Pierwszaki w Maratonie po Półmaratonie ilu nas ?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 13 wrz 2011, 23:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witajcie,
ja też będę debiutował 25 września. Trening miałem baaardzo nieregularny (lekko mówiąc), więc nie wiem jak sensownie spożytkować te ostatnie 10 dni przed startem.
Dzisiaj przebiegłem 30 km w czasie 2:50 i nie wiem, czy za dwa dni próbować jeszcze zaliczyć 35 km tak dla pewności, czy już odpuścić sobie długie biegi i tylko odpoczywać i robić krótkie godzinne przebieżki. Możecie coś doradzić?
ja też będę debiutował 25 września. Trening miałem baaardzo nieregularny (lekko mówiąc), więc nie wiem jak sensownie spożytkować te ostatnie 10 dni przed startem.
Dzisiaj przebiegłem 30 km w czasie 2:50 i nie wiem, czy za dwa dni próbować jeszcze zaliczyć 35 km tak dla pewności, czy już odpuścić sobie długie biegi i tylko odpoczywać i robić krótkie godzinne przebieżki. Możecie coś doradzić?
- tosiek
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 19 paź 2010, 15:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 04:23:58
Wróciłem jakieś pół godziny temu z treningu. W progu przywitała mnie żona mówiąc, że w kuchni czeka na mnie niespodzianka.
Zgadnijcie co to było.
Wchodzę do kuchni, patrzę a tam znowu makaron z jogurtem - dla odmiany brzoskwiniowym.
Ale przysięgam, 25 września po maratonie nie wyjadę z Warszawy jak nie napcham się jakimś kebabem z frytami, hamburgerem albo innym śmieciowym żarciem
A na razie wznoszę toast kubkiem soku pomidorowego: Nasze zdrowie pierwszaki.
Zgadnijcie co to było.
Wchodzę do kuchni, patrzę a tam znowu makaron z jogurtem - dla odmiany brzoskwiniowym.

Ale przysięgam, 25 września po maratonie nie wyjadę z Warszawy jak nie napcham się jakimś kebabem z frytami, hamburgerem albo innym śmieciowym żarciem

A na razie wznoszę toast kubkiem soku pomidorowego: Nasze zdrowie pierwszaki.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Panie i Panowie!
Zostalo juz niecale 10dni do 33MW, pora na jakies konkretne deklaracje coby sie na forum pochwalic czy sie udalo zrealizowac zalozenia:)! Tylko nie zadna sciema i jakies duze przedzialy;) tylko prosze o konkrty!:) Jako ze jestem pierwszakiem i nie bralem udzialu w zadnych zawodach plan mam taki zeby pobic wynik 3:57:32! <tj. wynik mojego znajomego z cracovia maraton 2007, jedynej osoby ktora znam co przebiegla maraton>, rywalizacja i cel jest najwazniejszy:D heh noi poczywiscie dobra zabawa:D
pozdrawiam nr 1534 :D
Zostalo juz niecale 10dni do 33MW, pora na jakies konkretne deklaracje coby sie na forum pochwalic czy sie udalo zrealizowac zalozenia:)! Tylko nie zadna sciema i jakies duze przedzialy;) tylko prosze o konkrty!:) Jako ze jestem pierwszakiem i nie bralem udzialu w zadnych zawodach plan mam taki zeby pobic wynik 3:57:32! <tj. wynik mojego znajomego z cracovia maraton 2007, jedynej osoby ktora znam co przebiegla maraton>, rywalizacja i cel jest najwazniejszy:D heh noi poczywiscie dobra zabawa:D
pozdrawiam nr 1534 :D
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- Artur-3456
- Dyskutant
- Posty: 38
- Rejestracja: 16 sie 2011, 10:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łomianki/Warszawa
ja oczywiście 3h 69m 

...odnaleźć słońce we wszystkim co robisz!
- harti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ja na Twoim miejscu darowałbym sobie to bieganie 35km, po pierwsze już raczej za późno, po drugie chcesz robic 35km 2 dni o zrobieniu 30km.. nie wiem jak długo już biegasz i jak długo się regenerujesz po długim biegu ale moim zdaniem ta Twoja 30tka zrobiona wczoraj zupełnie wystarczy, teraz zbieraj siły to startu za parę dniMaik pisze: Dzisiaj przebiegłem 30 km w czasie 2:50 i nie wiem, czy za dwa dni próbować jeszcze zaliczyć 35 km tak dla pewności, czy już odpuścić sobie długie biegi i tylko odpoczywać i robić krótkie godzinne przebieżki. Możecie coś doradzić?


Adam
-
- Stary Wyga
- Posty: 164
- Rejestracja: 02 lis 2009, 10:02
- Życiówka na 10k: 45,32
- Życiówka w maratonie: 3.51.20
- Lokalizacja: z lasu
Moim pierwszym zamysłem po PM (1.52) było złamać 4h.Teraz wiem że było by to dość trudne a istnieje ryzyko więc będę szczęśliwy jak ukończę ,wynik żeby nie był dużo gorszy od 4.21
biegam sobie i już
- Maciej_J
- Stary Wyga
- Posty: 180
- Rejestracja: 24 cze 2011, 08:56
- Życiówka na 10k: 0:38:25
- Życiówka w maratonie: 3:19:07
Ja bym tak nie mógł. Tydzień bez biegania w ogóle, bałbym się, że się zamule. Nawet teraz jak robię sobie dzień przerwy to czuję się jakoś tak ciężko. Nie wiem jakbym sie czuł po tygodniu przerwy. Nie boisz się aż tak długo nie biegać?LadyE pisze: na sobote planuje jakies 15km i zeby w tym zaliczyc jeszcze co najmniej 3x dosc dlugi podbieg
na poniedzialek chyba ostatnie wyjscie i to baaardzo krotkie.
uslyszalam dzis opinie ze nie jest zlym pomyslem zaprzestac biegania na tydzien przed.
ja jak dotad robilam sobie przed startami wolne i na zawodach bieglo mi sie ok. zamierzam to powtorzyc
Ja gdzieś czytałem, że trzeba uważać ze zbyt "intensywnym" odpoczywaniem, bo jak za mocno wyluzujesz to organizm pomyśli że już nie trzeba trzymać wszystkich systemów na wysokich obrotach i w stanie gotowości i może spaść odporność, a od tego do przeziębienia jeden krok.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3884
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
dzieki Maciej za zwrocenie na to uwagi ... musze to jeszcze przemyslec. staram sie obserwowac swoj organizm, dlatego pracuje bez planu. jak poczuje ze trzeba bedzie to wyjde sie przebiec. na dzien dzisiejszy widze to tak. zaczynam chodzic rozdrazniona przez to nie bieganie ... nie wiem czy o to chodzilo, a jesli tak to czy wlasnie nie przesadzilam i taki stan nie powinien pojawic sie tuz przed zawodami. poki co na jutro planuje 15km 
pzdr

pzdr

- Maciej_J
- Stary Wyga
- Posty: 180
- Rejestracja: 24 cze 2011, 08:56
- Życiówka na 10k: 0:38:25
- Życiówka w maratonie: 3:19:07
to rozdrażnienie... znam toLadyE pisze:dzieki Maciej za zwrocenie na to uwagi ... musze to jeszcze przemyslec. staram sie obserwowac swoj organizm, dlatego pracuje bez planu. jak poczuje ze trzeba bedzie to wyjde sie przebiec. na dzien dzisiejszy widze to tak. zaczynam chodzic rozdrazniona przez to nie bieganie ... nie wiem czy o to chodzilo, a jesli tak to czy wlasnie nie przesadzilam i taki stan nie powinien pojawic sie tuz przed zawodami. poki co na jutro planuje 15km
pzdr



-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Czy sprawdzaliscie moze pogode? Bo ja wlasnie sprawdzilem na dlugoterminowej i jestem lekko podlamany:/ Ma byc ok 26st ze słońcem!!! Gdzie taka pogoa we wrzesniu w Polsce no gdzie??!!??!! kutwa, przy takiej pogodzie to nie zejde ponizej 4h:((
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- tosiek
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 19 paź 2010, 15:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 04:23:58
Spokojnie, to jeszcze 9 dni.panucci10 pisze:Czy sprawdzaliscie moze pogode? Bo ja wlasnie sprawdzilem na dlugoterminowej i jestem lekko podlamany:/ Ma byc ok 26st ze słońcem!!! Gdzie taka pogoa we wrzesniu w Polsce no gdzie??!!??!! kutwa, przy takiej pogodzie to nie zejde ponizej 4h:((
Ja się zacznę martwić pogodą dopiero w sobotę 24 września jak obejrzę prognozy w kilku kanałach TV.
A jak będzie 26 ze słońcem to trudno, zrobi się maraton nie w 4 a w 5h. Będzie co pobić przy następnej okazji.
- mariod
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 678
- Rejestracja: 09 sty 2010, 17:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska
Nie wpadaj w histerię.Nie będzie gorąco,a gdyby nawet,to będziesz miał nowe doświadczenie.....będzie chłodno,max 15 stopni.panucci10 pisze:Czy sprawdzaliscie moze pogode? Bo ja wlasnie sprawdzilem na dlugoterminowej i jestem lekko podlamany:/ Ma byc ok 26st ze słońcem!!! Gdzie taka pogoa we wrzesniu w Polsce no gdzie??!!??!! kutwa, przy takiej pogodzie to nie zejde ponizej 4h:((
- mariod
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 678
- Rejestracja: 09 sty 2010, 17:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska
Dla każdego maratończyka,następny maraton jest jakby pierwszy raz.Każdy jest po prostu inny,nie powtarzalny,uczący.Napewno jest to lekcja pokory.Nie raz to się mozna przygotować książkowo,ale jak noga nie podaje w dniu biegu to nic nie pomoże.
-
- Wyga
- Posty: 51
- Rejestracja: 10 wrz 2010, 23:20
- Życiówka na 10k: 42:57
- Życiówka w maratonie: 3:31:17
a ja tam dzisiaj jeszcze zawody na 7,2 KM zaliczam 
i to na maxa biegnę
do Maratonu Kupa czasu jeszcze

i to na maxa biegnę

do Maratonu Kupa czasu jeszcze
