszawę". Panowie konkurencja to w dzisiejszych czasach norma, i nie należy się obrażać na konkurencję i lamentować, tylko działać.
Duże maratony to obecnie przede wszystkim DUŻY BIZNES, dla sponsora, dla organizatora i przede wszystkim dla miasta. Jeśli FMW przez tyle lat organizowania Maratonu Warszawskiego nie była w stanie (lub nie chciał by nie tracić kontroli np. nad tym kto będzie podwykonawcą poszczególnych usług) pozyskać silnego (stałego) sponsora... to czego się teraz spodziewa, gdy nadchodzi dzień próby

- MEL.
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1590
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
- Życiówka na 10k: 46:56
- Życiówka w maratonie: 3:43
- Lokalizacja: Las Kabacki
- Kontakt:
Tu trzeba byłoby zapytać tych wyczynowych, czy coś wiedzą i czy się przygotowują. To, że ja nic nie wiem, to nie znaczy, że zawodowcy mają podobnie.xrazowy pisze:Do maratonu trzeba się przecież przygotować, uwzględnić go w planie treningowym itd - zwłaszcza jak się jest zawodnikiem wyczynowym (a przecież Orlen podobno ma ambicje zaprosić najlepszych) .
- LDeska
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
- Życiówka na 10k: 39:20
- Życiówka w maratonie: 3:03:03
- Lokalizacja: Nowa Iwiczna
- Kontakt:
Opłata za Ekiden jest wysoka ale myślę że to z powodu tego że duża część drużyn jest opłacana przez firmy których to są pracownicy.
Zgadzam się że Orlen się spóźnia z ogłoszeniem maratonu - ja sobie nie wyobrażam biegania maratonu "z marszu" - przygotowuję się ze 4 miesiąca a sam start planuję jeszcze wcześniej bo muszę dopasować kalendarz startów do wakacji, imprez rodzinnych itd. Dlatego nie przewiduję za wysokiej frekwencji dla OM ale może nie o to im chodzi. Nie bardzo też widzę jak te dwie imprezy miałyby koegzystować tego samego dnia - czy miasto się na takie coś zgodzi? Jeżeli trasa OM miałaby zawierać w sobie trasę Ekidenu to jak tam dojechać?
Zgadzam się że Orlen się spóźnia z ogłoszeniem maratonu - ja sobie nie wyobrażam biegania maratonu "z marszu" - przygotowuję się ze 4 miesiąca a sam start planuję jeszcze wcześniej bo muszę dopasować kalendarz startów do wakacji, imprez rodzinnych itd. Dlatego nie przewiduję za wysokiej frekwencji dla OM ale może nie o to im chodzi. Nie bardzo też widzę jak te dwie imprezy miałyby koegzystować tego samego dnia - czy miasto się na takie coś zgodzi? Jeżeli trasa OM miałaby zawierać w sobie trasę Ekidenu to jak tam dojechać?
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
- kubal
- Dyskutant
- Posty: 27
- Rejestracja: 04 sty 2011, 18:37
- Życiówka na 10k: 0:40:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:57
Przyznam, że nie widzę innego dobrego terminu kwietniowgo dla Orlen Maratonu jak właśnie 21 kwietnia (no chyba że 20 kwietnia). Kwiecień jest cały obstawiony maratonami: najpierw Dębno, potem Łódź, a 28.04 jest Kraków. Ewentulanie w grę wchodziłby 31 marca lub 5 maja.xrazowy pisze:Do maratonu trzeba się przecież przygotować, uwzględnić go w planie treningowym itd - zwłaszcza jak się jest zawodnikiem wyczynowym (a przecież Orlen podobno ma ambicje zaprosić najlepszych) .
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Naszła mnie jeszcze taka refleksja, że FMW nie mając silnego stałego sponsora, co prawda zachowuje całkowitą kontrolę nad organizacją maratonu warszawskiego, ale pozbawia się w ten sposób szans na kasę wystarczającą, aby "zaprosić" 2-3 biegaczy ze światowej elity, a to z kolei pozbawia de facto Maraton Warszawski możliwości stania się liczącym się maratonem na mapie europejskich maratonów. W ten sposób skazuje Warszawę na bycie zawsze w drugiej lidze. Z punktu widzenia kibica Orlen przynajmniej daje jakąś nadzieję. 

Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 654
- Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:50
- Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy
Liczących się? Zależy pod jakim względem. Nie wydaje mi się, żeby zaproszenie samej śmietanki miało znaczący wpływ na całkowitą ilość uczestników. Sam debiutowałem w tym roku w MW i kiedy się zapisywałem, nie miałem bladego pojęcia, kto z elity wystartuje. Dalej nie wiem, kto ze znanych tam byłzoltar7 pisze:a to z kolei pozbawia de facto Maraton Warszawski możliwości stania się liczącym się maratonem na mapie europejskich maratonów

Więc jeśli za miarę "liczenia się" przyjmiemy ilość uczestników, to akurat to chyba nie ma znaczenia.