Orlen Maraton dwa tygodnie po Polmaratonie Warszawskim

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

emilr10 pisze:Ja ma identyczny dylemat.Mam chęc pobiec jedne i drugie zawody na życiówki.Cały czas się waham,a czasu coraz mniej....
1. Przy takich ilościach km jakie biegasz nie powinno to stanowić problemu i jest swego rodzaju standardem treningowym.
2. Jednak, jeśli zamierzasz pobiec połówkę na maksa to musisz przeorganizować ten tydzień, a w szczególności planowane 15km w sobotę zdecydowanie odpada.

Życzę powodzenia
PKO
emilr10
Wyga
Wyga
Posty: 144
Rejestracja: 23 wrz 2012, 10:04
Życiówka na 10k: 0:39:30
Życiówka w maratonie: 03:05:09

Nieprzeczytany post

Keri pisze:
emilr10 pisze:Ja ma identyczny dylemat.Mam chęc pobiec jedne i drugie zawody na życiówki.Cały czas się waham,a czasu coraz mniej....
1. Przy takich ilościach km jakie biegasz nie powinno to stanowić problemu i jest swego rodzaju standardem treningowym.
2. Jednak, jeśli zamierzasz pobiec połówkę na maksa to musisz przeorganizować ten tydzień, a w szczególności planowane 15km w sobotę zdecydowanie odpada.

Życzę powodzenia
Dzięki za porade.Jadę do W-wy powalczyć,nie ma co się szczypać :hahaha: .Pogoda ma być nie najgorsza, więc nie będzie na co zgonić.Odnośnie tej 15tki to oczywiście jej nie będzie,to był plan który nie uwzględniał startu w pólmaratonie.Jeszcze jutro delikatne bieganko i dwa dni przerwy na łapanie świeżości:)
Obrazek
human
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 378
Rejestracja: 04 lut 2009, 10:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piaseczusetts

Nieprzeczytany post

Ja właśnie tak lecę, półmaraton na życiówkę i z tego za 2 tyg. maraton... też na życiówkę :spoczko:
bozydarek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 21 sty 2014, 20:59
Życiówka na 10k: 45:21
Życiówka w maratonie: 03:40:13
Lokalizacja: okol. Wroclawia

Nieprzeczytany post

ja miałem ten sam problem na początku marca (półmaraton 2.03., maraton 16.03) i......
zrobiłem dwie życiówki - PM 1:38:33 (niecałe 6 min lepiej od dotychczasowej); M 3:40:13 (ponad 17 min lepiej).
Czyli można...
dodam, że biegam niecałe 2 lata a żyję już 55 lat
human
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 378
Rejestracja: 04 lut 2009, 10:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piaseczusetts

Nieprzeczytany post

bozydarek pisze:ja miałem ten sam problem na początku marca (półmaraton 2.03., maraton 16.03) i......
zrobiłem dwie życiówki - PM 1:38:33 (niecałe 6 min lepiej od dotychczasowej); M 3:40:13 (ponad 17 min lepiej).
Czyli można...
dodam, że biegam niecałe 2 lata a żyję już 55 lat
Super !

Mi wystarczy połówkę poprawic o 2 min, a cały o 4 :hej:
Awatar użytkownika
piglet
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 06 sie 2004, 23:18
Życiówka na 10k: 39:43
Życiówka w maratonie: 3:15:06
Lokalizacja: WAT

Nieprzeczytany post

kaziuuu pisze:Połówkę 2 tygodnie przed maratonem można spokojnie pobiec na maksa, to będzie też normalny trening do Maratonu.

Ja w tym roku też uderzam w PMW na życiówkę i Orlen też na życiówkę, ale na jaką to zdecyduję właśnie po wyniku z PWM.
No to mamy takie same plany. Powodzenia.
1000m - 2:56, 1500m - 5:18, 3000m - 11:09, 5km - 19:07, 10km - 39:38, 15km - 1:00:06, 21,1km - 1:28:28, 42,2km - 3:15:06
Awatar użytkownika
harti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ja mam w planach:
30.03 - PM Warszawa - na życiówkę
6.04 - M Paryż - j.w.
13.04 - M Orlen - j.w.
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

harti pisze:ja mam w planach:
30.03 - PM Warszawa - na życiówkę
6.04 - M Paryż - j.w.
13.04 - M Orlen - j.w.
Hm ... delikatnie rzecz ujmując dość odważna koncepcja.
Jeżeli Paryż to nie będzie bardzo spokojny debiut, to stawiam dolary przeciw orzechom, że w Wawie nie poprawisz wyniku.
Nawiasem mówiąc Paryż nie jest dobrym miejscem na robienie życiówki. A może inaczej, wynik tam zrobiony okupiony jest nieadekwatnym wysiłkiem, głownie na tłum. A tydzień to za mało by się w pełni zregenerować.
No chyba, że ty polski Kilian jesteś :hej:
Awatar użytkownika
harti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Keri,
ja mam słabe oficjalne zyciówki :) więc mam prawie 100% szans :)
może nieprecyzyjnie napisałem.. chciałbym albo w Paryżu albo na Orlenie wykręcić życiówkę.. bardziej Orlen, bo w Paryżu znajomi mnie namawiają żebym im zającował, no i tam to byłoby fajniej tak właśnie lżej, turystycznie..

a regeneruję się szybko, w zimie często robiłem np. 50-60 km dzień po dniu w kopnym śniegu w Puszczy Kampinoskiej :D
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

I potem ludzie mówią, że się nie da wyniku z kalkulatora pobiec.Jak ktoś biega dwa tygodnie połówkę przed maratonem na maxa to dla większości wynik z maratonu może i będzie życiówka tylko co to będzie za życiówka - tak jak przykład wyżej 1,38 - 3,40 - czyli dosyć słabo w maratonie bo z 1,38 to wypada już koło 3,30 nabiegać a 3,40 to już dużo gorzej bo 10 min w maratonie to przepaść. tyle w temacie. Nad dychą bym się zastanawiał a HM to po prostu zły pomysł.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
bozydarek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 21 sty 2014, 20:59
Życiówka na 10k: 45:21
Życiówka w maratonie: 03:40:13
Lokalizacja: okol. Wroclawia

Nieprzeczytany post

mihumor,
pewnie masz rację pisząc, że po 1,38 w połówce, 3,40 w maratonie to taki sobie wynik i muszę Ci przyznać rację, że 2 tygodnie między mocną połówką i maratonem to trochę mało. Ale gdy zapisywałem się na maraton to liczyłem, że Wiązowna (połówka) jak zwykle będzie w ostatnią niedzielę lutego, co dawałoby mi 3 tygodnie do maratonu - była niestety w pierwszą niedzielę marca. Mimo tego, sądzę, że urwałbym jeszcze parę minut z 3,40, gdyby nie tygodniowa jelitówka między jednym a drugim biegiem.
Jednak raczej nie będę już próbował biegać życiówek w PM i M w dwutygodniowym odstępie
kaziuuu
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 45
Rejestracja: 29 lis 2012, 15:34
Życiówka na 10k: 40:31
Życiówka w maratonie: 3:19:03

Nieprzeczytany post

Nie wiem dlaczego sądzicie, że max w połówce na dwa tygodnie przed maratonem to zły pomysł. Jak by nie było to nawet max w połówce przez większość czasu będzie w tlenie, więc to nie jest katowanie tylko mocniejszy trening tyle, że krótszy niż te około 30km z końcówki treningu pod maraton.
1000m - 2:53, 1500m - 4:41, 3000m - 10:44, 5km - 18:53, 10km - 40:31, 15km - 1:00:52, 21km097m - 1:25:45, 42km195m - 3:16:33
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

kaziuuu pisze:Nie wiem dlaczego sądzicie, że max w połówce na dwa tygodnie przed maratonem to zły pomysł. Jak by nie było to nawet max w połówce przez większość czasu będzie w tlenie, więc to nie jest katowanie tylko mocniejszy trening tyle, że krótszy niż te około 30km z końcówki treningu pod maraton.
Ja osobiście też nie widzę problemu, aby pobiec połówkę jako test na 2-3 tygodnie w starcie głównym. Oczywiście mówimy tu o pewnym poziomie wytrenowania i o osobie, która zna szybkość swojej regeneracji. I bynajmniej nie jest to li tylko moje widzi mi się, ale wielu osób parających się tym sportem ma takie zdanie.

Kaziuu strasznie, ale to wręcz nierealistycznie masz rozstrzelone życiówki. Czyżby dzieliły je grube lata?
human
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 378
Rejestracja: 04 lut 2009, 10:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piaseczusetts

Nieprzeczytany post

harti pisze:ja mam w planach:
30.03 - PM Warszawa - na życiówkę
6.04 - M Paryż - j.w.
13.04 - M Orlen - j.w.
I jak tam, wyszła życiówka w połówce ?

p.s. U mnie tak :taktak:
Awatar użytkownika
angieł
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 05 kwie 2014, 10:33
Życiówka na 10k: 40.26
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzyń Podlaski

Nieprzeczytany post

A założyciel tematu pobiegł połówkę na maxa, zrobił czas o wiele lepszy niż planował. Wiem bo biegłem z nim cały dystans :oczko:

Powodzenia na Orlenie Mariusz :usmiech:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ