Zaproszenie na wspólny trening

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Marcin26
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 08 wrz 2002, 20:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Pobiegnę z Wami ! Jestem z Gdańska i biegam od roku z kawałkiem. W Sopocie przy Grandzie o 18.00 zastaniecie mnie szanowni Panowie i Panie !
PKO
Marcin26
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 08 wrz 2002, 20:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Będę na pewno ! Bez względu na pogodę...
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

{Marcin26} Właśnie tak się podchodzi do sprawy.
{Olek} Zdarza się. Ja mam często podobne historie przed ważnym czymkolwiek. Łapią mnie jakieś dreszcze i póki się zorientuje, że coś jest nie tak, to już boli gardło. Spowodowane jest to zapewne stresem u mnie, nie wiem jak u Ciebie. Wracaj do zdrowia.
Mam jeszcze cień szansy, że jutro razem pośmigamy...

Do zobaczenia.
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

  Moje kłopoty są chyba dosyć typowe - nie umiem odpuścić, dlatego zdarza mi się poluzować dopiero jak coś mi się ze zdrowiem zawali. A tak przy okazji z której strony Grandu jest to spotkanie? Jeżeli nie będzie lało tak jak przed chwilą u mnie, to bym przyszedł. :)
biegowa recydywa
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

  Mało brakowało a nie udałoby mi się dołączyć do Kaziqa i Marcina, bo nie bardzo wiedziałem gdzie ich szukać przy tym Grand Hotelu. Kręciło się tam trochę ludzi, z reguły w jakichś ciuchach o sportowym charakterze, więc nie miałem pojęcia jak ich znaleźć. Stwierdziłem, że biegacza będzie można poznać po butach. Ale i tu nie było prosto, bo pełno było różnych "adidasów". Wreszcie zobaczyłem jakichś dwóch młodziaków biegnących po plaży i okazało się, że to oni.
  Przebiegliśmy gdzieś ok. 10 km, w bardzo rekreacyjnym tempie. Było dużo gadania i fantastyczny wręcz pejzaż /wzbierająca sztormowa pogoda, burzowe niebo, zmierzch/. W sumie bardzo przyjemna odmiana , bo samotnego biegania każdy z nas ma dowoli, a takie grupowe bieganie zdarza się nieczęsto.
  Ta grypa, czy przeziębienie jakoś mi odeszło.
biegowa recydywa
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Było bardzo fajnie. I na starcie i podczas biegu rozglądaliśmy się szukając Was. Mijaliśmy się z jednem sportsmenem w leginsach i gadać mi tu zaraz kto z Was był na przeszpiegach. Zrobiliśmy więcej niż 10km, podejrzewam, że bliżej 12-stu niż 11-stu, pogoda fantastyczna, falujace morze, potężne różnobarwe niskie chmury, prawie poziomy wiatr, deszcz na końcówce, słowem piękne bieganie po plaży.....

Chciałbym, żeby takie wspólne międzypokoleniowe bieganie po plaży stało się małą tradycją w naszym świadku.
Awatar użytkownika
KAZAN
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 06 lip 2001, 12:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Trójmiasto

Nieprzeczytany post

Cześć !
Widzę, że ominęła mnie dobra przygoda. Mam nadzieję, iż następnym razem uda mi się z Wami pobiec. Narazie swoją aktywnosć fizyczną ograniczam do rozciągania achillesa i dłuższych spacerów z psem oraz sporadycznej jazdy na rowerze. Co prawda achilles nie boli podczas chodzenia i jazdy ale odczuwam lekki ból przy ucisku powyżej guza piętowego. Myślę, że za około tydzień będzie wszystko ok.
Pozdrawiam J.
Jarek
Marcin26
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 08 wrz 2002, 20:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

W sobotę było wspaniale ! Pogoda zaczęła troszkę kaprysić pod koniec, ale byliśmy entuzjastycznie nastawieni i biegło się przyjemnie, ponad godzinę i jak mówił Kaziq planujemy dalsze wspólne bieganie ! Słuchajcie! Myślę sobie, że może pojawimy się na Stadionie Leśnym w środę 18 września o 17.00. Co Wy na to ? Ja przyjechałbym na pewno. Kto z Was jeszcze się na to pisze ?
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Quote: from Kazig on 10:16 pm on Sep. 14, 2002
Było bardzo fajnie. I na starcie i podczas biegu rozglądaliśmy się szukając Was. Mijaliśmy się z jednem sportsmenem w leginsach i gadać mi tu zaraz kto z Was był na przeszpiegach. Zrobiliśmy więcej niż 10km, podejrzewam, że bliżej 12-stu niż 11-stu, pogoda fantastyczna, falujace morze, potężne różnobarwe niskie chmury, prawie poziomy wiatr, deszcz na końcówce, słowem piękne bieganie po plaży.....

Chciałbym, żeby takie wspólne międzypokoleniowe bieganie po plaży stało się małą tradycją w naszym świadku.
Mam nadzieje, że tak się stanie. Obiecuję być z Wami na nastepnym biegu po plaży.
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

{Friend} zapraszając na trening, liczyłem. że się zobaczymy, bo Twoje posty z 3-mieszczan czytam najdłużej (chyba). Trochę mnie martwi, że od za tydzień, będę bardzo mocno ograniczony czasowo. :(
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Quote: from Kazig on 11:38 am on Sep. 16, 2002
{Friend} ... bo Twoje posty z 3-mieszczan czytam najdłużej (chyba)... :(
tak dużo piszę :orany:
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
krzysiekk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 741
Rejestracja: 13 maja 2002, 10:30
Życiówka na 10k: 36:49
Życiówka w maratonie: 2:59:44
Lokalizacja: Banino koło Gdańska

Nieprzeczytany post

Quote?:Słuchajcie! Myślę sobie, że może pojawimy się na Stadionie Leśnym w środę 18 września o 17.00. Co Wy na to ? Ja przyjechałbym na pewno. Kto z Was jeszcze się na to pisze ?
Marcinie.

Przyjadę. Zaczep takiego chudego w żółtej koszulce biganie.pl. Mogę się nieco spóźnić.

Krzysiek
[url=http://www.biegajznami.pl/GT]forum Grupy Trójmiasto[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Strona GT[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=13&Itemid=21]GT Challenge 2007[/url]
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

{Friend} bo ja wiem.

W tym tygodniu w Trójmieście zamierzam się pojawić. Ale czy nie wiem czy dam radę wpaść na stadion w środę. Osobiście wątpie. Dziś próbowałem się wybrać na wykład lamy Ole Nydahl`a i nic z tego nie wyszło. A szkoda bo dorawałem jedną z jego piewszych książek i jest niesamowita. W ogóle "tybetologia" bardzo mnie interesuje. Rozgadałem się. Sorry.
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

  Ale dlaczego na stadionie? Do  większości zadań jakie moglibyśmy sobie postawić lepszy jest las, zresztą tuż obok. Leśne ścieżki są lepsze niż tartan.
biegowa recydywa
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

{Olek} Ludzie chcą się mierzyć, więc potrzebny im stadion. Pytanie, czy mierzenie różnych rzeczy można nazwać wspólnym bieganiem. Dla jednych tak dla innych nie. Je nie mam na dzień dzisiejszy nic do roboty na stadionie, bo jestem rekowalescentem, a bieganie w koło stadionu, mogłoby zakręcić mi w głowie. Ale z drugiej strony, przyjaciół, którzy mieszkają w metrach obok, wiec mógłbym na stadion wpaść bezboleśnie, gdybym był w Trójmieście.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ