I Nocny Wrocław Półmaraton - 22.06.2013

[skalpel]

Zna ktos trase na tyle zeby powiedziec czy sa tam jakies podbiegi? Nie mowie o jakichs delikatesach, tylko o czyms, co trzeba miec w pamieci rozkladajac sily.

Właściwie to na trasie tylko jeden krótki podbieg w okolicy 9km. Estakada poniżej: http://dolny-slask.org.pl/foto/39/39398.jpg

[mrmehow]

Ponawiam nieśmiałe zapytanie o transport ze Szczecina.
Chodzi o jedną osobę (mnie). Jeśli ktoś jedzie i ma wolne miejsce w samochodzie to chętnie skorzystam. Wycieczka pociągiem to jednak spory wydatek.

Siema, rzuć okiem na http://www.blablacar.pl/. Być może ktoś się wybiera w tym terminie.

Pozdrawiam
Michał

[MilanRunner]

Impreza za pasem... w tym miesiącu zrobiłem już 115km, tyle co nigdy wcześniej w żadnym miesiącu. W tym tygodniu jednak ze wzgledu na pracę jeszcze nie biegałem... może jutro delikatnie się przebiegnę, jakąś szybką dyszkę.
Także mam nadzieję, że bieg się uda, liczę na swój życiowy wynik... i wspaniałe zwiedzanie Wrocławia przed biegiem, jak i w czasie zawodów .

[Conrados]

Szybka dyszka na dzień przed zawodami? Dobrze się czujesz?

[MilanRunner]

Szybka dyszka na dzień przed zawodami? Dobrze się czujesz?

Tak dobrze, dzięki. Tak sobie strzeliłem .... tak naprawdę zrobię delikatny truchcik, albo i nie. Na razie upał nie pozwala za bardzo na biegi.

[Conrados]

Dzień (a nawet tydzień) przed biegiem nic nie da się wypracować, można jedynie co nieco popsuć i sobie zaszkodzić. Ja ostatni trening wykonałem w środę. Radzę nic nie robić i jutro być jak najbardziej świeży.

[Maurice]

a miałem tam jechać

żenua !!!

[mariuszbugajniak]

dokładnie, ja tam samo, lipaaaa....

[cza7rna]

Przynajmniej rozwiązał się problem czy startować tam za rok czy szukać czegoś innego. Piękną reklamę sobie zrobili !

[AvantaR]

W takich momentach cieszę się, że zabrakło miejsc i że nie wygrałem pakietu w konkursie na FB.

Czekam na pozwy zbiorowe, bo nie sądzę, że 4000 osób przejdzie koło tego "ot tak". Skandal, po prostu skandal. Oczywiście zaraz zacznie się zwalanie na policje ...

[Matxs]

To jak z dachem Narodowego ....

[raff_pl]

Policja nie zezwolila na start slusznie - organizator najwyrazniej dal ciala i w ogole nie zabezpieczyl trasy. Polowa ludzi (jak nie wiecej) poleciala na dziko, a policja starala sie i tak kontrolowac trase. Mistrzostwem swiata byl policjant pilnujacy skrzyzowania i bijacy brawo biegnacym. Organizator dno, policja duuuzy plus po mojemu. Do Wro na zaden bieg nie wroce.

[keck]

Byłem (nr.170), pobiegłem, choć w tych warunkach zakrawało to na niezłe szaleństwo. Ale uważam ża tak trzeba było żeby organizatorzy zrozumieli naszą wściekłóść determinację i wolę walki.
Największym draństwem organizatorów było zwinięcie punktów odżywczych. Jeśli liczyli że wszyscy się potulnie rozejdą do domu, to się grubo przeliczyli....
Świetna współpraca na trasie doskonały doping, woda podawana przez kibiców. Wielki szacun.
Podziekowania dla policji że starała się gdzie tylko się dało zabezpieczyć trasę biegu (jeden jedyny minus za puszczenie nas po torowisku zamiast estakady na pl. Wspólnym)
Dzięki raz jeszcze za wspólne przeżywanie tego niecodziennego biegu.

[edek103]

Byłem (nr.170), pobiegłem, choć w tych warunkach zakrawało to na niezłe szaleństwo. Ale uważam ża tak trzeba było żeby organizatorzy zrozumieli naszą wściekłóść determinację i wolę walki.
Największym draństwem organizatorów było zwinięcie punktów odżywczych. Jeśli liczyli że wszyscy się potulnie rozejdą do domu, to się grubo przeliczyli....
Świetna współpraca na trasie doskonały doping, woda podawana przez kibiców. Wielki szacun.
Podziekowania dla policji że starała się gdzie tylko się dało zabezpieczyć trasę biegu (jeden jedyny minus za puszczenie nas po torowisku zamiast estakady na pl. Wspólnym)
Dzięki raz jeszcze za wspólne przeżywanie tego niecodziennego biegu.

Witam! I tak z kolejnego zwykłego półmaratonu zrobił sie I nielegalny nocny półmaraton wrocławski:):):) . Niezapomniana impreza!!! Owszem spontaniczna, bez punktów odzywczych, bez czasów i ze świadomością ze na następnym skrzyżowaniu mogą cie zdjąć z trasy ale bieg sie odbył...nawet medale wręczały 3 miłe Panie. Organizatorzy zwineli wszystko, nawet napis " meta" zniknął:):)
Pomijając to dlaczego tak sie stało i kto zawinił to policja spisała sie na medal......zabezpieczając spontanicznie całą trase i przynajmniej tam gdzie ja bieglem nie było absolutnie żadnych incydentów związanych z ruchem samochodów i niebezpieczeństw dla biegaczy... Oczywiscie osoby które jechały wiele km mogą sie czuc rozczarowane.....i za to jako wrocławianin mogę tylko wszystkich przeprosić. Po biegu natomiast wspaniały nocny piknik piwko, ognisko, muzyka.....( ja bylem do 2.00 w nocy). Generalnie humory wszystkim dopisywały i nawet można było odnieść wrazenie ze wszystkim bardzo sie podobała ta nielegalność....

A na trasie kibicie wiedząc ze biegniemy nielegalnie dopingowali i krzyczeli jeszcze bardziej żywiołowo. Tak wiec jeszcze raz dziękuje wszystkim za wspaniałą imprezę. Wspólne oddawanie sobie niewielkich ilości wody pokazało jak potrafimy byc zdeterminowani a walka o jak najlepsze czasy pokazała naszą determinacje. Specjalne podziękowania dla Zająca na 1:45. Biegł caly czas w tempie, głośno krzyczał i motywował do biegu....i doprowadził naszą grupę w ustalonym czasie:):):):)

No i finisz.....ostanie 300m w gęstym szpalerze ludzi. 1 m szerokości i wszyscy chcieli przybić piątke....człowiek sie czuł jakby naprawdę zrobił coś wielkiego. Wiem że będą krytycy, że to lekkomyślne i nierozsądne ale osobiście bardzo sie ciesze ze brałem udział w tak nieoczekiwanie spontanicznej i unikalnej imprezie.

[szewczykdratewka]

Pomimo tej sytuacji, ukończyłem półmaraton i dostałem medal
Atmosfera nielegalnego biegu nie do powtórzenia :D
Mój najlepszy bieg - atmosfera, doping, winko na trasie od kibiców etc. :D